Poczytałem trochę na forum na temat padających czujników poziomu płynu chłodzącego i zrobiłem zgodnie z zaleceniami kolegów - odciąłem delikatnie kołnierz wokół czujnika, nie chciał wyjść sam więc mu pomogłem robiąc "dźwignię". Wszystko wyszło ładnie pokazał się kontrakton na płytce. I teraz mam pytanie czy gdy czujnik jest wyjęty ze zbiornika powinien przewodzić czy być rozwarty? Mój jest rozwarty gdy przybliżam magnes to zwiera i miernik z testem ciągłości piszczy. Wg mnie oznacza że wszystko ok ale zbiornik z płynem napełniony a komputer wyświetla COOLANT LEVEL. Czytałem coś o magnesie na pływaku co się obrywa. Nie wiem jak wyjąć pływak bo przez otwór nie idzie go wyjąć czy żeby to naprawić muszę rozpoławiać zbiornik?
Wyjęty czujnik: