Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

[OB & OBFL] Czyszczenie wtryskiwaczy LPG Magic Jet - co i jak?


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
10 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   kifffor

kifffor
  • 80 postów
  • Dołączył: 07-08-2012
  • Skąd: Jasło
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 V6 X25XE

Napisany 13 marca 2014 - 21:14

Witam mam mały problem z wtryskiwaczami (wtryskiem) poczytałem troszkę ale moze ktoś to robił wczesniej,więc prosił bym o podpowiedzi.
1. Czy mogę spokojnie rozebrać te wtryskiwacze odkręcając górną nakrętkę, powyjmować wszystko, przemyć benzyną ekstrakcyjną i będzie to działać? Ewentualnie jak byłaby potrzeba zakupiłbym zestaw naprawczy.
Trzeba je po tym kalibrować na jakiś specjalnych przyrządach? Jeśli tak to ile taka przyjemność może kosztować?

2. Jak wyjąć/odłączyć wtryskiwacz z tej listwy aluminiowej?
Bo wykręcić chyba się ich nie da bo wtryski blokują się na wzajem.

Znam opinie Magic Jet jakie krążą i wiem że są zwolenicy i przeciwnicy,dlatego prosił bym tylko o odpowiedzi jak sie zabrać za rozbiórkę pozdrawiam

#2 OFFLINE   BigiOTK

BigiOTK
  • 201 postów
  • Dołączył: 21-08-2011
  • Skąd: Jaworzno

Napisany 16 marca 2014 - 00:55

wtryski powinny się dać wkręcić z listwy.
Śmiało możesz je rozebrać i wyczyścić bo niema tam elementów kalibracyjnych czy innych udziwnień. To po prostu elektro zawór ;)

#3 OFFLINE   kifffor

kifffor
  • 80 postów
  • Dołączył: 07-08-2012
  • Skąd: Jasło
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 V6 X25XE

Napisany 16 marca 2014 - 10:53

wtryski powinny się dać wkręcić z listwy.
Śmiało możesz je rozebrać i wyczyścić bo niema tam elementów kalibracyjnych czy innych udziwnień. To po prostu elektro zawór ;)


dzieki za odp jeszcze się nie zabieram za wykręcanie ale jak do tego dojdzie to dodam foto jak to wygląda :)

#4 OFFLINE   Alley

Alley

    wolny folwark

  • 3 241 postów
  • Dołączył: 20-09-2009
  • Województwo: nie mieszkam w Polsce
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: silnik od innego auta

Napisany 16 marca 2014 - 11:10

[yt=magic jet]mC3AvxGIaOo[/yt]

#5 OFFLINE   awhaker

awhaker

    Czytamy AWUHAKER... :D

  • 905 postów
  • Dołączył: 08-04-2012
  • Skąd: Koło
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 3.0i C30NE

Napisany 19 marca 2014 - 10:57

Ja co jakiś czas czyszczenie tego robię, temat bardzo prosty. Zdejmujesz wezyk prowadzący do kolektora ssacego, bierzesz nasadowy klucz 13 i odkrecacz. W środku zobaczysz tloczek, za nim jest sprezyna. Powinna luźno wylecieć po ustawieniu ich w dol. Czyścisz tloczek, resztę sprezonym powietrzem. Uważaj na oring w tloczku. Często wyskakuje i zawĂłr jest otwarty. Po wszystkim złĂłż wszystko, po dmuchnieciu w kruciec wejścia lpg zawĂłr powinien być zamknięty. Igłą powinno dac się go otworzyć dość lekko wkładając od strony dyszy wyjściowej. Jeśli po skreceniu masz otwarty zawĂłr znaczy to że oring nie trzyma.

