Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

zalety i wady automatu


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
145 odpowiedzi na ten temat

#101 OFFLINE   djtween

djtween
  • 357 postów
  • Dołączył: 08-03-2009
  • Skąd: Byczyna || Almere-Buiten

Napisany 09 marca 2011 - 22:58

Wiadomosci ktore dostaje od ludzi mowia cos innego...No i policz, ze masz te same bebechy co 200 konna jednostka, wiec awaryjnosc bedzie mimo wszystko inna.


Jak dbasz tak masz!! A dokladniej jak pierwszy wlasciciel dbal!!

#102 OFFLINE   radza

radza
  • 238 postów
  • Dołączył: 20-01-2009
  • Skąd: Opole . . . . . . . . Y25DT & C3.0SEJ
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 10 marca 2011 - 05:54

Mam trzy Omegi z automatem z czego dwie OMEGI A z 1991 roku i jestem w szoku, bo mimo ponad 300tys przebiegu i 20-stu lat te skrzynie nadal pracują wzorowo:)
A silnik C30SE potrafi taką skrzynię wymęczyć:D Także z moich doświadczeń mogę obalić mit, o tak ogromnej awaryjności tych skrzyń. Oczywiście jak ktoś chce coś zepsuć to zepsuje...

#103 OFFLINE   eliks

eliks
  • 1 563 postów
  • Dołączył: 28-11-2007
  • Skąd: Lidzbark

Napisany 10 marca 2011 - 06:35

To tak jak juz sporo osob ktore musialo wrzucic po 1k na wymiane automatu?

No szczerze mówiąc jeśli chodzi o koszty reperacji to i tak Oplowska ASB jest chyba najtańsza. Co do tego tysiaka, to zauważ że całą AR35 w stanie bdb. można kupić za 1100-1300zł.

#104 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 10 marca 2011 - 08:30

To teraz bedzieli lista jak to kazdemu skrzynia super dziala. :masakra:
Popatrzcie w temacie stall test ilu ludziom wychodzi poprawnie. W UK jest to samo.
Obie moje omegi mialy problemy ze skrzynia, obie z przebiegiem 80 tys mil. Tu w UK bardzo latwo sie sprawdza przebieg wiec jestem go pewien. Jedna zostala rozebrana w drobny mak i po sprawdzeniu ze jest w super stanie musialem studiowac instrukcje, zeby dojsc, ze uszkodzony byl solenoid. Mialem juz kilkanascie pytan od ludzi w sprawie ich wymiany. W drugiej bylo wszystko ok, ale chodzila ospale. Tylko trzecia Omega miala sprawna skrzynie.
Gregigregi i Serek tez mieli problemy. Obie skrzynie niby jezdzily, ale...skonczylo sie na wymianie.
Szkoda, ze wyczyscilem skrzynke PW, ale tak z wczoraj kolega Kuczor prosil o pomoc, bo wyjeli skrzynie, wlozyli i juz zle pracuje.

djtween - ASO w Europie nie przewidywaly wymian i nie wymieniano w tych skrzyniach oleju, a Opel dlugi czas lal DII, podczas gdy ta sama skrzynia w BMW miala DIII. Dlatego stan jest jaki jest...

Nie znam 5 manuali (szczerze to nie znam ani jednego) gdzie nalezalo rozbierac skrzynie lub ja wymieniac.

No i manual uzywany jest zdecydowanie tanszy niz 1000zl.

#105 OFFLINE   cyp3k

cyp3k
  • 518 postów
  • Dołączył: 13-08-2009
  • Skąd: Allover :)
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 10 marca 2011 - 11:30

Tutaj w pelni popieram kolege, omega najtaniej wychodzi na kołkach. Bo na glebie to jeszcze z opon zrobi sie jajo... i kolejny wydatek ! ;-)

Automat jest niesamowita wygoda, szczegolnie w miescie gdzie nie trzeba na polsprzegle jezdzic w korku. Albo meczyc 1-2-3-1...
Omega jest autem drogim w utrzymaniu, bo czesci nie sa tanie. Ale w porownaniu np. do Audi A6 (C5) to i tak pikus. A ze pali powyzej 10l... bywa, te auta byly tworzone kiedy benzyna byla po 3,50 a ropa po 2,40zł...
Cruiser tyle musi spalic. A jezeli ktos ciaga omega przyczepe z ceglami i narzeka ze mu sie zawieszenie albo skrzynia spierniczyla to niech sobie STARa kupi...
To limuzyna a nie tani luksusowy wołek roboczy !

