5 odpowiedzi na ten temat

[Apophis2.0]

Na prośbę zarządu opisze tu swoje drugie spełnione marzenie które nabyłem jak jeszcze byłem w posiadaniu pierwszej omy.

 

Jest to wg serii Audi A8 D2 95rok listopad więc modelowo 96rok. Sprowadzona ze słonecznej Italii z wszelkimi wadami lakierniczymi jakie sie z Italią mogły wiązać czyli przecierki i jakies szpachle,źle dokonane zaprawki po tym ale nie była walona i składana z kilku

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Lakierniczo nie ogarniałem jeszcze auta,jest to dopiero w planach pomimo że razem już 9 lat ale w piwnicy lezy druga A8 w kolorze i ładniejszym stanie drzwi czy klapa więc przed lakierowaniem całej bedzie to wymienione. Ale może na drogach się trafi sponsor to spieszyć sie nie spieszę 

 

Na fotach widac że wszystkie szyby sa ciemne lecz niedawno miejscowi mnie uświadomili że 6 lat to wystarczy i na razie przednie wróciły do normy. Fabryka wyposażyła to auto w silnik 4.2 V8 300PS ze skrzynią tiptronic 4hp24A.

 

Po około poł roku użytkowania owa skrzynia sie rozleciała pomimo iż zaraz po kupnie poszedł duzy serwis jak zawiecha przednia rozrząd wszelkie oleje no wsio co wymagane logiką. Remont skrzyni kosztował w 2009 roku mnie ok 8tyś. Płynności zmiany biegów jednak juz nie miała bo wg majstrów i mieli tu racje wymiany wymagał także elektrohydrauliczny sterownik co wówczas było bardzo drogie więc go wyczyszczono i tak przelatałem 100tys km. Do 2012roku auto nie było do użytku codziennego a raczej flagowcem co se stał w garażu i cieszył mnie gdy miałem chęć. Nie miał tez LPG przez 5 lat zakładanego. Ale w tym 2012 postanowiłem wyemigrować więc wiadomo że pojade w świat ósemką i wredny ja ją zagazowałem w BRC które do dziś mi bezawaryjnie służy. 

Spalanie auta to było na serii ok 15-16l LPG na setke beny 14-15. 

Owa szarpiąca skrzynia miała jednak jedna jeszcze poza przeniesieniem napędu funkcje-niszczyła tylne dyfry i wymieniłem je 3 w okresie tych 100tyś km. jak wiecie regeneracja tego to tez nie takie hop siup a kupno uzywek no...kupowałem w dobrym stanie ale..

w 2015 roku miałem tego jednak dość. Wiecie starzeje sie i w ogóle więc szukam spokoju. Postanowiłem więc wrócić po nastu latach do manuala. Znalazłem majstrów co mi się podjeli zabawy w dobrej kasie więc poszło. jednak w międzyczasie koledze walała się stargana z angli na graty ósema z końca produkcji z silnikiem 3.7V8 260PS która miała jednak tylko 82tyś mil od nowości nalatane i to był stan faktyczny. Wziałem sobie wiec ten silnik bo moj wymagał juz rozebrania na czesci i uszczelniania całości wraz ze wszystkim pokolei więc pewnie znajac siebie bym go wyremontował i wtopił z 9kafli. ABZ 4.2 poszedł w cholere i do manuala wsadzilismy AKC. Spasowały się ładnie sprzegło mam z RS4 b5 kompletne na kevlarze. Elektronika zajął się majster i zemulował ECU i tak juz 15tys km tym latam ale mam chęc dopieścic robiac hybryde softa. przyjdzie na to czas i kasa to sie zrobi. 

Co więc osiągnałem? Manuala 6biegowego z A6 2.5 tdi więc długi jest i autko potrafi się do 300km/h rozbujać. spalanie zeszło mi ze 2 litry w doł,jest duzo ciszej i szybciej sie rozpedza-seria miała ze 7sekund po remoncie skrzyni teraz mam ok 6 do setki. 

 

Tak to wyglądało pod maską w serii(silnik na moje oko po stanie technicznzym miał 400-500tyś lekko. 

 

A tak to wyglądało po swapie na nowsza jednostkę.

