Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Źle kupiłem - przestroga !!


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
18 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   slawekradosz

slawekradosz
  • 89 postów
  • Dołączył: 02-06-2007

Napisany 20 listopada 2007 - 21:43

Niestety źle kupiłem, faktycznie miała mały przebieg i mechanicznie jest idealna - to potwierdzone, ale blachara jest tak do bani, że postanowiliśmy zeskrobać całą partanine poprzedniego blacholakiernika i zrobić wszystko od zera (już miesiąc nie mam OMY przez to jeżdże passatem b5 - lipa w porównaniu z omegą). Niech to bedzie przestrogą dla innych
- cena zawsze jest adekwatna do jakości a ludzie zrobia wszystko, żeby tylko wypchać parcha. Więc ja od dzisiaj wiem że lepiej dać więcej i mieć spokój niż poźniej się rozczarować niemile. Dach był ucięty z innej omegi - w dodatku leżał gdzieś pod chmurką i ktoś położył na niego 1 cm !! szpachli na nieoczyszczoną rdze !! :bad: zaczeło pękać ! przednie drzwi są z omegi b (przed FL) podsufitka poklejona jakimiś kartonami, jeden reflektor ksenonowy a jeden H1/H7. Jak nie pasowała tylna uszczelka do klapy to panowie ucieli kawałek rantu klapy :censored: Całe szczęście lakierman jest w rodzinie i bedzie dobrze. Ale przyrzekam , nigdy nie kupie w ten sposób auta, sam się sobie dziwie gdzie ja &*%$@ miałem oczy. Nie wiem teraz jak sprawdzić czy są poduszki w aucie bo lampka gaśnie po chwili tak jakby było OK. może techem można to sprawdzić. Aha. poszukuje osłonek na lusterka (z niepopękanymi zaczepami) tych czarnych listew które są pomiędzy przednimi a tylnymi drzwiami, oraz plastików okalających podsufitkę.

#2 OFFLINE   Waldemarz

Waldemarz

    DZIADZIA

  • 2 660 postów
  • Dołączył: 22-05-2006
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 20 listopada 2007 - 21:49

Popatrz czy lampka kontrolki poduszek gaśnie razem z kontrolką cisnienia oleju czy później.
Bo czasami podpinają kontrolki właśnie pod kontrolkę olejową.

Ps.
Coś mi się wydaje że cena była okazyjna. :cry:

#3 OFFLINE   kczech

kczech
  • 3 552 postów
  • Dołączył: 05-12-2006
  • Skąd: Przeworsk
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 20 listopada 2007 - 21:57

sławekradosz - to ze kupiles gniota to jedno (zdarza sie, widzialem lepsze wynalazki niz Twoja Oma) tu moglibysmy napisac epopeje co, jak i kiedy zeby zminimalizowac ryzyko zakupu "szczepa" czy "dzwona" (na forum jest duzo pomocnych w tej sprawie linkow. Kolego DAJESZ DRUGI RAZ CIALA!!! Jesli zaczales juz naprawe to po fakcie> Chodzi o to ze taki stan rzeczy jaki jest w Twojej Omedze to WADA UKRYTA i spokojnie mogles auto zwrocic wlascicielowi (oczywiscie on by Cie wysmial) ale najpierw do rzecznika praw konsumenta a nastepnie do sadu i kolo przegrywa (szczegolowo na ten temat bylo chocby w gazecie Motor gdzies z przed 2 miesiecy) Niech nikt nie mowi ze sie nie da..... da sie tylko trzeba probowac. Jesli to byl komis to jeszcze lepiej bo koles moze miec zakaz prowadzenia handlu samochodami.
CZĘŚCI AKCESORIA WARSZTAT - www.somad.pl
[B]

#4 OFFLINE   lukaszzak

lukaszzak
  • 190 postów
  • Dołączył: 17-08-2007
  • Skąd: Wrocław / Świdnica

Napisany 20 listopada 2007 - 22:45

Napisz może od kogo/gdzie kupiłeś - taka przestroga dla innych...
Swoją drogą auto musiało mieć cudownego dzwona.........
VoIP - tanie rozmowy telefoniczne - PL 9gr, GSM 49gr. Przy doładowaniu do 480 minut gratis!
cotel