Naskrobane mobilnie :)




 


#6 OFFLINE   Exodos

Exodos

    LPG Powering

  • 88 postów
  • Dołączył: 28-11-2010
  • Skąd: Bielsko-Biała
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 V6 X25XE

Napisany 20 marca 2014 - 08:04

DObra a co z kalibracją? :) Powiem tyle, nie kalibruje się ich tak jak Valteki, gdyż tłoczek ma 1g wagi.

#7 OFFLINE   Ulter

Ulter

    FIOLETOWA LADY loading...

  • 1 935 postów
  • Dołączył: 31-07-2012
  • Skąd: Łask/Zelów
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.2 V6 Z32SE

Napisany 20 marca 2014 - 08:36

DObra a co z kalibracją? :) Powiem tyle, nie kalibruje się ich tak jak Valteki, gdyż tłoczek ma 1g wagi.


Z tego co mi powiedział kiedyś gazownik ( jeden z lepszych w okolicy)
magic jet się nie opłaca kalibrować bo to mega robota .
CZASEM NIEWIDOCZNY ALE ZAWSZE OBECNY.. :D
782-214-578
884-777-999
Dodany obrazek

#8 OFFLINE   manro

manro
  • 1 909 postów
  • Dołączył: 09-07-2007
  • Skąd: WARSZAWA
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 20 marca 2014 - 08:44

Z tego co mi powiedział kiedyś gazownik ( jeden z lepszych w okolicy)
magic jet się nie opłaca kalibrować bo to mega robota .


Kalibracja wydajnościowa jest opłacalna przy przewidywalnych wtryskiwaczach , magiczne są nieprzewidywalne , dzisiaj kalibrujesz jutro wymontowujesz i oddajesz na wagę i po kłopocie .Bardziej przewidywalny jest Valtek to ta sama półka .:)

#9 OFFLINE   kifffor

kifffor
  • 80 postów
  • Dołączył: 07-08-2012
  • Skąd: Jasło
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 V6 X25XE

Napisany 20 marca 2014 - 22:51

Ja co jakiś czas czyszczenie tego robię, temat bardzo prosty. Zdejmujesz wezyk prowadzący do kolektora ssacego, bierzesz nasadowy klucz 13 i odkrecacz. W środku zobaczysz tloczek, za nim jest sprezyna. Powinna luźno wylecieć po ustawieniu ich w dol. Czyścisz tloczek, resztę sprezonym powietrzem. Uważaj na oring w tloczku. Często wyskakuje i zawĂłr jest otwarty. Po wszystkim złĂłż wszystko, po dmuchnieciu w kruciec wejścia lpg zawĂłr powinien być zamknięty. Igłą powinno dac się go otworzyć dość lekko wkładając od strony dyszy wyjściowej. Jeśli po skreceniu masz otwarty zawĂłr znaczy to że oring nie trzyma.

Naskrobane mobilnie :)


Dzięki za odp ja nic przy tych Magic jet-tach nie robiłem nic od co najmniej 25000km,zobaczę czy bedzie jakaś różnica po czyszczeniu :)

#10 OFFLINE   awhaker

awhaker

    Czytamy AWUHAKER... :D

  • 905 postów
  • Dołączył: 08-04-2012
  • Skąd: Koło
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 3.0i C30NE

Napisany 22 marca 2014 - 08:32

Jeśli magic ci się nie zaciął to czyszczenie w niczym nie pomoże :)




 


#11 OFFLINE   kifffor

kifffor
  • 80 postów
  • Dołączył: 07-08-2012
  • Skąd: Jasło
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 V6 X25XE

Napisany 25 marca 2014 - 20:56

Jeśli magic ci się nie zaciął to czyszczenie w niczym nie pomoże :)


Własnie sie chyba przycina bo jak odpalam po nocy a jest chłodno t/z pomiędzy -2 a 4stopnie to silnik pracuje nierówno dopiero po chwili jak się rozgrzeje wszystko jest ok
(Rozmawiałem z Gazownikiem i wskazał bezwzględnie wtryskiwacze,ze są zabrudzone i tak własnie działają jak jest zimny)