Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

pytanko o rozrząd 2.5 TD


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
35 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   krzysztof_czech

krzysztof_czech
  • 24 postów
  • Dołączył: 27-12-2008
  • Skąd: Gliwice

Napisany 11 stycznia 2009 - 22:11

Witam wszystkich. Sprowadziłem moją Omke w listopadzie i wszystko w niej zrobiłem tak by pięknie i sprawnie było. Został tylko 1 temat -- rozrząd. Wg wszelkiej dokumentacji,książek i badań komputerowych autko mam z 98 roku a przebieg 189 tyś--i wszystkie drobiazgi wskazywałyby,że jest on autentyczny. I teraz pytanie czy mam łańcuch zmieniać? Czy cokolwiek tam robić? Czy łańcuch jakoś słychać--kiedy już ma dosyć? Mój mechanik powiedział,że tego się nie rusza. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

#2 OFFLINE   beast

beast

    Vauxhall Killer

  • 18 304 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Kwidzyn
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 11 stycznia 2009 - 22:15

Witam wszystkich. Sprowadziłem moją Omke w listopadzie i wszystko w niej zrobiłem tak by pięknie i sprawnie było. Został tylko 1 temat -- rozrząd. Wg wszelkiej dokumentacji,książek i badań komputerowych autko mam z 98 roku a przebieg 189 tyś--i wszystkie drobiazgi wskazywałyby,że jest on autentyczny. I teraz pytanie czy mam łańcuch zmieniać? Czy cokolwiek tam robić? Czy łańcuch jakoś słychać--kiedy już ma dosyć? Mój mechanik powiedział,że tego się nie rusza. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.



zmienia sie w momencie jak praca lancucha zaglusza prace silnika albo juz wytral dziure w obudowei. a swoja droga 19 tysieciy rocznie na diesla :hmm::hmm:




 


#3 OFFLINE   bzyku_2002

bzyku_2002

    200 parę KM i ciągle mało

  • 1 525 postów
  • Dołączył: 09-09-2007
  • Skąd: Koczała ( Pomorze )
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: silnik od innego auta

Napisany 11 stycznia 2009 - 22:24

droga 19 tysieciy rocznie na diesla


A no trochę mało, ale mniejsza z tym

I tak jak pisze beast chyba, że będziesz czekał aż łańcuch spadnie :-D

Rozrząd się zmienia dwa łańcuszki (jeden na rozrząd, drugi pompa wtryskowa) łyżwa napinająca x 2 i trzy trybatki (niekoniecznie)

Koszt ok 1000 zł

#4 OFFLINE   krzysztof_czech

krzysztof_czech
  • 24 postów
  • Dołączył: 27-12-2008
  • Skąd: Gliwice

Napisany 11 stycznia 2009 - 22:47

Dziękuje za wypowiedzi--teraz już wiem na czym temat stoi :) i jestem spokojniejszy bo dziur ni ma a silniczek mruczy cichutko i spokojnie i nawet mrozy mu nie przeszkadzają:) a co do przebiegu też się dziwiłem no ale książka serwisowa jest do końca prowadzona, magicy z Opla w Paderborn książkę mi potwierdzili-a mój mistrz doktor też stwierdził,że czepiać się nie ma czego,poza tym oleju nie bierze,wody tyż ni i wszystko w normie odpukać w niemalowane. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam:)

#5 OFFLINE   Marcin-stg

Marcin-stg
  • 20 postów
  • Dołączył: 02-10-2008
  • Skąd: Starogard Gdański

Napisany 15 stycznia 2009 - 23:38

podobno luz na łańcuchu rozrządu objawia się "falowaniem" na niskich obrotach. Czy to prawda? Czy to może objaw zużycia pompy wtryskowej?

#6 OFFLINE   przemekz

przemekz
  • 135 postów
  • Dołączył: 05-06-2007
  • Skąd: warszawa

Napisany 18 stycznia 2009 - 22:39

a moze ktoś polecić fachowca w wawie który posłucha mojego silnika i powie co mi cyka w silniczku i można było mu zaufać w razie naprawy. niby nic sie nie dzieje ale niepojąco to mi dźwięczy (proporcjonalnie do obrotów) i nie wiem czy to nie od łańcucha albo jakiś popychacz moze. silnik chodzi ładnie ale przebieg nieznany (w ciągu moich 50k km nic niepokojacego nie było), nawet zapala zawsze :-) niezaleznie od temp

#7 OFFLINE   EPRZ

EPRZ

    Symulant

  • 115 postów
  • Dołączył: 09-07-2008
  • Skąd: Rzeszów

Napisany 19 stycznia 2009 - 16:38

podobno luz na łańcuchu rozrządu objawia się "falowaniem" na niskich obrotach. Czy to prawda? Czy to może objaw zużycia pompy wtryskowej?


