Technikalia: Rocznik '94, silnik 2.0 16V + LPG (stara, prosta instalacja na parowniku). Odpalamy na benzynie, na LPG przełącza się po pierwszym przekroczeniu 2000 obrotów.
Objawy: silnik po uruchomieniu momentalnie gaśnie. Dopiero trzeba go zadeptać gazem, żeby wskoczył na obroty, przez co szybko przełącza się na LPG. Zostawiając go na jałowym biegu popracuje dobrze ok. 15 sekund, po czym samoczynnie zaczyna wchodzić na coraz wyższe obroty, docierając aż do 4000 rpm. Problem występuje i na zimnym i na ciepłym silniku.
Mój telefon słabo nagrywa, ale coś tam uchwyciłem. Film 1 - dwie próby uruchomienia silnika, który od razu gaśnie. Potem trzecia próba i szybkie przełączenie na gaz - słabo słychać, ale jednak trochę da się wyłapać, że pracuje nierówno.
Podczas jazdy jest uczucie, jakby cały czas był lekko wciśnięty pedał gazu. Rozpędzając się do - powiedzmy - 50km/h i jadąc na trójce, puszczając gaz samochód nie zwalnia i nie hamuje silnikiem, tylko utrzymuje tę prędkość, albo nawet trochę się rozpędza do ok. 55km/h.
Nakręciłem film podczas jazdy (spokojnie, cały czas patrzyłem na drogę

Dodatkowo - na benzynie silnik nie pracuje, spadają obroty do dramatycznie niskich, chwilę się podławi i gaśnie. Na LPG czuć, że nierówno chodzi. Na otwartej masce zauważyłem, że dodając gazu cały silnik przesuwa się w prawo, a przestając - z powrotem w lewo.
Silnik krokowy?
Teoretycznie nie powinno mieć znaczenia, ale może jednak - problem pojawił się bezpośrednio po wyjęciu alternatora do naprawy i ponownym jego zamontowaniu. Może coś się naruszyło w jego okolicach?
Informacja dodatkowa - niecały miesiąc temu wymieniłem sondę lambda, świece + przewody i silnik chodził generalnie elegancko - aczkolwiek dosłownie kilka razy zdarzyło mi się, że samoczynnie się rozkręcał do ~2500rpm, ale problem ustawał po chwili.
EDIT: "Jak na złość" - chciałem przekonsultować problem z ojcem, który jest zdecydowanie bardziej ogarnięty niż ja, ale problem wchodzenia na wysokie obroty w ogóle nie występował, chociaż ja z tym walczyłem jeszcze niecałą godzinę temu. Teraz na LPG utrzymywało się standardowe 1000 rpm, jednak cała reszta problemów (gaśnięcie na benzynie, wyczuwalnie nierówny chód itd.) pozostały.