Witam od jakiegoś czasu opelek jak postoi i ostygnie silnik i odpale to strasznie falują obroty i nie da sie jechać nie ma siły i gaśnie. Wystarczy odpalić poczekać z 2min i juz można śmigać i na pb i na lpg.. Podłączyłem pod komputer i błędów nie ma, wyczyściłem przepływoniesz, egr, przepustnice i nic.. Może ktoś sie zpotkał z takimi obiawami?


Faluje na zimnym silniku bfl 2.2 pb + lpg
Rozpoczęte przez
Pyzyk15
, 22 cze 2018, 02:00
2 odpowiedzi na ten temat