#5 OFFLINE   slawekradosz

slawekradosz
  • 89 postów
  • Dołączył: 02-06-2007

Napisany 20 listopada 2007 - 22:51

No właśnie - miałem plan, żeby gość zabrał tą Omege z powrotem - na zasadzie "wad ukrytych" jednak sprawdzę jeszcze te poduszki - jeśli sie okaże, że ich tam nie ma to zrobie tak jak mówisz - rzecznik praw itp + koszty lakierowania itp. nie wiem czy wyjdzie, ale porozmawiam z kolegą radcą prawnym i będe wszystko wiedział. Ale poza tymi farfoclami ktore opisałem wcześniej jest wszystko w porządku.

#6 OFFLINE   kczech

kczech
  • 3 552 postów
  • Dołączył: 05-12-2006
  • Skąd: Przeworsk
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 20 listopada 2007 - 23:08

polecam zadzwonic do rzecznika praw konsumenta - korzystalem z "uslug" takiego urzednika i powiem jedno: fachowo, rzeczowo i szybko. Jesli taki rzecznik Ci nie pomoze (bezposrednio) to na bank skieruje do odpowiedniej instytucji ktora Ci pomoze. Wkazdym miescie (starostwie) jest osoba lub wydzielona komorka ktora zajmuje sie Prawami Konsumenta.
P.S. Pozdrawiam Pracownikoow Biura Rzecznika Praw Konsumenta przy Prezydencie Miasta Rzeszów
CZĘŚCI AKCESORIA WARSZTAT - www.somad.pl
[B]

#7 OFFLINE   DamianB

DamianB
  • 1 595 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 DTI 16v Y22DTH

Napisany 20 listopada 2007 - 23:21

A to nie jest tak, ze w przypadku zakupu samochodu od osoby prywatnej panuje zasada "widzialy galy, co brały" ? Poprzedni wlasciciel w koncu znac sie na samochodach nie musi i moze nie wiedzial, ze jeszcze wczesniej (gdy nie jest on I wlascicielem) autko mialo wypadek; umowa podpisana, ze kupujacy zapoznal sie ze stanem samochodu i chyba sie nie da nic zrobic? W przypadku komisu mozna sie powolywac na wady ukryte, bo w koncu komis zyje ze sprzedazy samochodow i sie na nich zna :?:

#8 OFFLINE   slawekradosz

slawekradosz
  • 89 postów
  • Dołączył: 02-06-2007

Napisany 20 listopada 2007 - 23:27

Napisz może od kogo/gdzie kupiłeś - taka przestroga dla innych...
Swoją drogą auto musiało mieć cudownego dzwona.........

Mam zdjęcie "podzwonowe" postaram sie je zeskanować i wrzucić. Wiem co było wymieniane-bo auto jest teraz rozebrane "do zera" przednie oba błotniki są nieoryginalne mają inny kolor od wewnątrz, przednie drzwi są od OMY b bo nie mają dodatkowych zaczepów na szeroką listwe, lewa lampa jest to Hella ale D2S a prawa właściwa H1/H7 (różni się troszke szkłem) maska, tylne drzwi, klapa błotniki tylne i tylny zderzak są oryginalne - pozostałe elementy w tym dach nie są. Przejeździłem nim już 10 tys. wymieniłem łożysko z tyłu i planowałem kolektor wydechowy. Poza tym nic nie robiłem. Klocki hamulcowe, filtr przeciwpyłkowy,są jeszcze fabryczne - książka przeglądów bez wpisów i właściwa. Potwierdzili mi przebieg (jak kupowalem miała 36000) w ASO Opel. Facet który sprzedawał nie jest handlarzem, poprostu pozbywał się auta bo kupił sobie vw phateona, którego zresztą widać na moim avatarze (z tyłu za omegą). Mam z nim kontakt i nie jest to oszust bo za naprawe kolektora zapłacił - sądze, że blacharz-lakiernik, któremu zlecił tą robotę - zrobił go w jajo. Mój szwagier-lakiernik, mówi że auto jest OK, tylko przy robocie popełniono "szkolne" błędy typu "położenie niewłaściwej szpachli na na dachu" - niewytrawienie dachu ze rdzy,1cm szpachli w miejscu gdzie można było wyprostować itp. (zdjęcie zrobione dzisiaj w lakierni) Dodany obrazek Dodany obrazek

