moim zdaniem trzeba sprawdzić po pierwsze czy mechanik naprawde wymienił te tulejki (miałem sąsiada który otworzył warsztat i niby ludziom nowe części wkładał a jak sie okazało poczyścił stare i git.) po drugie gumowe wężyki lubią sie rozwarstwiać w środku i blokują przepływ płynu spowrotem do pompy, tak jak napisałeś że czujesz jak by dopiero po 3 sekundach puszczał. oraz naturalnie może być problem ze strony oponek może być jedna uszkodzona i tak sie będzie działo.


ściąga przy hamowaniu
Rozpoczęte przez
marekmasteryork
, 22 lut 2009, 18:57
24 odpowiedzi na ten temat
#21
OFFLINE
Napisany 25 lutego 2009 - 16:12
#22
OFFLINE
Napisany 25 lutego 2009 - 17:01
u mnie tez przeskakiwało coś przy skręcie ,a po założeniu nowych opon problem znikł:)szczego bardzo się ciesze bo juz pomału głupiałem i mój mechanik też,cos móił mi o oponie ale nie stawiał 100% ze to od tego,juz chciałem wymieniać tarcze ,klocki<a sa nowe założe przez poprzedniego właściciela>jeszcze stawiałem na siłowniki,ale pracują róno i dobrze,wiec jak kolega ma możliwość to niech założy od kogoś inne oponki i sprawdzi czy jest lepiej w moim przypadku już zapomniałem o problemie:)
pozdrawam
Marcin:up::up::up:
pozdrawam
Marcin:up::up::up:
#23
OFFLINE
Napisany 01 marca 2009 - 12:41
Auto znowu było u tego samego mechanika ( w poniedziałek ma znowu nad tym pracować) i po odbiorze jest tak:
1. Sciąga przy hamowaniu w lewo jeszcze bardziej niz sciągał przed naprawą
2. Pojawił sie nowy objaw: przy jeździe na wprost i najechaniu np na nierównośc na drodze auto nagle zaczyna zjeżdzac w lewo (bez hamowania tym razem). Po najechaniu na niewielką nierownosc w drodze czuje jakby coś sie zerwało (lekkie szarpnięcie) w podwoziu i auto nagle odbija w lewo. Mało tego, zauważyłem, że przy jeździe na wprost na rownej drodze auto nagle zaczyna sciagac w lewo. Dodatkowo przy skręcaniu piszcza opony. Skręcanie delikatne przy prędkości ok 50km/h. Nigdy wczesniej przy takim skrecaniu nie piszczały. Mierzyłem odległość kół tył-przód z lewej strony i prawej, jest taka sama. Kątów nie pomierze.
Hamulce zostały jeszcze raz sprawdzone, moim zdaniem sa ok. Ponadto objawy wystepuja podczas jazdy na wprost a nie tylko przy hamowaniu jak to było jeszcze kilka dni temu.
Podpowiecie cos jeszcze?
Aha, byłem na diagnostyce, facet powiedział ze mi tarcza hamulcowa bije (jest zwichrowana) z prawej strony.
Pozdrawiam
Marek
1. Sciąga przy hamowaniu w lewo jeszcze bardziej niz sciągał przed naprawą
2. Pojawił sie nowy objaw: przy jeździe na wprost i najechaniu np na nierównośc na drodze auto nagle zaczyna zjeżdzac w lewo (bez hamowania tym razem). Po najechaniu na niewielką nierownosc w drodze czuje jakby coś sie zerwało (lekkie szarpnięcie) w podwoziu i auto nagle odbija w lewo. Mało tego, zauważyłem, że przy jeździe na wprost na rownej drodze auto nagle zaczyna sciagac w lewo. Dodatkowo przy skręcaniu piszcza opony. Skręcanie delikatne przy prędkości ok 50km/h. Nigdy wczesniej przy takim skrecaniu nie piszczały. Mierzyłem odległość kół tył-przód z lewej strony i prawej, jest taka sama. Kątów nie pomierze.
Hamulce zostały jeszcze raz sprawdzone, moim zdaniem sa ok. Ponadto objawy wystepuja podczas jazdy na wprost a nie tylko przy hamowaniu jak to było jeszcze kilka dni temu.
Podpowiecie cos jeszcze?
Aha, byłem na diagnostyce, facet powiedział ze mi tarcza hamulcowa bije (jest zwichrowana) z prawej strony.
Pozdrawiam
Marek
#24
OFFLINE
Napisany 02 marca 2009 - 18:29
Witam, proponuję zrobić geometrię przedniego zawieszenia(zbieżność, kąt pochylenia koła), sprawdzić wsporniki drążków kierowniczych, przednie wachacze i to w innym warsztacie niż poprzednio.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
#25
OFFLINE
Napisany 02 marca 2009 - 18:48
co ma bicie prawej tarczy do ściągania w lewo????Aha, byłem na diagnostyce, facet powiedział ze mi tarcza hamulcowa bije (jest zwichrowana) z prawej strony.
zmień tego paproka i sprawdź w końcu te tuleje :police: