30 odpowiedzi na ten temat

[GISKARD]

a taczadałnem nie chcecie... :hehe: :hehe: :hehe:
mi gostek w sklepie na oryginały zaśpiewał cos koło 370 zł z a sam przód...
więc kupiłem te co piszczą... :hehe: ale już niewiele.... :hehe: albo coś ze słuchem... :hehe:

[beast]

a taczadałnem nie chcecie... :hehe: :hehe: :hehe:
mi gostek w sklepie na oryginały zaśpiewał cos koło 370 zł z a sam przód...
więc kupiłem te co piszczą... :hehe: ale już niewiele.... :hehe: albo coś ze słuchem... :hehe:

Nie wiem jak w Omie ale we wszystkich dotychczasowych samochodach sprawdzaly mi sie ferodo premium. Jak te co mam sie zjada to wstawie ferodo

[kczech]

co do marki ferrodo to slyszalem wiele dobrego na ten temat od mojego kumpla mech. Skuteczny hamulec z jednoczesnym rozsadnym zuzywaniem sie klockow. Kiedys mial taki przypadek ze w B3 po ostrym hamowaniu (z duzej predkosci)klocek piszczal i byl sliski i popekany ("PALILY SIE"). W ten sposob zalatwil 2 kpl no name. Po zmianie na ferodo bez problemu.

[ArturL]

Ja mam ferodo czerwone pudełko, chyba premium i czasami cichutko piskną sobie.....raicamy też są ok (mam je w bagażniku, prawie nówki, po przeprawach z drganiami kierownicy przy hamowaniu)

[Leszek_]

Panowie, ja do swojej kluski wymieniałem wszystkie klocki i do tego tylne tarcze. Po wymianie też mi klocki piszczały jak diabli. Ja z tym poradziłem sobie w prosty sposób, rozpędziłem auto i kilkanaście razy bardzo mocno hamowałem. Problem ustał jak ręką odjął.

[bogumil.s]

jak juz wcześniej pisałem kupiłem jakieś 3000 km temu klocki Hand break (popielate opakowani, made in germany)- niby klasy boscha za 110 zł i zero pisków, nie zużywają sie strasznie szybko, tarcze też w stanie dobrym a hamują super

[arkadiuszwiza1]

Dołącze się do tematu ponieważ mam ten sam problem. Klocki wymienione przejechałem na nich ok 6tys km i nic nie piszczały aż do teraz, pisk niemiłosierny przy hamowaniu, co się mogło stać?

[zbysio]

a u mnie po zakupie samochodu zmieniałem klocki, były założone Lucasa, mimo tego, że było prawie 60 % okładziny to piszczały strasznie. Zmieniłem na Juridy i pojeździłem 2 tygodnie (piski jeszcze gorsze), a dzisiaj kupiłem 3 komplet (tym razem najtańszy) i właśnie założyłem. I co ? I też k...wa piszczą ! Ludzie się na mnie patrzą jak na ****** ! Co jest nie tak? Tarcze nawet 10 tys km nie przejechały. Są równe i ładne.

[kczech]

kolego bo z reguly problem piszczenia nie lezy po stronie wady klocka - prawdopodobnie masz zabrudzone dociski ktore nierowno prowadza klocek. Wyczysc dobrze docsiki, prowadnice, smarem miedzianym przesmaruj prowadnice klocka i bedzie ok. Jesli nei bedzie ok to oznacza ze tarcza ma zadziorki (ktorych nawet nie widac goleym okiem i to poszrpuje klockiem w wyniku czego nierowno dotyka tarczy.

[chmieleck]

Skontroluj też zawieszenie pod względem geometrii, zwłaszcza chodzi o kąty. U mnie po zimie się "rozjeżdżały" właśnie kąty przez jedną tulejkę i też piszczało przy hamowaniu.

[DAREIOS]

tarcze protechnic klocki dex-a i żadnego problemu nie mam