0
kwas z wydechu
Rozpoczęte przez
Guzior
, 20 lis 2008, 17:57
9 odpowiedzi na ten temat
#1 OFFLINE
Napisany 20 listopada 2008 - 17:57
witam. czy ktoś z uzytkowników Omegi B 2.0 zagazowanego automatu spotkała sie ze smierdzącymi spalinami a`la kwas akumlatorowy??? czy jest to sygnał do wymiany katalizatora czy moze problem jest w czym innym? pozdro
#2 OFFLINE
#3 OFFLINE
Napisany 21 listopada 2008 - 10:42
no własnie nie ! smrodek jest ostry jak kwasior z aku .pozdro nawalony swietna fotka tego dzwona w naturalnym klimacie
#4 OFFLINE
Napisany 21 listopada 2008 - 14:15
spaliny sa czyste...ale jak sie 'zaciagniesz' albo w ogole podejdziesz w poblizewydechu to szczypie w nos i oczy?? :mrgreen:
mialem bardzo podobnie i ktorys z mechanikow stwierdzil ze to zbyt bogata mieszanka...niedopalone paliwo...problem ustapil samoczynnie....sam nie wiem kiedy...teraz jest ok
mialem bardzo podobnie i ktorys z mechanikow stwierdzil ze to zbyt bogata mieszanka...niedopalone paliwo...problem ustapil samoczynnie....sam nie wiem kiedy...teraz jest ok
#5 OFFLINE
Napisany 21 listopada 2008 - 15:05
a nie lepiej podjechac na stacje diagnostyczną i podłączyć pod analizator spalin (99% robi gratis) a nie narażać cenne zdrowie :mrgreen: (no chyba że ktoś lubi wciągać przez nosek) :ziele: :ziele: :hehe:spaliny sa czyste...ale jak sie 'zaciagniesz' albo w ogole podejdziesz w poblizewydechu to szczypie w nos i oczy?? :mrgreen:
#6 OFFLINE
Napisany 21 listopada 2008 - 15:44
opis dokładnie jak podał tomekMV6 kilka dni temu wykonałem diagnostyke silnika oraz przegląd instalacji gazowej w serwisie wszystko było lalunia (o ile mozna wierzyć goscią z serwisu) ale może faktycznie jeszcze raz podłacze go pod analizator. dzięki wielkie
#7 OFFLINE
Napisany 22 listopada 2008 - 10:16
hmmm.. Panowie kolejne ciekawostki po wizycie u "fachowca" kwasny wydech moze być efektem spalania płynu chłodniczego w cylindze i co sie z tym wiaże uszkodzona uszczelka pod głowicą -poobserwuje poziom w zbiorniku wyrównawczym i zobaczymy czy diagnoza jest trafna.
#8 OFFLINE
Napisany 22 listopada 2008 - 18:35
Zauważyłbyś w moim mniemaniu na pewno. Kiedy sprawdzałeś / uzupełniałeś?poobserwuje poziom w zbiorniku wyrównawczym
#9 OFFLINE
Napisany 24 listopada 2008 - 16:34
no fach ma w reku z pewnoscia..... ja tego nie potwierdze....poziom plynu caly czas taki sam....
z reszta tak patrzac na logike....co musialby zawierac taki sobie zwykly plyn do chlodnic zeby spalajac sie wydzielac toksyczne....wyzerajace wrecz spaliny.....
nie wiem....
przeciez ludzi to pija :bigok: spoko...to na pewno nie uciekajacy plyn i glowica... mechanik moze dawno glowicy nie planowal... albo przed swietami chcial na prezenty dostukac :mrgreen:
z reszta tak patrzac na logike....co musialby zawierac taki sobie zwykly plyn do chlodnic zeby spalajac sie wydzielac toksyczne....wyzerajace wrecz spaliny.....
nie wiem....
przeciez ludzi to pija :bigok: spoko...to na pewno nie uciekajacy plyn i glowica... mechanik moze dawno glowicy nie planowal... albo przed swietami chcial na prezenty dostukac :mrgreen:
#10 OFFLINE
Napisany 26 listopada 2008 - 18:34
Poziom płynu stabilny generalnie nie mam się czego czepiać caravan smiga radosnie a ze czasami pusci kwasnego bąka cóż może to taka specyfika tych silników :smile: dzieki chłopaki.