#9 OFFLINE   kczech

kczech
  • 3 552 postów
  • Dołączył: 05-12-2006
  • Skąd: Przeworsk
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 20 listopada 2007 - 23:32

jezeli chodzi o wady ukryte to nie jest wazne od kogo kupione zostalo auto. Nie bede sie rozpisywal bo na ten temat jest duzo info w necie i w gazetach nie tylko o tematyce motoryzacyjnej. W tym przypadku jest to wada ukryta, bo poprzedni wlasciciel nie poinformowal o "DZWONIE" i nie fachowym zrobieniu - bo jesli by tak zrobil to fakt taki trzeba odnotowac w umowie kupna - sprzedazy. Taka notatka to "gearancja" dla sprzedajacego ze poinformowal o stanie technicznym samochodu. Czesto na umowach pisze sie : samochod nie posiada wad ukrytych i jest wolny od zadluzenia bankowego ...itp. Sprzedajacy piszac podpisujac umowe kupna - spraedazy poswiiadcza prawde lub nie prawde i CALY pic polega na tym zeby udowodnic sprzedajacemu ze to za jego uzytkowania byl "dzwon" i to wszystko co ma nasz kumpel w Omedze.... dlatego wazne jest SZYBKIE zareagowanie. Bo gdyby nasz kolega w ciagu powiedzmy 2 dni zareagowal to wygrywa bo biegly stwierdza kiedy dana naprawa lub wada miala miejsce i na bank wskaze ze nie w ciagu ostatnich 48 godz. Przeciez jest jasne ze samochod moze sie zepsuc.... ZEPSUC z powodu naturalnego zuzycia elementow czy tez zepsuc z powodu nie fachowej naprawy lub braku wymiany czesci/ naprawy. Najwazniejszy jest czas po jakim
zareagujemy. Bo jesli ktos po 2 latach zglosi ze wykryl krzywy dach , blotniki i wal klejony super glue.... to za pozno bo w ciagu takiego okresu to mogl sam to zrobic i jak tu udowodnic ze sprzsedajacy chcial nas nabic w butelke. Ponadto u kolegi jest jeszcze sprawa bezpieczenstwa i dobrze mysli jesli chodzi o air bagi - bo to nie tylko sprawa szpachli ale moze sie okaze ze wymieniony w ten sposob dach nie spelnia lub zle wplywa na ewentualne "pochloniecie" energii podczas kolejnego strzalu a brak poduch lub ich wadliwy montaz to zagrozenie zycia ....itd
P.S.Zauwazcie ze duzo handlarzy w umowach nie pisze kwoty prawdziwej jaka zaplacilismy za samochod tylko sciemnia ze trzeba napisac mniejsza bo mniejszy podatek itp...... Po to chca pisac mniejsze kwoty niz w rzeczywistosci zaplacilismy bo ewentualny zwrot samochodu = zwrot kasy W KWOCIE JAKA JEST ZAPISANA W UMOWIE. Ktos dal 20 000 ( w umowie bylo 15 000) i za 3 dni che zwrocic samochod - sprzedajacy chetnie go przyjmie i odda..... 15 000 , tyle co na umowie.....

#10 OFFLINE   jacekczewa

jacekczewa

    jacekczewa

  • 2 630 postów
  • Dołączył: 26-09-2006
  • Skąd: Czestochowa
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 23 listopada 2007 - 20:20

JA zastanawiam sie o czym wogóle ta dyskusja, przeciez kolega wiedzial ze auto jest po poważnym dzwonie ( zdjęcie) a że blacho-lakiernik spieprzył robote ( jak mu zaplacili pewnie tak zrobil) to inna sprawa. Czego tu dochodzic??? i od kogo ?????Chyba od lakiernika. Ile razy zdarza sie ze rozbijamy auto i oddajemy do blacho = lakiernika i własciwie nie wiemy dokładnie jak zostało naprawione. Pod lakierem mozna ukryc wszystko nawet płyte karton-gips w miejscu szyberdachu.

