Rok:1996
Silnik:X20XEV
Witam.
Co to znaczy, ze jest za wysokie napięcie na sondzie lamba i jej grzałce? Bodajrze błąd 38 i 91 (co do numerów nie jestem pewny, auto u mechanika). Pytam, bo mechanik czaruje, ze to sonda do wymiany, i chciałbym sie upewnić, czy aby LPG nie generuje takiego błędu. Wymiana sondy w tym silniku nie jest tania imprezka, wiec wole sie upewnić. Co moze powodować takie błędy? Moze przerwa gdzieś, bądź zle wpieta sonda pod lpg?
Zbyt dużego spalania nie stwierdziłem, raczej normalne 12 l w cyklu mieszanym.
1
sonda lambda wysokie napiecie ?
Rozpoczęte przez
Guest_nicoz0_*
, 29 paź 2016, 01:53
3 odpowiedzi na ten temat
#1
Guest_nicoz0_*
Wróć do góry
#2
OFFLINE
vertix
-
- 822 postów Dołączył: 11-12-2010
- Skąd: Pyrzyce
- Województwo: zachodniopomorskie
- Auto: Nie mam Omegi
- Silnik: nie mam Omegi
Napisany 29 października 2016 - 22:58
Pytam, bo mechanik czaruje, ze to sonda do wymiany, i chciałbym sie upewnić,
Fakt . Czarodziej z tego mechanika nieziemski.
Masz wydmuchaną uszczelkę/szpilkę w kolektorze wydechowym i tyle.Może być przedmuch na dwururce.
( tuż za wydechem , a przed katalizatorem.
W poradach omegi jest błąd. Nr 38 to za niskie napięcie lamdy i nikt tego nie raczył poprawić odkąd jestem na forum (zgłaszałem )
#3
Guest_nicoz0_*
Napisany 30 października 2016 - 19:26
Vertix z ciekawości zapytam, co ma uszczelka bądź śrubka do niskiego napięcia na grzałce bądź sondzie? Co do szpilek to raczej moze byc któraś urwana.
Edytowany przez nicoz0, 30 października 2016 - 19:27.
#4
OFFLINE
vertix
-
- 822 postów Dołączył: 11-12-2010
- Skąd: Pyrzyce
- Województwo: zachodniopomorskie
- Auto: Nie mam Omegi
- Silnik: nie mam Omegi
Napisany 31 października 2016 - 03:14
co ma uszczelka bądź śrubka do niskiego napięcia na grzałce bądź sondzie?
Zmienia się sklad spalin i sonda to wychwytuje. W XEV plagą były/są pęknięte kolektory wydechowe. Jeśli nie był zeszlifowany przy ponownym spawaniu , to bedzie wyrywał szpiki z bloku silnika i będą przedmuchy.Przy większych nieszczelnościach lambda zaczyna wariować.
Podnieś maskę i ponaciskaj gwałtownie dzwignię gazu . Jak się pojawia cykanie/dymek nie wiadomo skąd , to masz winowajcę w całej okazałości.
Ps Te szpiki w bloku są delikatne , a rzadko się zdarza mechanik , którey do tego używa klucza dynamometrycznego.
