

[OB & OBFL] Uszczelka pod głowicą, czy pęknięty blok?
#1
OFFLINE
Napisany 06 lutego 2014 - 16:27
Było już wiele o uszczelkach, głowicach i blokach, ale chciałem prosić Was o poradę w moim konkretnym przypadku, gdyż nie wiem co zrobić.
Od początku.
Omega B 3.0 V6, z gazem sekwencyjnym , 1997 rok
Objawy ogólnie na przestrzeni paru miesięcy:
- płyn chłodniczy znikał
- ciepłe powietrze tylko w korkach działało i to też nie zawsze
- gaz sekwencyjny się wyłączał. Gazownik odczytał błędy z komputera gazu i stwierdził że parownik jest zbyt gorący i dlatego się wyłącza
- węże od płynu twarde i jak się korek odkręciło to miękły i poziom płynu się podnosił, lub wywalało go na zewnątrz (płyn czysty, bez oleju, olej czysty, bez płynu, przynajmniej „na oko”)
- temperatura podczas jazdy 95 stopni i często się wentylator włączał, nawet przy jeździe 90 km na godzinę poza miastem przy temperaturze np. 18 stopni. Dopiero jak 2 stopnie było na zewnątrz, to temperatura poza miastem (90 km/h) była 92 stopnie i gaz działał elegancko, ale nadmuch dalej był letni. W korkach nawet przy 2 stopniach na zewnątrz na desce 95 stopni i wentylator się włączał, a gaz się wyłączał (bez klimy włączonej wszystko co opisałem)
- auto normalnie odpalało, jeździło, równo pracowało, nie było innych problemów, oprócz tej temperatury oczywiście chyba za wysokiej, braku ciepłego nawiewu i wyłączającego się gazu z powodu zbyt gorącego parownika.
- już zbierałem się do mechanika, ale nie zdążyłem. Pewnego dnia zobaczyłem że temperatura gwałtownie rośnie (96,97,98, 100, a wcześniej jakby nie było max 97 stopni) Zatrzymałem się od razu. Wyrąbało przez korek płyn chłodniczy, w którym było bardzo dużo oleju, majonez jak się patrzy. Cały zbiorniczek wyrównawczy, węże, wszędzie gęsta, majonezowata breja. Olej czysty, oczywiście go ubyło, a pod korkiem do wlewania oleju, jakby też delikatny majonez, ale głowy nie dam.
Mój problem polega na tym, że auto stoi u mechanika, który miał wymienić UPG. Sprawdził on na początku chłodniczkę oleju (jest ok) i tak do mnie rzecze: „Mogę wymienić uszczelki po głowicami, sprawdzić głowicę, ale nie daję gwarancji że to blok nie pękł, więc ty kupę kasy mi zapłacisz, a nic się nie zmieni. To jak rzut monetą, może być elegancko naprawione, a może nic się nie zmienić, bo blok jest uszkodzony. Może pomyśl nad silnikiem całym, ja Ci go wymienię”.
I tu moja prośba o radę. Czy faktycznie blok może być pęknięty i nie ma sensu wymieniać uszczelek pod głowicami? Mechanik uczciwie sprawę przedstawił, ale co Wy o tym sądzicie?
Tak w ogóle to ja silnik byłbym gotów kupić, tylko kwestia jak kupić silnik i mieć pewność że za pół roku nie stanie się z nim to co z moim…
#2
OFFLINE
Napisany 06 lutego 2014 - 16:43

#3
OFFLINE
Napisany 06 lutego 2014 - 17:39
Głowice zwali to do chłodniczki oleju zaglądnąć to sama przyjemność


ZWYKŁY KLUBOWICZ
#4
OFFLINE
Napisany 06 lutego 2014 - 19:11
#5
OFFLINE
Napisany 06 lutego 2014 - 20:22
#6
OFFLINE
Napisany 06 lutego 2014 - 20:31
Oddając auto do mechanika też byłem święcie przekonany, że to UPG, nawet nie brałem pod uwagę bloku. Ale jak on mi powiedział że wymieni uszczelki, sprawdzi głowice, weźmie ponad 1500 zł i to może nic nie dać, to postanowiłem się tutaj poradzić. Cztery głosy za wymianą uszczelki, zero za pękniętym blokiem. To rozświetla mi bardzo temat.
PS. Mechanik chyba się wyraził, że kanały wodne w bloku mogły pójść i dlatego olej wywaliło do płynu.
#7
OFFLINE
Napisany 07 lutego 2014 - 17:56
za to odpowiedzialna jest chłodnica oleju.Warto sprawdzic zanim ruszy sie głowice.Mechanik chyba się wyraził, że kanały wodne w bloku mogły pójść i dlatego olej wywaliło do płynu.
#8
OFFLINE
#9
OFFLINE
Napisany 07 lutego 2014 - 21:35
#10
OFFLINE
Napisany 07 lutego 2014 - 21:45
a czy mechanik ten nie będzie w stanie po zwaleniu głowic stwierdzić czy to uszczelka? Przecież widać to gołym okiem...
ten mechanik,zalatuje mi jakims cudownym magikiem

#11
OFFLINE
Napisany 08 lutego 2014 - 19:46
Więc się powtórzę:
Mechanik średnio ogarnięty się wydaje(ale nie przesądzam)
Olej do płynu przez UPG, jest ktoś komu się tak stało? Niby możliwe ale nie widziałem ani nie czytałem o takim przypadku.
Twarde węże... zależy jak twarde, one będą twarde przy sprawnym silniku.
To, że jak korek odkręcisz to też oczywiste, że płyn się zacznie wylewać.
Słabe ogrzewanie to może być zagnojona nagrzewnica i zepsuta pompka pod zbiorniczkiem.
Nie mniej rób UPG, kwestia żeby się znać i jeszcze przyłożyć przy robocie. Blokiem bym się nie przejmował, a nawet głowicami.
#12
OFFLINE
Napisany 09 lutego 2014 - 08:24
Ps Korek zbiorniczka wyrównawczego nie puszcza ciśnienia ?Parownik puszcza lpg do układu chłodzenia <jak sprawdzić>?
#13
OFFLINE
Napisany 09 lutego 2014 - 12:44
Olej do płynu przez UPG, jest ktoś komu się tak stało?
Ja!!


