Przy jakiej ujemnej temperaturze odpaliła wam omega
#61 OFFLINE
Napisany 19 grudnia 2009 - 16:53
#62 OFFLINE
Napisany 19 grudnia 2009 - 17:36
#63 OFFLINE
Napisany 19 grudnia 2009 - 18:36
#64 OFFLINE
Napisany 19 grudnia 2009 - 19:23
- korekta lakieru (polerowanie mechaniczne, usuwanie rys)
- woskowanie
- czyszczenie wnętrza
- polerowanie lamp
- przygotowanie auta na specjalną okazję (sprzedaż, wesele)
Zapraszam! Info na PW
Odpicuj swoją omegę xd
#65 OFFLINE
Napisany 19 grudnia 2009 - 19:36
Urbino 18
Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.
#66 OFFLINE
Napisany 19 grudnia 2009 - 19:58
#67 OFFLINE
Napisany 19 grudnia 2009 - 21:30
Ale na wszelki wypadek tata z kablami już czekał, bo po tygodniu pod chmurką myślałem, że nie da rady. Dała i jestem szczęśliwy.
#68 OFFLINE
Napisany 19 grudnia 2009 - 23:04
U mnie dzisiaj przy -22 od strzała:) Aku nie za tęgi już jest ale jeszcze daje radę. Większy problem z zamkami w drzwiach, zamarzają i działają jak chcą. Samochodzik pod chmurką ciągle stoi:)
#69 OFFLINE
Napisany 19 grudnia 2009 - 23:10
#70 OFFLINE
Napisany 20 grudnia 2009 - 00:32
#71 OFFLINE
#72 OFFLINE
Napisany 20 grudnia 2009 - 12:06
Przy takim napieciu aku jest raczej do wymiany. Ladowanie juz go raczej nie uratuje.No i nowa omega poległa było -17 st. w nocy, w dzień ok 13:00 wsiadam do auta i przekręcam kluczyk i nic było -10 stopni i nie odpaliła ze względu na temp. jak była w nocy. Dzień wcześniej było -13 i odpaliła bez problemu. Zaraz zmierzyłem napięcie na aku i było 9,9V. Idę do starej omegi, która nie jeździła od wtorku i odpaliła bez problemu Więc podjechałem do nowej i na kable odpaliłem. Teraz trzeba będzie poczekać na cieplejsze dni, wyczyścić klemy, podładować aku.
Mnie bardziej niz zapalanie trapi kiepskie ogrzewanie w omedze...
#73 OFFLINE
Napisany 20 grudnia 2009 - 12:16
dzis 22 i bez problemu
e przy 22 to chyba kazda pali;)
moja przy -6 normalnie jak zawsze bez zająkniecia:jump:
#74 OFFLINE
Napisany 20 grudnia 2009 - 12:50
Mnie bardziej niz zapalanie trapi kiepskie ogrzewanie w omedze...
To chyba chodzi o Twój konkretny egzemplarz Ogrzewanie jest wypas, bym rzekł (mam kombi) ale też V-ki się grzeją szybko, po jakichś 3-4 kilometrach (3 minuty) przy -15 na zewnątrz (autko stało 12h) mam już bardzo dobrze wewnątrz.
#75 OFFLINE
Napisany 20 grudnia 2009 - 13:22
#76 OFFLINE
Napisany 20 grudnia 2009 - 13:23
ZWYKŁY KLUBOWICZ
#77 OFFLINE
Napisany 20 grudnia 2009 - 15:09
dzisiaj przy -15 odpalila bez problemu ale troche dłuzej kreciło niz zwykle
#78 OFFLINE
#79 OFFLINE
Napisany 20 grudnia 2009 - 15:38
#80 OFFLINE
Napisany 20 grudnia 2009 - 15:42
Pany, jak codziennie jezdzicie to i przy -30C samochód wam powinien odpalic. Chwalic się może ten u którego samochód stał z tydzien na dworzu pod blokiem nie ruszany przy tych mrozach i po tygodniu odpalił, to już jest coś A to, że po nocy stania na mrozie pali... phiii, normalne.
Pracuje w Suwalkach i stala caly tydzien bez ruchu i wczoraj odpalila a bylo do -18 a dzis po jednej nocy juz u mnie na poludniu tez -18 miala maly problem.