#106 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 10 marca 2011 - 12:13

Tutaj w pelni popieram kolege, omega najtaniej wychodzi na kołkach. Bo na glebie to jeszcze z opon zrobi sie jajo... i kolejny wydatek ! ;-)

Patrzac na to ile Omeg musialem poprawiac i naprawiac to rzeczywiscie bylo tanio bo sporo sporo stala. ;)

Automat jest niesamowita wygoda, szczegolnie w miescie gdzie nie trzeba na polsprzegle jezdzic w korku. Albo meczyc 1-2-3-1...

A wiesz, ze automat w takich warunkach potrafi rozgrzac olej nawet do 100-110 stopni, a chlodzenie jest wspolne z silnikiem na jednej chlodnicy? Nie zastanawialo Cie dlaczego 2.2, 2.6 i 3.2 maja juz osobna chlodniczke oleju skrzyni? Albo to, ze siedzac na hamulcu silnik ciagle pracuje pod obciazeniem skrzyni i sama skrzynia wtedy pracuje (nadal pompuje cisnienie na konwerter)? Jak to przegrzewa system? To wlasnie automat w korkach daje w d... dla silnika.


Omega jest autem drogim w utrzymaniu, bo czesci nie sa tanie. Ale w porownaniu np. do Audi A6 (C5) to i tak pikus. A ze pali powyzej 10l... bywa, te auta byly tworzone kiedy benzyna byla po 3,50 a ropa po 2,40zł...

Wcale nie zaprzeczam, tylko niech nikt nie wpiera, ze kto ma Omege ten o kosztach juz nie rozmawia, bo chyba po to ludzie kupuja 2.0 lub wsadzaja LPG.
Np dla mojej mamy automat mimo plusow wygody zostal skreslony przez koszty utrzymania i ewentualne naprawy (sprzeglo brat sam by wymienil choc po ponad 150 kkm nadal sie trzyma, a automatu nikt nie naprawi, a do wymiany trzeba 2 ludzi i kanalu).

Cruiser tyle musi spalic. A jezeli ktos ciaga omega przyczepe z ceglami i narzeka ze mu sie zawieszenie albo skrzynia spierniczyla to niech sobie STARa kupi...
To limuzyna a nie tani luksusowy wołek roboczy !

Jeszcze niedawno pisales mi PW o tym czy testowalem Wynns do skrzyni, bo chciales wlac, zeby sluzyla dlugo. Teraz jestes specem i wiesz od czego padaja skrzynie? Ja moje wypowiedzi opieram na doswiadczeniach z aut ktore sam sprawdzilem, rozebranych skrzyn automatycznych oraz ludzi ktorzy je na codzien rozbieraja, naprawiaja, montuja i sprzedaja.
I sorki, ale Omega wcale nie musiala ciagac cegiel, zeby skrzynia sie posypala.

Zeby jednak nie byc goloslownym zalaczam zdjecia MOJEJ skrzyni ktora szwankowala przy przebiegu niecalych 130kkm. Przebieg jak juz pisalem w UK jest bardzo latwy do sprawdzenia i auto nie bylo krecone. Jak widac srodek wyglada pieknie...a skrzynia nadal chodzila niepoprawnie. Po zamianie pompy oleju ze starego TD cisnienie skoczylo o ok 20%. Moja pompa miala nadal poprzeczne slady maszynowania wiec nie byla zuzyta a mimo to miala wieksze luzy niz pompa z przedlifta. Po wymianie sprawnego zaworu cisnienia na taki z innej skrzyni praca rowniez sie zmienila.