#11 OFFLINE   Waldemarz

Waldemarz

    DZIADZIA

  • 2 660 postów
  • Dołączył: 22-05-2006
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 23 listopada 2007 - 23:37

Niestety źle kupiłem, faktycznie miała mały przebieg i mechanicznie jest idealna - to potwierdzone, ale blachara jest tak do bani,


Sławek patrząc na fotkę którą wrzuciłeś to nie wiem o co ci tak właściwie chodzi .
Ja myślałem że kupiłeś autko bezwypadkowe i masz z nim problemy, ale Ty kupiłeś auto po wypadku wiedząc jaką miało historię, bo masz zdjęcia jego stanu faktycznego.
Nie mogę tu nic powiedzieć na temat ukrytych wad bo tak naprawdę to nie jest tu chyba nic ukryte, nawet względem poduszek.
Jeśli bys kupił auto bezwypadkowe to co innego, ale w tym przypadku nie widzę tutaj szans na wygrana w tym temacie.
Widziałeś iż jest to auto powypadkowe i miałeś możliwość wziąć rzeczoznawcę i sprawdzić dokładnie auto.
Powiem tak, że naprawdę ten temat nie ma już sensu, ponieważ widziałeś co kupujesz i sprzedający poinformował cię ze samochód jest powypadkowy.
To w twoim interesie było zrobić wszystko żeby sprawdzić dokładny stan techniczny i karoserii.
Teraz nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, masz nauczkę na przyszłość.

#12 OFFLINE   slawekradosz

slawekradosz
  • 89 postów
  • Dołączył: 02-06-2007

Napisany 24 listopada 2007 - 15:55

Słusznie "waldemarz" masz racje, ale cały czas interesują mnie te poduszki - bo facet zapewniał, że na 100% są i nie były wystrzelone (lampki od oleju i poduszka gasną różnie), tak samo nie powiedział mi o reflektorach, że jeden jest D2S a drugi H1/H7 (może sam nie wiedział) co wprowadziło mnie w zakłopotanie bo nie wiedziałem jakie faktycznie były lampy w tym aucie. Poza tym mój pierwszy post nie mówił o chęci podania faceta gdziekolwiek, tylko o to żeby inni chcący kupić auto uważali, bo czasami sprzedawcy mówą, że była mała stłuczka i w ten sposób stosują "zasłone dymną" żeby ukryć coś poważniejszego - na początku myślałem że troszkę ten dach do poprawki - wytargowaliśmy zresztą na to 1000 pln, po zdjęciu widać, że słupki nie sa poprzestawiane troche tam poszycie drzwi walnięte i tyle. Więc teraz chodzi mi o to, że ja zgodnie z umową kupiłem auto z 4-ma poduszkami a jesli tych poduszek tam nie ma (albo są np. 3) to jest to niezgodne z umową i własnie z tytułu ew. niezgodności mogę z facetem powalczyć.

#13 OFFLINE   Waldemarz

Waldemarz

    DZIADZIA

  • 2 660 postów
  • Dołączył: 22-05-2006
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 24 listopada 2007 - 17:15

Więc teraz chodzi mi o to, że ja zgodnie z umową kupiłem auto z 4-ma poduszkami a jesli tych poduszek tam nie ma (albo są np. 3) to jest to niezgodne z umową i własnie z tytułu ew. niezgodności mogę z facetem powalczyć.

Oczywiście jeśli jeszcze przed remontem auta byłoby to stwierdzone, ale myślę że nie teraz.
Facet może powiedzieć że poduszki były a co sie z nimi teraz stało to on nie wie.
Druga sprawa to tak naprawdę ty też nie wiesz czy one są czy nie, tak samo mogło być i z nim.
Próbować zawsze można.

#14 OFFLINE   slawekradosz

slawekradosz
  • 89 postów
  • Dołączył: 02-06-2007

Napisany 26 listopada 2007 - 13:45

No i właśnie sobie chyba wykrakałem te jaśki, obecnie autko jest już prawie poskładane do qpy drzwi wszystko - oprócz tylnej klapy i zderzaków. Po złożeniu okazało się, że świeci się lampka od poduszek i nie gaśnie. Czy to się kasuje jakoś techem czy klimaty z odłączaniem akumulatora ?

#15 OFFLINE   lord_craven

lord_craven

    Ciem kotka!

