Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

pilna prośba o opinię Opel Zafira


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
6 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   Waciany

Waciany
  • 159 postów
  • Dołączył: 05-02-2012
  • Skąd: Bytom

Napisany 19 lipca 2014 - 20:33

Witam
W poniedziałek jadę ze znajomą w celu zakupu tego egzemplarza
http://nor-carss.oto...-C33922138.html
Wydaje się ładna sztuka, jedyne czego się dopatrzyłem to coś mi nie pasuje tylna klapa tak jakby odstawała ale może te typy tak mają, jakieś opinie uwagi ?
Ma ktoś doświadczenie z tymi silnikami autami? na co szczególnie zwrócić uwagę? Jakieś typowe bolączki silnika? co mogę sprawdzić na miejscu? na przegląd do stacji kontroli pojazdów obowiązkowo jadę, pod kompa podepnę z góry dzięki za porady opinie:)

#2 OFFLINE   vandave

vandave
  • 413 postów
  • Dołączył: 30-12-2007
  • Skąd: Bydgoszcz
  • Województwo: kujawsko-pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 20 lipca 2014 - 14:23

No ta klapa coś tam nie pasuje i z przodu też jakiś poklejony.
"100% BEZWYPADKOWY!!!!" - zadzwoń i zapytaj co z tymi elementami.

Silnik jak silnik ale samo auto wygląda na zajechane. 10L LPG/100km ??!! Może na trasie przy 80km/h

"SAMOCHÓD POSIADA 100% ORYGINALNY PRZEBIEG 225TYS/KM POTWIERDZONY KSIĄŻKĄ SERWISOWĄ" - skoro tak, to nie poda VIN, sprawdzisz w ASO czy się zgadza.

"SAMOCHÓD OSIADA JUŻ ZAŁOŻONĄ NOWĄ INSTALACJE GAZOWĄ Z 3 LETNIĄ GWARANCJĄ I Z LEGALIZACJĄ NA 10LAT.
Instalacja zakładana w Polsce!!!" - Po co ją założył?

"
CENA SAMOCHODU ZAWIERA WSZYSTKIE OPŁATY POTRZEBNE DO REJESTRACJI.
POZOSTAJE JEDYNIE WIZYTA W WYDZIALE KOMUNIKACJI!!" - zapytaj o recykling 500zł

#3 OFFLINE   Waciany

Waciany
  • 159 postów
  • Dołączył: 05-02-2012
  • Skąd: Bytom

Napisany 20 lipca 2014 - 18:37

Przebieg to zawsze poprawkę trzeba brać, instalacja podobno STAG o co chodzi z tym klejonym przodem? patrzę i nie widzę nic wzbudzającego podejrzenia;p Masakra coś znaleźć ale w okolicy to jedna z najciekawszych sztuk co znalazłem a od kilku dni szukam intensywnie;/ Jutro jedziemy, podepnę pod kompa przejadę się na benie i gazie zagrzeję do temperatury roboczej, klimę włączę posprawdzam wszystko elektryczne i obowiązkowo na przegląd pojadę ale to komis to z dystansem podchodzę do tego auta;/

#4 OFFLINE   vandave

vandave
  • 413 postów
  • Dołączył: 30-12-2007
  • Skąd: Bydgoszcz
  • Województwo: kujawsko-pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 20 lipca 2014 - 18:47

A ja zawsze jak coś ciekawego znalazłem to na śląsku :D

Ten przód porównaj z innymi. Mi podpada od strony pasażera. Może tak zdjęcie wyszło ale jest czemu się przyjrzeć jak będziesz na miejscu.

I jeszcze jedna sprawa, 3 lata na LPG? Nie słyszałem, choć nie wykluczam.

#5 OFFLINE   lukkra

lukkra
  • 96 postów
  • Dołączył: 23-06-2009
  • Skąd: Dąbrowa Górnicza
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 21 lipca 2014 - 13:54

Wydaje mi się albo złe widzę ale lewy tył był chyba puknięty bo klapa jakoś dziwnie odstaje od zderzaka, w porównaniu do prawej strony.

#6 OFFLINE   daro41

daro41
  • 172 postów
  • Dołączył: 11-08-2008
  • Skąd: Tarnobrzeg
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 DTI 24V Y25DT

Napisany 21 lipca 2014 - 14:19

popatrz z tyłu na pasy pod lampami z lewej nie ma wogóle szczeliny w jednym miejscu wiec na bank cos zle spasowane chyba że foto kłamie

#7 OFFLINE   Waciany

Waciany
  • 159 postów
  • Dołączył: 05-02-2012
  • Skąd: Bytom

Napisany 22 lipca 2014 - 23:13

Mieliśmy rano na 9 jechać ale się tak poukładało że byliśmy o 12 i się rano sprzedała, kto pierwszy ten lepszy, stała tam jeszcze i szału nie zrobiła jak ją zobaczyłem, ten tył rzeczywiście coś nie tego, mokry silnik od spodu, zmęczona była, w sumie po obejrzeniu golfa4 astry, zafiry co wcześniej były jako alternatywne auta wyszukane, oblataniu paru komisów finalnie wylądowaliśmy w Lublińcu i tam kupiliśmy fajną sztukę którą ludzie z Bydgoszczy w rozliczeniu zostawili, uff tylko 10 godzin jeżdżenia;p