 

Zegary se wsadziłem eskowe z angola ale milage mi nie przeszkadza. Były tanie i w bardzo ladnym stanie.

 

 

Fotele seryjne półelektryczne zajechane taborety tez na polistowe z angola zmieniłem te z pelna elektryką już poza tyłem ale tam to ja nie jeżdzę

 

 

 

I jeszcze wleciała nowo obszyta kiera jak i oryginalny mieszek gałki biegów zamówiony w fabryce

Jak poznajduje focie to pododaje jeszcze a tu kilka fotek z tego lata.

 

 

 

 

Owa kierownica przed zamontowaniem:

 

 

 

 

Mieszek:

 

Gałki ori nie chce bo mi sie podoba ta z nowszych wersji audi i taka zostanie ewentualnie jak trafie drewniana to sie może mieni.

 

Co tam jeszcze ciekawego w tym aucie? Audio nieseryjne pioneer na USB i aktywny subik w bagażniku kupione 3 lata temu w świątecznej promocji i grają fajnie. Zrobiłem sobie bixenony i światła dzienne sa w halogenach które sa w przedlifcie w lampie. Jest opcja fabrycznych DRL wystarczy dorzucić do instalacji przekaźnik i tak jest ale LED słabo świeci to dałem H3 35W i jest OK.

Miesiąc temu jednak spotkała mnie sarenka i poszedł sie....zderzak, lampa grill i maska. Wszystko już wymienione i ogarnięte ale zderzak mam z polifta bo tylko taki na szybkiego miałem pod reka a nie skondoniałe przedlifty za absurdalne sumy. Poliftowy zderzak ma w sobie halogeny więc światełek przybyło i jest tez ładniejszy ale szpara miedzy maską przedlifta i zderzakiem FL jest na grubośc palca i tym się zajme na wiosne by nieco ten "usmiech" zmniejszyć. 

Obecnie śmigam na 17stkach widocznych na foto i na razie nie planuje zmian bo mi ten felunek odpowiada. jedyne co to kupno dobrych wielosezonowych laczków by sie po europie nie chrzanić ze zmianami koł co sezon.

Niedawno wpadły tez cewki z FSI i poprawiła sie kultura pracy silnika oraz lepiej się zbiera z dołu. Wydech kupiłem z niemieckiej sztuki która miałem na czesci był NOWY i jest dedykowany do modelu więc piekny bulgot i żadnego rozluźniania jak to niektórzy potrafią(wiadomo że wydech do wolnossaka musi być ścisle policzony)

Lusterka są eskowe wypolerowane więc tzw specjalnej troski ale warto za ładny wygląd

 

Dziekuje za uwagę

 

PS. Nie sugerowac się napisem na klapie A8Team bo zarządzałem tym forum kilka lat i na dzis nie chce słyszec o tej bandzie niepełnosprytnych których sam wylansowałem i wbili mi nóż w plecy. 

Klapa zostanie i tak zmieniona bo obecna ma odprysk i malutka wgniotke na środku od kamienia. Czekam na wiosne

 

[spawek]

piękne autko

[Apophis2.0]

Dziekuje, ale w mojej ocenie do piekna jeszcze brakuje nowego lakieru jestem chyba wymagający nawet sam dla siebie Jakoś wiosną chce sobie najpierw okleic dach na czarno a'la panoramiczny i zobaczymy jak mi sie to bedzie podobało. Z mechanicznych spraw to wypadało by przygotować poli na tylna zawieche nie te twarde ale te mieksze i zrobic ten tył cały.

 

Jak beda lepsze czasy finansowe to w planie mam aira i NOS po zrobieniu lakieru. ósemka dużo już talarów przyjeła i chętnie przyjmie więcej ale wielu wkładało więcej i niekoniecznie z powodzeniem

W poprzednim silniku za duzo papraków wczesniej grzebało i kazdy normalny serwis wiązał się z czesto kosztownymi niespodziankami w postaci jakis pourywanych śrubek czy drut patentów. ten to dziewica dopiero ja w nim bede dłubał jak zajdzie potrzeba. Cieszy mnie w nim to że na jałowych obrotach ma juz kulture pracy nowego silnika czyli praktycznie zero wibracji a jedynie cichy bulgocik 560obrotów nawet na LPG jesli ma w miare dobra jakośc sam gaz. 