Dodany obrazek
Dodany obrazek
Dodany obrazek
Dodany obrazek
Dodany obrazek
Dodany obrazek
Dodany obrazek

#107 OFFLINE   eliks

eliks
  • 1 563 postów
  • Dołączył: 28-11-2007
  • Skąd: Lidzbark

Napisany 10 marca 2011 - 22:56

no tak, przesiądźmy sie na Fordy. Są najbardziej oszczędne i się nie psują :)

#108 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 10 marca 2011 - 23:16

no tak, przesiądźmy sie na Fordy. Są najbardziej oszczędne i się nie psują :)


To VW i Audi sie nie psuja i produkuja paliwo. Fordy sa jedynie lepsze od Omeg ;)

#109 OFFLINE   cyp3k

cyp3k
  • 518 postów
  • Dołączył: 13-08-2009
  • Skąd: Allover :)
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 11 marca 2011 - 00:47

Patrzac na to ile Omeg musialem poprawiac i naprawiac to rzeczywiscie bylo tanio bo sporo sporo stala. ;)


A wiesz, ze automat w takich warunkach potrafi rozgrzac olej nawet do 100-110 stopni, a chlodzenie jest wspolne z silnikiem na jednej chlodnicy? Nie zastanawialo Cie dlaczego 2.2, 2.6 i 3.2 maja juz osobna chlodniczke oleju skrzyni? Albo to, ze siedzac na hamulcu silnik ciagle pracuje pod obciazeniem skrzyni i sama skrzynia wtedy pracuje (nadal pompuje cisnienie na konwerter)? Jak to przegrzewa system? To wlasnie automat w korkach daje w d... dla silnika.



Wcale nie zaprzeczam, tylko niech nikt nie wpiera, ze kto ma Omege ten o kosztach juz nie rozmawia, bo chyba po to ludzie kupuja 2.0 lub wsadzaja LPG.
Np dla mojej mamy automat mimo plusow wygody zostal skreslony przez koszty utrzymania i ewentualne naprawy (sprzeglo brat sam by wymienil choc po ponad 150 kkm nadal sie trzyma, a automatu nikt nie naprawi, a do wymiany trzeba 2 ludzi i kanalu).


Jeszcze niedawno pisales mi PW o tym czy testowalem Wynns do skrzyni, bo chciales wlac, zeby sluzyla dlugo. Teraz jestes specem i wiesz od czego padaja skrzynie? Ja moje wypowiedzi opieram na doswiadczeniach z aut ktore sam sprawdzilem, rozebranych skrzyn automatycznych oraz ludzi ktorzy je na codzien rozbieraja, naprawiaja, montuja i sprzedaja.
I sorki, ale Omega wcale nie musiala ciagac cegiel, zeby skrzynia sie posypala.

Zeby jednak nie byc goloslownym zalaczam zdjecia MOJEJ skrzyni ktora szwankowala przy przebiegu niecalych 130kkm. Przebieg jak juz pisalem w UK jest bardzo latwy do sprawdzenia i auto nie bylo krecone. Jak widac srodek wyglada pieknie...a skrzynia nadal chodzila niepoprawnie. Po zamianie pompy oleju ze starego TD cisnienie skoczylo o ok 20%. Moja pompa miala nadal poprzeczne slady maszynowania wiec nie byla zuzyta a mimo to miala wieksze luzy niz pompa z przedlifta. Po wymianie sprawnego zaworu cisnienia na taki z innej skrzyni praca rowniez sie zmienila.

Rzeczywiscie pisalem odnosnie Wynns'a a to tylko dlatego ze zakupilem jakis czas takowy i chcialem go zalac z czystej ciekawosci. Nie dlatego ze cos mniej lub bardziej szwankuje. Nie twierdze tez ze te skrzynie sa bezawaryjne bo psuja sie jak kazdy inny mechanizm w samochodzie. Ja tylko stwierdzam fakt ze sa wygodne w uzytkowaniu. Meczenie silnika w korku... hmm ktos kiedy to zaprojektowal do stania rowniez w miejskim korku. Ze sie rozgrzewa... hmmm... klocki podczas ciaglego hamowania w korku tez sie grzeja. Z reszta co tutaj sie oszukiwac, tak jak juz setki razy pisalem, Omega nie jest tania w utrzymaniu, jest powiedzmy z tej średniej polki jezeli chodzi o stricte eksploatacje.
Panowie, bezawaryjnych samochodow juz nie ma... Mercedesy poszły do Chin jakis czas temu. To tak jakby dyskutowac o wyzszosci masła nad magaryną.
I tak uwazam ze zakup uzywanego automatu do Omegi jest tanszy jak do VW Audi czy chociazby Forda. ;-)
W pracy jezdze nowym Mistubishi ASX i Octavia... finał... skośnooki stoi dluzej w ASO niz jezdzi, Skoda od 3 lat i ponad 180tys tylko wymiany oleju i klocków. Wierzcie mi bo sam mam wglad na faktury. Nie znalazłem tam od 3 lat zadnej innej czesci ktora faktycznie była ponad program.