  • 5 572 postów
  • Dołączył: 30-08-2006
  • Skąd: Giedlarowa
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 26 listopada 2007 - 13:51

Czy to się kasuje jakoś techem

Tech, opelscanner.

Odpięcie akumulatora nie zadziała.

#16 OFFLINE   Waldemarz

Waldemarz

    DZIADZIA

  • 2 660 postów
  • Dołączył: 22-05-2006
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 26 listopada 2007 - 15:14

Po złożeniu okazało się, że świeci się lampka od poduszek i nie gaśnie.

Najpierw to sprawdź czy wszystkie kostki masz dobrze podłączone włącznie z napinaczami pasów pod fotelami przednimi.
Tylko sprawdzaj to przy odłączonym akumulatorze. :mrgreen:
Jeśli nadal będzie się świecić to możesz sprawdzić kody błędów na szybko, a jak to zrobić masz wszystko pod tym linkiem.

http://forum.omegakl...hread.php?t=202

#17 OFFLINE   THIN

THIN
  • 1 365 postów
  • Dołączył: 31-08-2007
  • Skąd: Konstancin
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 26 listopada 2007 - 15:15

bo czasami sprzedawcy mówą, że była mała stłuczka i w ten sposób stosują "zasłone dymną" żeby ukryć coś poważniejszego


Spoko - nie tylko ty tak trafiłeś z omą :) Ja też zostałem poinformowany że był bity z przodu i fakt - był, ale jak na spociku Waldek go obejżał to powiedział że z tyłu też był równo walony no i o bok też zachaczyło. Jak ktoś się na tym zna to dostrzeże takie rzeczy.
Pojechałem do blacharza - lakiernika - zapłaciłem 200 zł - ale posprawdzał czy samochód jest "prosty" - i wszystko jest ok. Tylko poprzedni właściciel chyba miał problemy z włożeniem przedniej szyby bo uszczelka jest przycięta troszeczkę - ale na słupkach jest tak jak powinno, podłoga prosta, poduszki są. Powiedział tylko że na tym samochodzie naliczył 5 odcieni zielonego i kawałek niebieskiego :) - do zrobienia za nieduże pieniądze.
Najważniejsze że nie mam na omci rdzy i szpachli jest stosunkowo mało jak na 12 letni samochód.
Ja osobiście nie spotkałem się z sytuacją, żeby kupić używane auto i nie wsadzić w nie jeszcze kasy po zakupie. Jeżeli ktoś tak trafił to gratuluję :) Ja łącznie z lakierem który będzie robiony w przyszłym roku to wsadziłem w omkę po kupnie 5000 - 6000 zł

Ale teraz mam autko żyletkę.... :)

 


#18 OFFLINE   slawekradosz

slawekradosz
  • 89 postów
  • Dołączył: 02-06-2007

Napisany 04 grudnia 2007 - 21:27

No i odebrałem moją OME. Wszystko zrobione jest idealnie (szwagier sie przyłożył), wadliwie położona szpachla została zdrapana i zastąpiona nową w mniejszej ilości. Nie pomyślałem, bo mogłem relingi na srebrno pomalować jak już były odczepione. Jeśli chodzi o lampke poduszek zaswieciła sie ona po zdjęciu i ponownym założeniu drzwi. Zaświeciła się też lampka check. Pojechałem do zaprzyjaźnionego serwisu i tam urządzeniem x431 tool wykasowaliśmy błąd air bagów, jednak w przypadku lampki check okazało się, że sonda lambda nie pracuje prawidłowo x431 pokazywał cały czas niezależnie od obrotów silnika, że mieszanka jest uboga - musiałem zakupić nową sonde i juz było OK. (resztę perypetii z tym "check" opisze we właściwym miejscu)

#19 OFFLINE   walusxxx

walusxxx
  • 34 postów
  • Dołączył: 22-08-2010

Napisany 15 stycznia 2011 - 17:03

koledzy ja kupiłem super auto w super stanie.okiem nie zobaczysz a byla lekko walnieta upg i ubywalo 1 l plynu na 1000km. takwiec jak bedziecie kupowac auto i sprawdzac w jakims warsztacie to poproscie o zrobienie testu na zawartosc spalin w układzie chłodzenia koszt ok 40 zl a wiecie co jest bo ja za upg(wiadomo ze odrazu głowice remont) zapłacilem słono