[Dreed]

o fajnie, kolejne A8 na forum, bardzo miło się czyta i czekam na więcej. widać że sporo miłości wsadzone w auto, może i dużo talarów pochłania, ale jest to naprawdę świetny samochód

[Apophis2.0]

Dzięki Dreed tylko stan portfela ogranicza moja wyobraźnię. Jak poukładam to cos tam jeszcze skrobne ale to już pierdółki jakieś bo na wielkie mody to czas i kasa musi przyjść. 

Instalacja NOS taka na ok 100koni zapewni mi w niej lepsze osiągi jak ma seryjne S8. A zachowam przy tym dalej ekonomike tego silnika prawda jest taka że mając 360koni czy więcej nie uzywamy tego cały czas.

Do tego jednak potrzebne mi będzie mocniejsze sprzegło bo to z rs4 b5 to takie do max 440Nm ale przy masie mniejszej od ósemkowej o ok 200kilo. 

Nie ma jednak kłopotu ze skompletowaniem zestawu nawet juz bez dwumasy. 

Oprócz zawieszenia trzeba się jeszcze zabrac za kompletny rozrząd. Sprawdzałem historie serwisowa i rozrząd był niedawno robiony,organoleptycznie tez go obadałem i na szybkiego wymieniłem paski i jedna mini rolke na nowe na wiecej nie pozwoliły nadwrezone swapem finanse ale nie ma lipy tylko nie podoba mi sie ustawienie rozrzadu(do precyzji musze zwalic ryjek) Mieści się w normie. Nastawniki nie graja nawet po tygodniu stania na zimnie no i w 3.7 sa trwalsze bo nie wychylają sie na 22stopnie jak w 4,2 a 13

 

Pomysłów to u mnie nie brak bo obczajałem juz swapy na silniki tfsi najtaniej wychodzi 3.0 tam po małym Stage-u mamy 400koni koszta to myśle w 10k euro się by zmiesciły ekonomia 3.0 jest dośc pozytywna ale z LPG był by póki co problem. 

 

Kazda moja modyfikacja zakłada jedna idee-auto ma byc w dalszym ciągu do codziennego uzytku i nie tracić znacznie na komforcie uzytkowania. 

Jak już wspominałem starzeje sie to i szukam komfortu więc airride by mi zapewnił spokój z zawieszeniem i piekny kompromis gleba(której nie lubie ale która fajnie wygląda)a codziennośc na drogach

[Apophis2.0]

To tak jeszcze dodam dzis posta jednego...

 

Wspominana kiera w aucie wygląda uo tak:

Widac teraz jaka to róznica

 

Nie wspomniałem chyba że heble są też swapowane na 360 z D3 z przodu tył jeszcze seria ale mam juz gotowego i co ważne skutecznego i niedrogiego plana. Zastosowanie innych tarcz wymagało dodanie dystansu 17mm na przedzie zatem do ładnego wygladu tylne koła dostały dystans 20mm więc jest nieco szerzej.

Przedni hebel wyglada uo tak:

 

Zderzak poliftowy wyglada w tej chwili tak:

 

I to tę szparke pod grilem bede czyms musiał zagospodarowac bo usmiech klauna nie zbyt mi sie widzi

 

A tu takie fotki z cześci serwisowej:

 

A tu jeszcze z moich wyjazdów za chlebem :

 

 

Z bajerów to mam jeszcze zamontowany alarm z powiadamianiem i mozliwością zdalnego odpalania auta(po wrzuceniu manuala funkcja narazie odłączona) uzywałem tego do rozgrzania auta gdyż nie mam webasto ale odpowiedni termostat załatwił sprawe i nie boli dzis na mrozie nawet zbytnio a nowsze fotele grzeją się dośc szybko.

Audi ma tez realizowana za pomoca świateł dziennych funkcie comong/leaving home z opcja zdalnego odpalenia tych świateł na ok 30sekund. Szyby i szyber oczywiście elektryczne wszysktkie domykane z pilota też. 

Edytowany przez Apophis2.0, 03 stycznia 2017 - 04:40.