podejście waszych żon do naszego bzika OMEGA
#1 Guest_asqard_*
Napisany 01 lutego 2015 - 12:37
u mnie mianowicie żona przywykła że każda wolna chwila, to garaż i omega, że każdy grosz który zarobię na fuchach to omega
czy u kolegów też taka wielka aprobata jest? że w niedzielę w garażu siedzicie
ps. czekam aż syn mój podrośnie by go zarazić omegą ;)
#2 OFFLINE
#3 Guest_asqard_*
Napisany 01 lutego 2015 - 12:43
ale już go wożę i ma swoje miejsce a jak był w brzuchu to jak jeździliśmy z żoną to nawet przestawał kopać i rozpychać się
#4 OFFLINE
Napisany 01 lutego 2015 - 12:56
#5 OFFLINE
Napisany 01 lutego 2015 - 13:03
kilka razy stwierdziła że bardziej kocham ome niz ja
#6 OFFLINE
Napisany 01 lutego 2015 - 13:08
kilka razy stwierdziła że bardziej kocham ome niz ja
moja się z tym pogodziła
nie miała wyjścia
782-214-578
884-777-999
#7 Guest_asqard_*
Napisany 01 lutego 2015 - 13:12
heheh moja zonka nienawidzi omegi, omeg.. przez moje zwichrowane blachy na ich punkcie
kilka razy stwierdziła że bardziej kocham ome niz ja
moja też tak mówi że bardziej kocham ome niż ją i ostatnio słyszałem że mogę się do garażu przeprowadzić, ale za to mam kogo gnębić mój szwagier lowe BardzoMałyWóz.
#8 OFFLINE
Napisany 01 lutego 2015 - 13:59
#9 OFFLINE
Napisany 01 lutego 2015 - 14:05
Oczywiście, że "słucham" tekstów typu omegi ważniejsze, masz dla kumpli z klubu więcej czasu niż dla mnie bla bla bla itd
Raz był taki kryzys, że cały tydzień w garażu i w kółko z wieczora telefony kiedy będę kiedy będę. Nie ma kiedy ze mną pogadać, to stwierdziłem że znajomi wiedzą gdzie jestem i jakoś mnie znaleźć mogą i pogadać również to Ty też możesz przyjść i tak jak nie mam czasu do zagląda do garażu i poda klucza
#10 OFFLINE
Napisany 01 lutego 2015 - 14:07
kilka razy stwierdziła że bardziej kocham ome niz ja
haha mam tak samo ale ogolnie Lubi nasza Omege ja tez czekam az syn podrosnie zeby pomagał modzic, ma dopiero niecałe poltora roku ale juz sie pcha za kierownice jak tylko zobaczy Omege
#11 OFFLINE
Napisany 01 lutego 2015 - 14:55
Gdy znajome jej dogadują że nonstop coś grzebie w omedze, moja ma krótka odpowiedz
'lepiej niech ryje jak pod sklepem pije'
#12 OFFLINE
Napisany 01 lutego 2015 - 15:09
#13 OFFLINE
Napisany 01 lutego 2015 - 15:49
#14 Guest_asqard_*
Napisany 01 lutego 2015 - 15:54
#15 OFFLINE
Napisany 01 lutego 2015 - 16:53
panowie...bardzo ciekawy temat....
A ja lubię jak Ulter siedzi w garażu mam wtedy czas by wypić kawkę z koleżanką, nie muszę gotować obiadu (bo zapomina wtedy nie tylko o mnie ale i o jedzeniu)
jeszcze bardziej lubię jak robi mój samochód - ale ma opory bo ja mam śliczną VECTRĘ
a co do kasy - jak sobie na to zapracuje, a mi odda 3/4 to resztę może zainwestować w Omegę bo byle czym na XX ZLOT nie pojadę !!
jak widzicie, na Forum jesteśmy oboje, na Zloty też jeździmy razem MOŻNA!!
#16 OFFLINE
Napisany 01 lutego 2015 - 17:16
optymistycznie z tym zlotembyle czym na XX ZLOT nie pojadę
#17 OFFLINE
Napisany 01 lutego 2015 - 17:28
My nie podchodzimy do omeg przedmiotowo w końcu jakieś hobby trzba mieć gdzieś ryc
#18 OFFLINE
Napisany 01 lutego 2015 - 18:03
#19 OFFLINE
Napisany 01 lutego 2015 - 18:16
#20 OFFLINE
Napisany 01 lutego 2015 - 19:19