#14
OFFLINE
Napisany 09 lutego 2014 - 14:05

#15
OFFLINE
Napisany 09 lutego 2014 - 18:38
A w jaki sposób olej dostaje się do układu chłodzenia który jest pod ciśnieniem ? Wydaje mi się że najpierw musiało by zejść ciśnienie z układu do silnika co oznacza wodę w oleju a następnie gdy ciśnienie by spadło olej przedostał by się do chłodzenia.Inaczej jest ze spalinami bo wpychane są pod kompresją a gdy silnik nie pracuje płyn chłodniczy przedostaje się do silnika i zalewa świece. Nic nie twierdzę pytam z ciekawości
są miejsca w upg, w którym olej ma znacznie wyższe ciśnienie niż płyn chłodniczy, więc taka awaria jest możliwa. Nie wspominając oczywiście o chłodniczce oleju, która często jest odpowiedzialna za takie zjawisko
#16
OFFLINE
Napisany 10 lutego 2014 - 20:10
Witam to ja również wbiję się w temat jakieś 2 tyg temu robiłem UPG objawy zapowietrzający się układ chłodzenia <jak odpowietrzyłem ogrzewanie było,zakręciłem korek przejechałem z 2 km i znów ledwie dmuchało letnie węże twarde.Pod korkiem wlewu oleju masełko.Zrobiłem próbę na obecność spalin w zbiorniczku wyrównawczym i jak czarno na białym wyszło UPG.Auto do znajomego mechanika robię u niego auta od dawien dawna i znam go prywatnie więc wykluczam lewiznę.Wszystkie uszczelki uszczelniacze Erling jak na forum zalecali,planowanie głowic,stara uszczelka wydmuchana w 2 miejscach,wszystko skręcone na nowych częściach i dalej problem.Ogrzewanie słabe jak odpowietrzę to się zapowietrza,teraz masła pod korkiem nie ma,węże twardnieją,te co wchodzą wychodzą z pompki obiegu dodatkowego są letnie jak odkręcę korek to wywali trochę płynu węże zmiękną ,jak pod pompuję dolny od chłodnicy to układ się odpowietrza, ogrzewanie piekarnik,wężyki od pompki obiegu gorące.I teraz moje pytanie czy jechać i zrobić ponownie próbę na obecność spalin czy szukać problemu gdzie indziej. Pozdrawiam
Ps Korek zbiorniczka wyrównawczego nie puszcza ciśnienia ?Parownik puszcza lpg do układu chłodzenia <jak sprawdzić>?
Dzisiaj zrobiłem próbę na obecność spalin w układzie chłodzącym koszt 20 zł Autko z przyrządem pracowało z 30 min i żadnej reakcji dodam że przed wymianą UPG po 10 sec płyn był żółty.Tak więc pojechałem do siebie odpaliłem auto odkręciłem korek gazowałem i gazowałem wodę wywalało ściskałem węże od chłodnicy korek od zbiorniczka rozebrałem przedmuchałem. przelałem z 5 l płynu . Ogrzewanie zaczęło hulać po zakręceniu korka węże miękkie a nie jak piłka.Jedyne do czego mogę się doczepić to to ze na wolnych obrotach powietrze jest ciepłe a na 3 tys wręcz parzy,ale to raczej będzie objaw zużytego wirnika w pompie wody i nie działającej pompce obiegu dodatkowego.
#17
OFFLINE
Napisany 10 lutego 2014 - 20:20
#18
OFFLINE
Napisany 10 lutego 2014 - 23:37
nie wolno odkręcać korka ze zbiorniczka!!.Aby układ chłodzenia działał jak należy musi być ciśnienie w układzie.
Nie rozumiem twojej wypowiedzi ? Jak się odpowietrza układ to trzeba korek odkręcić.A podczas jazdy musi być zakręcony bo dzięki ciśnieniu w układzie woda nie wrze w 100 stopniach.
#19
OFFLINE
Napisany 10 lutego 2014 - 23:54
Nie rozumiem twojej wypowiedzi ? Jak się odpowietrza układ to trzeba korek odkręcić.A podczas jazdy musi być zakręcony bo dzięki ciśnieniu w układzie woda nie wrze w 100 stopniach.
Do odpowietrzania nie trzeba odkrecac korka. Ja zawsze odpowietrzam na zakreconym.
#20
OFFLINE
Napisany 11 lutego 2014 - 00:28
Do odpowietrzania nie trzeba odkrecac korka. Ja zawsze odpowietrzam na zakreconym.
no tak, ale jak powietrze ujdzie to trzeba je zastąpić - najlepiej płynem, śmiem twierdzić, że najprościej to zrobić odkręcając korek :-)