10 odpowiedzi na ten temat

[ku8a]

Wczoraj jeden taki co mu się spieszyło targnął się na moją omę.  Suki..yn jeden. Pół biedy gdyby to był jakiś porządny samochód ale wybaczcie q.wa jego mać ..............golf j.b.ny. Urwał mi zderzak, lampę, potargał błotnik, wyłamał dysze spryskiwaczy i wiele drobnych dupereli się rozleciało. I jeszcze twierdził że to nie jego wina. Co za gnój. Tępiłem golfiarzy, ale teraz ich nienawidzę  .  O nic mi nie chodzi, tylko że to był golf q.wa j.b.ny.   

[digi]

Jakby to było ferrari byłby łans i pokaż na dzielni

On ma golfa więc bez obrazy , nie ma do tego głowy

Edytowany przez digi, 13 lipca 2016 - 21:28.

[preses1]

No to ból. Faktycznie, jest powód do zachwiania równowagi psychicznej  . Bo może nie każdy wie że Omega to nie auto, to styl życia xd . Po dacie twojego dołączenia do forum rozumiem że tak jest.

[czesiek]

Sarkazm Ci kolego nie wyszedł. Też bym był zły gdyby mi ktoś uszkodził auto. :-P

[Ziutek50]

nie ma co hejtować golfiarzy, hondziarzy i innych taksówkarzy, marka nie wyrządza ci krzywdy... mógł byś co najwyżej "czule" pozdrowić kierowcę który to zapisuje się historii motoryzacyjnej przywdziewając szatę marki.

[kaskader83]

o cóż... Stało się i nic się nie zrobi. Można by było się wściekać gdyby auto było świeże, do roku, ale kilkunastoletnie auto? Zostaje się tylko wziąć odszkodowanie, naprawić i jeździć dalej, no albo kupić następną sztukę i jazda...
Głowa do góry, w końcu to tylko samochód.

[T0m3k]

Dokładnie tak, to nie auto za paredziesiąt tys. a do tego jeżeli z gościa winy to jakaś kasa się wrócić. Mój znajomy kupił audi a4 za 40 tys. odkładal ze trzy lata, mówił że audi z dużym grilem to marzenie jego, jak kupił to co się z nim nie gadało cały czas mówił że ma najlepsze auto na świecie. Przedwczoraj po miesiącu użytkowania ktoś mu je ukradł :-/ o to jest dopiero tragedia bo on nic nie dostanie za auto

[spawek]

Ale dla niektórych nie liczy się wartość auta, tylko to że ktoś rozbił coś o co się bardzo dbało. A w tym przypadku oprócz tragrdii mamy doczynienia z czystą głupotą i skąbstwem. Jak można kupić tak drogie auto i nie wykupić ubezpieczenia od kradzieży?

Edytowany przez spawek, 15 lipca 2016 - 09:39.

[Adam10]

Sorry, ale jak się kupuje auto za 40tyś to nie ubezpieczyć go AC jest conajmniej dziwne... tym bardziej Audi/VW które znikają szybciej niż pieniądze na 500+ z budżetu państwa

[T0m3k]

Mial niby kupować na dniach AC a przynajmniej tak mówi. Auto w Kętrzynie zginęło ale to jakaś akcja bo w ciągu ostatnich paru tygodni już parę aut tam zniknęło

[arklin]

Jeśli ktoś ma zadbane kilkunastoletnie auto (a Omega przecież młodsza być nie moze) i jest z nim związany emocjonalnie to może się wkur.... Bo wiadomo, że kupić za taką kasę to trudno coś porządnego i włożony niegdyś trud poszedł się czochrac. Jak ktoś ma auto nowe to z OC naprawi w ASO lub dostanie nowe jak szkoda duża i po problemie. Z omega się tak niestety nie da :-(