Raczej pompa
Jakoś się toczy

#8 OFFLINE   P_Y_T_H_O_N

P_Y_T_H_O_N
  • 32 postów
  • Dołączył: 15-01-2009

Napisany 23 stycznia 2009 - 18:21

To czy masz mocno rozciągnięty łańcuch wyjdzie na badaniu kompem, przynjmniej u mnie tak było, mechanik mi powiedział bo jakis wykres zmieniał sie, a powinien stac na zielonym, moja omega z 98r. ma prawie 300tyś, na karku jak kupiłem maiła 200 w ciągu 3 lat sprawowała sie super, az do teraz, padła mi pompa(tak stwierdził mechanik), na zimnym silniku chodzi super jak sie nagrzeje muł ze maluchami mnie wyprzedaja. Co do łancuszka to mi mechanik powiedział że jego wymiany mało kto sie podejmie.

#9 OFFLINE   przemekz

przemekz
  • 135 postów
  • Dołączył: 05-06-2007
  • Skąd: warszawa

Napisany 27 stycznia 2009 - 17:54

wychodzi na to że jednak mam rozrząd do wymiany. ponawiam pytanko o mechanika w wawie któremu można powierzyć to zadanie

#10 OFFLINE   Tadeoo23

Tadeoo23
  • 78 postów
  • Dołączył: 22-08-2008
  • Skąd: Gryfino

Napisany 28 stycznia 2009 - 10:18

Co do łancuszka to mi mechanik powiedział że jego wymiany mało kto sie podejmie.

Zrób tak żeby Tobie uszczelke pod Głowica wydmuchało :D Wtedy i łańcuchy Tobie wymienią :D I wyjdzie Tobie ten sam koszt HEHE :p

#11 OFFLINE   P_Y_T_H_O_N

P_Y_T_H_O_N
  • 32 postów
  • Dołączył: 15-01-2009

Napisany 28 stycznia 2009 - 10:29

Zrób tak żeby Tobie uszczelke pod Głowica wydmuchało :D Wtedy i łańcuchy Tobie wymienią :D I wyjdzie Tobie ten sam koszt HEHE :p

Co do kosztów to nic lepiej nie mów, 2.500zł, poszło na naprawe mojej bestii, a i tak okazało sie ze to nie pompa tylko EGR był walnięty.

#12 OFFLINE   Tadeoo23

Tadeoo23
  • 78 postów
  • Dołączył: 22-08-2008
  • Skąd: Gryfino

Napisany 28 stycznia 2009 - 13:49

Co do kosztów to nic lepiej nie mów, 2.500zł, poszło na naprawe mojej bestii,

To jest świetne autko ale naprawy kosztują :confused: Moja propozycja :D Zmień mechanika :D Albo jednemu żyć nie dawaj i bez wczesniejszej dniagnozy palcem nie ruszy :D Sposób sprawdzony przeze mnie :D

#13 OFFLINE   P_Y_T_H_O_N

P_Y_T_H_O_N
  • 32 postów
  • Dołączył: 15-01-2009

Napisany 28 stycznia 2009 - 21:14

To jest świetne autko ale naprawy kosztują :confused: Moja propozycja :D Zmień mechanika :D Albo jednemu żyć nie dawaj i bez wczesniejszej dniagnozy palcem nie ruszy :D Sposób sprawdzony przeze mnie :D


Zgadzam się z Tobą w 100%, auto jest super, to moja poważniejsza awarja od 3 lat, złą diagnoze odnośnie pompy postawił mi mechanik z serwisu opla, nie szukałem potwierdzenia u innego mechanika i nadziałem się na takie koszty, normalnie sprawa zamkneła by się w 100zł. za badanie kompem i zdjagnozowanie przyczyny + elektrozawór EGR, no i bez tych nerwów oczywiście.

#14 OFFLINE   Tadeoo23

Tadeoo23
  • 78 postów
  • Dołączył: 22-08-2008
  • Skąd: Gryfino

Napisany 29 stycznia 2009 - 02:15

odnośnie pompy postawił mi mechanik z serwisu opla, nie szukałem potwierdzenia u innego mechanika i nadziałem się na takie koszty,

Pamietaj, że więcej ludzi jest takich, którzy nie mają zamiaru innym pomóc tylko jak najwiecej skasować, a miej jest Tych którzy sie na rzeczy znają i posiadają chęć pomocy. TO JEST POLSKA !!!

