Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Opony bieżnikowane...dobre..??


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
48 odpowiedzi na ten temat

#41 OFFLINE   maroz

maroz
  • 9 postów
  • Dołączył: 09-02-2009

Napisany 13 lutego 2009 - 23:48

oszczędności są złudne,lepiej choćby na raty a nowe kupić,bezpieczniejsze i trwalsze:smile:a jak mówią stare dobre przysłowia"tanio kupione dwa razy kupione"lub jak kto woli"szkłem się d..y nie utrze"a i niestety już nie te czasy,że w uszach szum w oczach mgła a na liczniku 42-tylko czasem dwójka z przodu:D

#42 OFFLINE   tomspeed

tomspeed

    kaszub

  • 2 752 postów
  • Dołączył: 24-03-2007
  • Skąd: z Kądowni
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 13 lutego 2009 - 23:57

ja mam w renault 19 nalewki. i nie narzekam. w sumie zachowuja sie tak samo jak nowe. jak juz kolega wczesniej napisal, kazdy kupuje wedlug uznania. mi moze sie akurat udalo, ale nastepne do tego auta tez beda nalewki.
na co dzień RENAULT SCENIC II 2.0 DCI

#43 OFFLINE   bzyku_2002

bzyku_2002

    200 parę KM i ciągle mało

  • 1 525 postów
  • Dołączył: 09-09-2007
  • Skąd: Koczała ( Pomorze )
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: silnik od innego auta

Napisany 13 lutego 2009 - 23:59

Kiedyś miałem w Viki nalewki Nówka sztuki kosztowały 150 zł szt. i nie narzekałem wszystko było ok

#44 OFFLINE   vis1966

vis1966

    Roman

  • 1 376 postów
  • Dołączył: 19-02-2008
  • Skąd: Rugby UK
  • Województwo: nie mieszkam w Polsce
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 X32SE

Napisany 14 lutego 2009 - 00:02

Zgadam sie nowe ewentualnie w ostatecznosci uzywki ale patrzec na rocznik.Kupilem kiedys nalewki i wiecej nie kupie.A do omegi bron boze.W golfie na nalewkach przejechalem moze ze sto kilometrow jak mi lupla to ledwo z tego wyszlem!Tylko przy 70km\g przednia nie zycze nikomu!

#45 OFFLINE   serek

serek
  • 1 571 postów
  • Dołączył: 05-04-2008
  • Skąd: huntingdon

Napisany 14 lutego 2009 - 00:36

kiedys kupilem nalewki nastepnego dnia spadlo duzo sniegu i byly zaspy wiec troche sie kopalem po wyjechaniu na droge bez zaps zaczelo tzesc autem , pomyslalem ze wykonczylem krzyzaki na wale bo juz wczesniej cykaly , pojechalem wymienilem krzyzaki a tu dalej Ku***a to samo podnoslem kolo a tam jajo jak cho***a wrocilem do oponiaza i mowie mu co sie dzieje a on mowi ze to nie wina opon , ale kiedy zdjol kolo sam:eek: byl zdziwiony , zalozyl mi dwie nowe opony w ramach przeprosin:smile:

#46 OFFLINE   michal987654321

michal987654321

    Zbanowany

  • 1 677 postów
  • Dołączył: 03-05-2007
  • Skąd: RADOM
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 14 lutego 2009 - 08:24

Nie wiem czy pisałem ale ja na nalewkach zrobiłem ze 4 tys km i nie ma co idą jak złe :) nie wożą, nie biją, bieżnik głęboki, trzymanie dobre, aha i byłem w niemczech na nich i praktycznie cały czas 180-220 i nic...dodam że Polska zasypana a ja jutro robie 700km i też na nich, w ogóle się nie boje myśląc że mam nalewki :)

#47 OFFLINE   Samuraj 26100

Samuraj 26100
  • 8 postów
  • Dołączył: 11-02-2009

Napisany 14 lutego 2009 - 09:35

nlewki dobra sprawa opona jak kazda inna cena masakrycznie niska ja jezdze na oponkach z profila <krasno potockie>i nie powiem zlego slowa na te oponki w audi u ojca sa profile ale letnie juz jezdzi 2 lata bez problemu :)

#48 OFFLINE   krzysiek1985

krzysiek1985

    Zbanowany

  • 228 postów
  • Dołączył: 02-04-2008

Napisany 14 lutego 2009 - 10:13

Nalewki i bieżnikowane :czerwona_kartka:

#49 OFFLINE   Grisza

Grisza
  • 72 postów
  • Dołączył: 11-08-2008
  • Skąd: Knurów

Napisany 14 lutego 2009 - 10:21

Ja kupiłem żonie do nexii Nalewki firmy Globgum letnie 14 po 50 zł za sztuke bo mało jeździ, szfagierek tam pracuje i załatwił po taniemu, ale opony tragedia głośne trzymanie na zakręcie przy 100 km/h żadne tył uciekał a na mokrym to zapomniec o jakiej kolwiek przyczepności po 2 tysiącach km. kupiłem dwuletnie używki Pirelli po 90 zł od sztuki i jest ok. Przed zmianą spaliliśmy te laczki (nalewki) i na asfalcie zamiast śladu został czarny proszek. Ja więcej tego badziewia nie kupię.