#110 OFFLINE   radza

radza
  • 238 postów
  • Dołączył: 20-01-2009
  • Skąd: Opole . . . . . . . . Y25DT & C3.0SEJ
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 11 marca 2011 - 06:42

no tak, przesiądźmy sie na Fordy. Są najbardziej oszczędne i się nie psują :)


Dyskusja na temat "wady i zalety automatu" przerodziła się w walkę jaka marka samochodu jest lepsza??
Z tego co powyżej przeczytałem, to kolega mkaminski100 za wszelką cenę stara się przekonać, że automaty w Omegach są do du..py, awaryjne, koszty, przegrzewanie oleju w korkach, wysokie spalanie, wysoka awaryjność itp.
Zastanawiam się nad celem tej dyskusji...
Pytanie jest o wady i zalety automatu??

#111 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 11 marca 2011 - 09:01

...Meczenie silnika w korku... hmm ktos kiedy to zaprojektowal do stania rowniez w miejskim korku. Ze sie rozgrzewa... hmmm... klocki podczas ciaglego hamowania w korku tez sie grzeja.

Jest tak zaprojektowane, ze wentylatory w automacie czesciej pracuja niz stoja bo musza to wychlodzic. Cos za cos. Pewnie nowsze automaty potrafia to robic lepiej, ale ten z Omegi ma jak pamietam 40 lat (jeszcze jako 3 biegowka bez overrun)
A jezeli wspominasz hamulce to oczywiscie z automatem maja krotszy los, bo hamowanie silnikiem jest duzo rzadsze niz w manualu (jezeli w manualu ktos umie hamowac silnikiem)

Z reszta co tutaj sie oszukiwac, tak jak juz setki razy pisalem, Omega nie jest tania w utrzymaniu, jest powiedzmy z tej średniej polki jezeli chodzi o stricte eksploatacje.
Panowie, bezawaryjnych samochodow juz nie ma... Mercedesy poszły do Chin jakis czas temu. To tak jakby dyskutowac o wyzszosci masła nad magaryną.
I tak uwazam ze zakup uzywanego automatu do Omegi jest tanszy jak do VW Audi czy chociazby Forda. ;-)
W pracy jezdze nowym Mistubishi ASX i Octavia... finał... skośnooki stoi dluzej w ASO niz jezdzi, Skoda od 3 lat i ponad 180tys tylko wymiany oleju i klocków. Wierzcie mi bo sam mam wglad na faktury. Nie znalazłem tam od 3 lat zadnej innej czesci ktora faktycznie była ponad program.

Zakup/naprawa czy serwis automatu w jakimkolwiek aucie jest sporo wyzszy niz manuala i taka jest prawda. A to, ze nowe CVT sypia sie w kazdym aucie swiadczy o tym, ze do dzis nie opanowano dobrze tego zagadnienia.

Zastanawiam się nad celem tej dyskusji...Pytanie jest o wady i zalety automatu??

Z tego co powyżej przeczytałem, to kolega mkaminski100 za wszelką cenę stara się przekonać, że automaty w Omegach są do du..py, awaryjne, koszty, przegrzewanie oleju w korkach, wysokie spalanie, wysoka awaryjność itp.

Sam zadales pytanie i sam na nie odpowiedziales. Osoby wypowiadajace sie o awaryjnosci, trwalosci czy pracy pisza o swoim aucie i nie jestem przekonany, ze widzieli swoja skrzynie rozebrana czy chocby wyjeta z auto. Ja pisze o tym co naprawialem, rozkrecalem i usterki/niedomagania w swoich Omegach i omegach ludzi. Popatrz w porady o automacie to zobaczysz "owoc" tej pracy, wiec jezeli ktos chce rozmawiac o technicznych zagadnieniach to niech dyskutuje technicznie, a nie pisze, ze "jest ok bo mi sie nie spsulo".