#15 OFFLINE   MINIO

MINIO
  • 267 postów
  • Dołączył: 26-10-2006
  • Skąd: Szczecinek

Napisany 01 lutego 2009 - 13:14

a więc tak jeśli łańcuch jest naprawdę luźny można go ruszyć poprzez wlew oleju
a co do wymiany jest nawet sporo grzebaniny ale ja samemu dałem rade
koszt części orginał około 600 zł

#16 OFFLINE   przemekz

przemekz
  • 135 postów
  • Dołączył: 05-06-2007
  • Skąd: warszawa

Napisany 01 lutego 2009 - 18:22

ja szukam w wawie kogoś kto by to zrobł dobrze i mam z tym problem,
cena jaka słyszę to 2500 w górę (bez ograniczeń bo i pewnie coś jescze wyjdzie :D )
i wyczuwam że to bedzie eksperyment dla wykonującego to zlecenie.
W aso powiedzieli 3000 tylko wątpie czy to już robili ale teoretycznie daja gwarancje na skutki ewentualnej awarii.

#17 OFFLINE   michu2

michu2
  • 2 postów
  • Dołączył: 21-06-2012

Napisany 21 czerwca 2012 - 15:16

w mojej omce na zimnym falują obroty a jak pochodzi to gitarka
tak było przed wymianą świec .,.,po wymianie na zimno i na ciepło elegancko równiutko

#18 OFFLINE   rafi195

rafi195

    tylko 2.5TD :)

  • 1 802 postów
  • Dołączył: 09-07-2009
  • Skąd: Chrzanów/Krzeszowice
  • Województwo: małopolskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 21 czerwca 2012 - 15:19

może zła dawka paliwa i falują...poczytaj o nastawniku

#19 OFFLINE   kamilwaww

kamilwaww
  • 17 postów
  • Dołączył: 09-09-2010

Napisany 22 czerwca 2012 - 01:40

jeżeli ktoś z wawy będzie szukał naprawdę dobrego magika od naszych omek to ja mam takiego jak cos dajcie znać naprawde polecam...

#20 OFFLINE   Gato

Gato
  • 80 postów
  • Dołączył: 14-03-2009
  • Skąd: Warszawa

Napisany 24 czerwca 2012 - 12:07

...napisz tel. mechaniora i nazwę warsztatu, bo jam mam już dość moich "fachowców"...

Co do pękniętego łańcucha rozrządu, to właśnie to przerobiłem. Wszyscy w ASO zgodnie twierdzili, że się nie wymienia, jest dożywotni. Moja złOmcia mając przebieg 175 tyś. oddała ducha. Pękł dolny łańcuch rozrządu. A w następstwie tego całkowita kaszanka z silnika. Kupiłem inny o niewiadomym przebiegu, z pompą wtryskową za 600 zł od 525 TDS'a. Co więcej, wystarczy zajrzeć na forum BMW, aż włos się jeży ile w tych silnikach pękło łańcuchów.
Jakie objawy, że łańcuch się kończy?
1. Przy puszczaniu (nie dodawaniu) "gazu" dźwięki podobne do "wykończonych" wtryskiwaczy, coś jakby rzężenie połączone z dzwonieniem.

2. Na "luzie" należy nacisnąć lekko sprzęgło, jeżeli poczujemy lekkie pukanie w pedał, zupełnie jakby "dwumasa" była na granicy rozsypania, to znaczy, że to jest ostateczny moment na wymianę kpl. łańcuchów. Dlaczego tak jest? nie wiem, może wyczuwa się ocieranie łańcucha o obudowę? Ale mnóstwo Niemiaszków wymieniało sprzęgła w tych silnikach, bezskutecznie, a następnie silnik szedł do generalnego albo na "szrot", bo pękał im łańcuch, albo nawet cały wał korbowy + łańcuch.

Poprzez ignorancję mechaniorów z ASO (w Wawie) miałem niepotrzebnie wymienione wtryskiwacze, następnie kompletne sprzęgło, na koniec dobrali się do pompy wtryskowej, demolując ją kompletnie :) tzn. rozszczelniając i rozregulowując ją.
Na szczęście za nic nie zapłaciłem, zaproponowałem pozwanie mnie do sądu, bo usterki na którą zostawiłem auto nie usunęli a że źle diagnozowali to ich nie moja wina. Na koniec silnik się rozsypał.