Stłuczka, ile powinni mniej więcej wypłacić
#621 OFFLINE
Napisany 06 listopada 2014 - 12:08
#622 OFFLINE
Napisany 06 listopada 2014 - 18:31
#623 OFFLINE
Napisany 06 listopada 2014 - 18:58
Koleżanka tyidzień temu robiła w aso 3 elementy (tylny zderzak, błotnik i drzwi tylne, takie trochę głębsze rysy na każdym elemencie) w Yaris 2010 z oc sprawcy właśnie w ergo hestia - wycena niecałe 5kpln bez zająknięcia, żaden element nie był wymieniany na nowy tylko sama naprawa.dodam ze jest to ergo hestia
#624 OFFLINE
Napisany 20 listopada 2014 - 21:19
#625 OFFLINE
Napisany 06 grudnia 2014 - 10:01
miałem stłuczkę nie z mojej winy taxi wjechało w bok z uszkodzenia:
Drzwi przód tył,
błotnik przód,
maska ma inne szpary
szyba czołowa
pastiki w srodku popękały
http://zapodaj.net/d...74169e.jpg.html
http://zapodaj.net/f...9ff4c8.jpg.html
http://zapodaj.net/0...f0bb10.jpg.html
jakiej kwoty moge sie spodziewać firma sprawcy PZU
omega b 1999r 2.5v6
wyposażenie praktycznie pełne 4 el. szyby skóry itd
#626 OFFLINE
#627 OFFLINE
#628 OFFLINE
Napisany 06 grudnia 2014 - 15:53
#629 OFFLINE
Napisany 06 grudnia 2014 - 22:59
#630 OFFLINE
Napisany 06 grudnia 2014 - 23:13
Mnie za omegę z 99r wypłacili 2.800zł i nie było szkody całkowitej, a i uszkodzenia były mniejsze
aha:hihi:
#631 OFFLINE
Napisany 07 grudnia 2014 - 10:25
Mnie za omegę z 99r wypłacili 2.800zł i nie było szkody całkowitej, a i uszkodzenia były mniejsze
Tyle to ja brałem za OB 94r. , zarysowany błotnik i zarysowane dwie pary drzwi
#632 OFFLINE
Napisany 07 grudnia 2014 - 11:05
Jak pomyślę, że do tego umiesz jeszcze umyć Omegę za 2 zyla, to normalnie czapki z głów :tak:Tyle to ja brałem za OB 94r. , zarysowany błotnik i zarysowane dwie pary drzwi
#633 OFFLINE
Napisany 07 grudnia 2014 - 11:10
Jak pomyślę, że do tego umiesz jeszcze umyć Omegę za 2 zyla, to normalnie czapki z głów :tak:
#634 OFFLINE
Napisany 07 grudnia 2014 - 12:20
Tu już się wahano czy nie będzie szkody całkowitej. I fajnie powiedzieli, w przypadku gdy rzeczoznawca ma podejrzenie szkody całkowitej robi badanie powłoki lakieru. W drugim przypadku uszkodzony reflektor i szkoda całkowita.
[yt=superb]bno7z8v3CD4#t=610[/yt]
#635 OFFLINE
Napisany 07 grudnia 2014 - 19:11
Jak pomyślę, że do tego umiesz jeszcze umyć Omegę za 2 zyla, to normalnie czapki z głów
Voyagera jak trzeba to za 4-5zł dam radę, ale ciężko bo duży
Pot się leje z człowieka
Jak się myje co tydzień auto bez względu na to czy jeździło czy nie to się go tylko spłukuje. Jak po dniowej jeździe w deszczu jedzie się na myjkę pomimo , że pada to tylko płuczesz ze wszystkiego mokrego Najważniejsze to nie dać zaschnąć brudowi Ja myłem nawet w zimie w powrocie do domu i potem patrolówką pod blok wracałem , a że do myjki mam 200m ulicą i reszta parkingi to się da dojechać czystym
Clio nie myję bo mi się nie chce, raz umyłem za 6zł zaraz po kupnie i tyle
To już nie Omega i nie chce mi
To służy tylko do przemieszczania się a nie do patrzenia, bo jak można na Clio się przyglądać :ohyda:
Spokojnie, odszkodowania to ja umiem wydzierać z TU
Omega przez te 6 lat , zwróciła mi się z nawiązką za 3 czy 4 dzwonki (nie licząc potrzeb eksploatacyjnych) , a jeszcze poszła do żyda za 2500zł , o felgach z oponami to nie wspomnę
#636 OFFLINE
Napisany 16 grudnia 2014 - 19:41
Panowie mam taki problem wstawiłem auto (suzuki Baleno)do serwisu gdyz borykałem sie z problem auto nie chciało wchodzic na obroty.samochód stał u nich 3 miesiące w zeszłym tyg. dzwoni do mnie koles i mowi ze wiedza juz co jest z autem ale...
no własnie jest jeszcze ale. Panowie wyjechali na jazde próbna i w dupe załadował im sie inny gościu.I teraz pytanie co dalej bo oni twierdza ze wszystko załatwią do momentu az dostane kase jutro chcą mi dac auto zastępcze(brac?)
i pytanie jak oni mogą wszystko załatwic skoro nie sa właścicielem pojazdu??
i na ile moga wycenic szkode auto obecnie wyglada tak do tego miałem nim kolizje i z przodu mam uszkodzony zderzak i błotnik a to chyba bardzo obnizy wartośc auta?
#637 OFFLINE
Napisany 16 grudnia 2014 - 20:08
Policja , oc sprawcy , auto do wyceny przez rzeczoznawcę z TU, czekasz na wycenę, piszesz odwołanie bo dostaniesz max 50% wartości szkody itp.itd. Reszta w temacie.
Najważniejsze ustalić prawdziwy przebieg wydarzeń i papiery na to wszystko , żeby Cię w coś nie wrobili
#638 OFFLINE
Napisany 16 grudnia 2014 - 20:15
#639 OFFLINE
Napisany 16 grudnia 2014 - 21:27
Jeśli nie jesteś jakoś szczególnie "przywiązany" do tego egzemplarza to staraj się aby wziąć za nie kasę/odszkodowanie. Nie warto moim zdaniem go naprawiać (z twojego punktu widzenia).
Na pewno nie będę tego naprawiać myślę ze szkodę i tak wycenią jako całkowitą.
Serwis twierdzi ze wina tamtego gościa,szkodę zgłosili do Generali.Czy była policja to nie wiem mi powiedział ze spisali oświadczenie wiec myślę ze policji nie było...
jutro mam przyjechać po jakieś dokumenty żeby dać matce do podpisania i zawieść im żeby wysłali do Generali. Dlaczego uważasz ze dostane 50% za te uszkodzenia??
razem ze zderzakiem wyciągniety jest przewód do wlewu gazu ale nie wiem na czym jeszcze sie trzyma i czy nie bedzie potem nieszczelności czy to też beda liczyc??
#640 OFFLINE
Napisany 17 grudnia 2014 - 00:30