Rok:2000
Silnik:2.2 dti
Witam serdecznie mam problem ze swoją omeszką. Po dłuższym postoju tj 3-4 dni potrafi nie odpalić, ale nie zawsze tak jest. Opiszę dzisiejszy jej wybryk. Wsiadłem do auta po 3 dniach i odpalił na sekundę zgasł i koniec kręciłem jeszcze chwilę i nic. Zdarzało się, że po takim wybryku gdzie zapalił i zaraz zgasł, kręciłem kilka minut i silnik odpalał. Normalnie jak odlalam co dzień to pali od strzała. Pojęcia nie mam co może być przyczyną? Świece mam nowe dobrej firmy. Czy ktoś miał podobny problem ? Jakieś pomysły ? Dzieki za pomoc z góry