I patrzac na wiele innych aut sytuacja z autamatami jest taka sama - loteria. Jak sie sypnie to nie ma madrego kto to za mniej niz 2000 tysiace chce dotykac, a jak dotknie to czesto wcale nie poprawi. Nie oszukujemy sie uzywek tylko ubywa i bedzie coraz mniej. A co potem? Ludzie zaczna wyrzucac po 3-4 tys na regeneracje?

#112 OFFLINE   ZAHIR666

ZAHIR666

    3.0 w Złomedze i Calibrze

  • 1 550 postów
  • Dołączył: 29-01-2008
  • Skąd: Sto(L)yca
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 11 marca 2011 - 10:07

Dyskusja na temat "wady i zalety automatu" przerodziła się w walkę jaka marka samochodu jest lepsza??
Z tego co powyżej przeczytałem, to kolega mkaminski100 za wszelką cenę stara się przekonać, że automaty w Omegach są do du..py, awaryjne, koszty, przegrzewanie oleju w korkach, wysokie spalanie, wysoka awaryjność itp.
Zastanawiam się nad celem tej dyskusji...
Pytanie jest o wady i zalety automatu??


Ale gdzie Ty widzisz przerodzenie dyskusji o wadach i zaletach automatów w dyskusje jaka marka samochodów jest lepsza...??!!
To że ktoś wtrąci jakąś wzmiankę o innej marce to co dać mu warna czy zbanować? Każda z tych wypowiedzi ma jakąś logikę i w mniejszy lub większy sposób się łączy z dyskusją o wadach i zaletach automatu.

Kolega miał Citroena C5 3.0 full wypas 2008rok skrzynia prawie nowa nie wielki przebieg auta... i co skrzynia padła koszt skrzyni kilkanaście tysięcy w serwisie....!! Ale tylko podszykował ją żeby jako tako to jeździło i do żyda. Niby super nowoczesny 6 biegowy automat.
Ja osobiście nigdy jeżeli nie będę musiał nie kupię automatu.

#113 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 11 marca 2011 - 10:43

...Kolega miał Citroena C5 3.0 full wypas 2008rok skrzynia prawie nowa nie wielki przebieg auta... i co skrzynia padła koszt skrzyni kilkanaście tysięcy w serwisie....!! Ale tylko podszykował ją żeby jako tako to jeździło i do żyda. Niby super nowoczesny 6 biegowy automat.
Ja osobiście nigdy jeżeli nie będę musiał nie kupię automatu.


No to teraz zwolennicy autoamatow w Omedze moga powiedziec, ze u nich koszt to tylko 1000zl za uzywke ;) Kilkanascie tysiecy w kieszeni/
Taki wisielczy humor mi sie wlaczyl. :)

Dostaje regularnie zdjecia z serwisu naprawiajacego automaty w stanach. Zajmuja sie glownie autami europejskimi, specjalizuja jako jedni z bardzo niewielu w skrzyniach CVT. Ludzie im wysylaja skrzynie z Rosji, bo nikt tam tego nie umie porzadnie naprawic!

4L30E jest prosta w naprawie, zgadzam sie i pewnie jakbym mial sypiaca sie to bym ja zrobil...ale. Koszt konwertera dla mnie to 100 Funtow, koszt wiekszego zestawu naprawczego to ok 200 Funtow. Do tego zawory, filtr i olej. Oczywiscie przy zalozeniu ze elementy ktorych normalnei sie nie wymienia (jak kosze) sa w porzadku. Mozna kupic taniej dobry kit ze stanow (Sonnax czy Precision), ale to tez spore koszty i ilu ludzi do tej pory to zrobilo?

#114 OFFLINE   cyp3k

cyp3k
  • 518 postów
  • Dołączył: 13-08-2009
  • Skąd: Allover :)
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 11 marca 2011 - 11:25

No to teraz zwolennicy autoamatow w Omedze moga powiedziec, ze u nich koszt to tylko 1000zl za uzywke ;) Kilkanascie tysiecy w kieszeni/
Taki wisielczy humor mi sie wlaczyl. :)

Dostaje regularnie zdjecia z serwisu naprawiajacego automaty w stanach. Zajmuja sie glownie autami europejskimi, specjalizuja jako jedni z bardzo niewielu w skrzyniach CVT. Ludzie im wysylaja skrzynie z Rosji, bo nikt tam tego nie umie porzadnie naprawic!

