Na wstępie: przeszukałem forum opcją szukaj, niestety nie znalazłem linków do procedury wymiany czujnika położenia wału korbowego w x25xe, a chce to zrobić.
Mój problem na tym, że czujnik blokuje się o obudowę filtra oleju - okrągły element na bocznej powierzchni jest w obrysie czujnika, nie można go wyciągnąć. Próbowałem przekręcać, wytargać bokeim itp. ale po prostu ten okrągy element przeszkadza.
Próbowałem przekręcić obudowę filtra za pomocą młotka i kawałka drewna, ale nie byłem uparty bo nie chciałem uszkodzić (pytanie: czy do odkręcenia obudowy filtra oleju trzeba klucza hakowego lub jakiegoś dedykowanego narzedzia?).
Jak wyjąć / przekręcić obudowę filtra tak aby wyciągnąć czujnik?

P.S. Opis problemu z samochodem, czyli po co wymieniam czunik:
Strzelam że to czujnik bo nie mam dostępu do interfejsu OBD przez jakiś czas, kupiłem czujnik za 60 zł, działającą używkę od nas z forum, więc nie jest to żaden koszt strzelić w ten sposób.
Samochód miał problemy z zapalaniem, po prostu raz nie odpalał, a po kilku godzinach bez problemu. Nie było reguły czy zimny silnik czy rozgrzany, czy wilgotno na dworze czy sucho, ciepło bądź zimno itp. Czasem trzeba było kręcić kilka sekund, czasem odpalał na dotyk, wyglądało to jak cholik elektryczny, coś nie stykało bądź zaczęło się sypać. Po pewnym razie po prostu zaczął odpalać coraz ciężej i umarł. Pozostałe objawy to duuuże za duże spalanie na LPG i Pb (ale nie musi być to związane z czujnikiem tylko rozjechaną mapą wtrysku LPG) oraz brak dobrej reakcji na raptowne dodawanie gazu, silnik reagował ze spowolnieniem. Kilka tygodni przed tym jak zaczęły się awarie, zczytywałem kody błędów pożyczonym interfejsem i sondy Lambda podejmowały prace, nie było też kodu błędu przepływomierza. Czy macie jakieś doświadczenia / rady?