4L30E jest prosta w naprawie, zgadzam sie i pewnie jakbym mial sypiaca sie to bym ja zrobil...ale. Koszt konwertera dla mnie to 100 Funtow, koszt wiekszego zestawu naprawczego to ok 200 Funtow. Do tego zawory, filtr i olej. Oczywiscie przy zalozeniu ze elementy ktorych normalnei sie nie wymienia (jak kosze) sa w porzadku. Mozna kupic taniej dobry kit ze stanow (Sonnax czy Precision), ale to tez spore koszty i ilu ludzi do tej pory to zrobilo?


Wiec podsumowujac - jezeli kogos stac na Omege w automacie to musi byc przygotowny ze uzywka to od 500-1000zl. Jezeli ktos jezdzi nowym autem ale nie na gwarancji to musi sie liczyc z tym ze skrzynka bedzie kosztowała 10 000+

Wszystko sie psuje, jedno czesciej inne mniej. Nie robiac OT ale to tak jak z zawieszeniami wielowachaczowymi, dla jednych to pikuś dać 2000zł za zawieszenie dla innych chora cena. A czy wielowachacz jest bardziej trwały ? Znowu, wszystko zależy od eskploatacji. Przykrą sprawą jest to ze w polsce nadal automaty do luxus i mało osób wie że olej i filtr jednak warto czasami wymienić. Ba, nawet słyszałem opinie że jak sie zmieni to sie cuda dzieja. Jesli skrzynia jest sprawna to nie ma prawa sie nic dziac...

#115 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 11 marca 2011 - 11:43

Za 500zl za automat to loteria i to spora. Za 1000zl jest uzywka, do tego montaz.
Skrzynia z serwisu Opla to jak pamietam 1800 Funtow (mozna cos uszczypnac), a refabrykowana (praktycznie ta sama jakosc tylko czesci inne) to ok 1000 Funtow. Tyle kosztuje porzadne zrobienie automatu. Do tego trzeba doliczyc olej, filtr, plukanie chlodzenia i montaz.
CZyli koszty wcale nie sa takie niskie. Roznica jest taka, ze 10.000zl jest inna czescia wartosci auta za 40.000-50.000zl a inna jest nawet 5.000 dla Omeg ktore sa warte 7.000-15.000
I to jest wlasnie wada automatow tak samo jak wada systemow Delphi - do kiedy chodza to jest ok. Jak sie zepsuja to juz dla 90% magia.

#116 OFFLINE   cyp3k

cyp3k
  • 518 postów
  • Dołączył: 13-08-2009
  • Skąd: Allover :)
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 11 marca 2011 - 15:15

Za 500zl za automat to loteria i to spora. Za 1000zl jest uzywka, do tego montaz.
Skrzynia z serwisu Opla to jak pamietam 1800 Funtow (mozna cos uszczypnac), a refabrykowana (praktycznie ta sama jakosc tylko czesci inne) to ok 1000 Funtow. Tyle kosztuje porzadne zrobienie automatu. Do tego trzeba doliczyc olej, filtr, plukanie chlodzenia i montaz.
CZyli koszty wcale nie sa takie niskie. Roznica jest taka, ze 10.000zl jest inna czescia wartosci auta za 40.000-50.000zl a inna jest nawet 5.000 dla Omeg ktore sa warte 7.000-15.000
I to jest wlasnie wada automatow tak samo jak wada systemow Delphi - do kiedy chodza to jest ok. Jak sie zepsuja to juz dla 90% magia.

Ale patrząc na to z innej strony, ile razy w czasie eskploatacji Omegi wymienisz skrzynię ? Podejrzewam że tak samo czesto jak sprzeglo, chyba ze sie myle...

#117 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 11 marca 2011 - 16:42

Ale patrząc na to z innej strony, ile razy w czasie eskploatacji Omegi wymienisz skrzynię ? Podejrzewam że tak samo czesto jak sprzeglo, chyba ze sie myle...


Ja w jednej swojej musialem zdejmowac skrzynie 2 razy (przebieg niecale 80 tys mil), w drugiej wymienialem zawory (85 tys mil). Serek w jednej wymienial dwa razy i dostal uszkodzona skrzynie (wiekszy przebieg), a potem zrobil konwersje na manual w 3.2 (czuc bylo jak sie meczy) Gregigregi tez swoja zmienial (tez ok 80 - nie wiem ile jezdzil autem, ale poprzednik zdazyl juz zdjac miske i wyjac wieksze czesci slizgu). Zapytaj to Ci powiedza.
Wszystkie skrzynie jezdzily prawie normalnie, wielu z takimi nadal jezdzi (trzeba zrobic sporo kilometrow na uszkodzonym slizgu, zeby wytrzec kosz overrun az skrzynia stanie, a jednak nawet na tym forum bylo kilka zdjec z takimi uszkodzeniami). I znam kilka osob ktore do dzis pomykaja na takich skrzyniach i sa pewne, ze dziala super ("tylko tak nie rob bo z biegu wypadnie"...).

I nie porownywalbym 1000zl na uzywana skrzynie niewiadomej przeszlosci (znam kilka osob ktore kupily gorsze niz mialy) do nowego sprzegla. Policz nowe do nowego. :)

#118 OFFLINE   Pablo91

Pablo91
  • 93 postów
  • Dołączył: 25-12-2009
  • Skąd: Krzyż wlkp
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.0 DTI 16v X20DTH

Napisany 11 marca 2011 - 20:10

dokładnie też tak myślę ze automat ma jedną zaletę ze nie przeżuca się biegów bo reszta to są wady;)

#119 OFFLINE   wars1977

wars1977

    WarsSztat Jagiełły (specjalizacja silniki V6) Opel Tech2 , MDI

  • 1 896 postów
  • Dołączył: 05-05-2009
  • Skąd: Poznań
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 11 marca 2011 - 22:36

To chyba nie jezdziles automatem.

Tu na forum nikt nie napisze ,ze mu wszystko dziala super!, kazdy pisze co jemu nie dziala.

Jezeli trafisz na trupa to wyrabiasz sobie opinie jaka masz. Automat zdecydowanie poprawia komfort jazdy. Poprawia bezpieczenstwo swoje i innych , oszczedza silnik i uklad przeniesienia napedu.

Nie mozna uwazac za wade fakt ze jest bardziej skomplikowany od manulanej skrzyni. Poprostu jest inny.

Jezeli rozmawiamy tutaj o zaletach i wadach to piszmy o nich, a nie o tym ze sie psuje czy nie. Psuje sie jak kazde mechaniczne uzadzenie.

#120 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 11 marca 2011 - 23:02

...
Jezeli rozmawiamy tutaj o zaletach i wadach to piszmy o nich, a nie o tym ze sie psuje czy nie. Psuje sie jak kazde mechaniczne uzadzenie.


A to czestsza i drozsza usterkowosc nie jest wada? Kupujac auto z automatem wolalbym byc swiadomy, ze mam wieksza szanse, ze sie sypnie niz manual w takim samym aucie...a jak sie sypnie to zaboli.

Wady:
- wyzsze spalanie (1l wiecej to baaaardzo optymistyczna wersja)
- duzo rzadsza mozliwosc hamowania silnikiem (chyba, ze komus sie chce klikac na "S"...ale przeciez automat nie jest od tego)
- gorsze przyspieszenia i odbieranie mocy
- mniejszy wplyw na prace skrzyni
- przegrzewanie silnika w korkach i w zwiazku z tym wplyw na szybsze uszkodzenia UPG, pokryw w V6 i chlodnic oleju.
- szybsze zuzywanie sie hamulcow
- koszty serwisu,
- Trudnosc w sprawdzeniu uzywek (przez nabywce i sprzedawcow - jak ktos nie ma stolu do testow to nigdy nie sprawdzi skrzyni).
-trudnosc w znalezieniu osob ktore wiedza jak cokolwiek w tym naprawic.
- potrzeba 2 osob do wymiany automatu. Do manuala jedna wystarczy.