20 odpowiedzi na ten temat

[michal1350]

Witajcie, rozpoczynam rozeznanie nt. następcy mojej B. W oczy rzuca mi się ta zielona.
Mam wrażenie, że gdzieś tą Omegę na forum już widziałem, ale nie umiem doszukać się informacji. Zatem zwracam się z do Was Koleżanki i Koledzy- czy ktoś zna, oglądał, a może nawet przemieszczał się tym zielonym kombi?
http://otomoto.pl/op...-C30581624.html
Stoi w jakimś komisie w Gorzowie- trochę daleko od moich stron, więc szukam kilku ofert, żeby móc jechać na raz je zobaczyć w tamten region.

A może wiecie coś na temat tej:
http://allegro.pl/om...3733523013.html ?

A może ktoś z Was ma do zaoferowania jakąś rozsądną benzynową (vel LPG) Bfl z jasną skórą względnie materialem?
Z góry dziękuję za pomoc.

[Marcell]

Oba ładne ale chyba wybrałbym kombi, silnik mocniejszy-spalanie to samo, i w tej czarnej jako limuzynie cos brakuje, plastiki porysowane, fajne ma to ze navi jest. Zielona z jasną skórą chyba lepsza.......

[666jack]

jak do soboty nie pójdzie to jadę ją obejrzeć, wtedy dam znać co i jak i czy będzie moja czy nie :-D
na co zwracać uwagę przy oględzinach automatu??
co do sedana wygląda dużo lepiej, czy system bose jest dużo lepszy od seryjnego i czy to wpływa znacząco na cenę??

[proxx]

ta zielona już była wałkowana chyba na forum i była to niezła mina , a zaczęło się od oznaczeń na tylnej klapie o ile mnie pamięć nie myli

[Pan Filip]

ta zielona już była wałkowana chyba na forum i była to niezła mina , a zaczęło się od oznaczeń na tylnej klapie o ile mnie pamięć nie myli

tak jest zgadzam sie , ta omega byla juz na forum i to jakis czas temu i widac nadal nie znalazla chetnego... Takze lepiejdac sobie spokoj...

[michal1350]

tak jest zgadzam sie , ta omega byla juz na forum i to jakis czas temu i widac nadal nie znalazla chetnego... Takze lepiejdac sobie spokoj...

Wydawało mi się właśnie, że gdzieś ją chyba widziałem. Takiego auta właśnie szukam. Na mocy i konkretnym silniku to wcale mi nie zależy- 2.2 też będzie dla mnie ok, tyle tylko, że w tych wersjach próżno szukać jasnej skóry, rzadki widok niestety.
Hmm ciężka sprawa znaleźć coś ciekawego :pokoj:

[Pan Filip]

Wydawało mi się właśnie, że gdzieś ją chyba widziałem. Takiego auta właśnie szukam. Na mocy i konkretnym silniku to wcale mi nie zależy- 2.2 też będzie dla mnie ok, tyle tylko, że w tych wersjach próżno szukać jasnej skóry, rzadki widok niestety.
Hmm ciężka sprawa znaleźć coś ciekawego :pokoj:

No rozumiem Cie ,ja tez kupilem bez skory, dopiero teraz kupilem komplet i bede montowal , jesli chodzi o silniki to jesli chodzi o silniki 4 cylindrowe to polecam 2.2, a jesli V6 to brac odrazu 3.0 lub 3.2, przynajmniej ja tak uwazam, kto szuka ten znajdzie a kupic pierwsza lepsza to lepiej wcale;)

[gangster525]

Tak opisał oglądający tą omege.

Witam znowu, dopiero dzisiaj oglądałem samochód bo przez dwa dni nie mogłem się dodzwonić do sprzedającego. Ogólnie w ogłoszeniu jest napisana że jest zadbana, żeby ten egzemplarz był zadbany to trzeba spokojnie z 5 tysięcy wyłożyć albo i więcej. Tylne nadkola jedno bardziej zjedzone od drugiego, z przodu lewa strona lampa lata wszystkie uchwyty wyłamane, pod lampą też ciekawie nie wygląda, z prawej strony sprzedawca mówił że błotnik był robiony, no i to widać. Środek wygląda jakby miał przejechane 300 tysięcy i pewnie coś koło tego ma, na fotelu kierowcy już są dziury w skórze, kierownica zdarta, boczki te plastikowe podrapane, zamek od schowka wyłamany, brudna w środku. Z racji tego że nie miałem czasu na dokładniejsze oglądanie, nie jeździłem nią nawet, więc nie powiem nic o silniku i skrzyni, to tyle. Ja nie polecam tej omegi.

[Aros]

Ta zielona fakt mina, ale ten sedan mimo porysowanych plastików nie jest taki straszny:) Można by się o niego pokusić

[dawtow]

no i najważniejsze żadna nie ma magicznego przebiegu poniżej 200000 km

[Piotrek]

ten sedan mimo porysowanych plastików nie jest taki straszny

Zgadzam się ale pokaż mi taką FL co nie ma porysowanych tych plastików, nie mam na myśli takich po renowacji tylko w oryginale

[Marcell]

Kolego jak mówisz że 2.2l starczy to moim zdaniem się mylisz, byś żałował później kupna, jadąc przy wyprzedzaniu to nie potrzebny stres, auto jest duże i musi byc troche tych koni. Co do zielonej to nie spodziewałem się takiej opinii bo na zdjęciu wyglada dobrze hehehe.

[michal1350]

Kolego jak mówisz że 2.2l starczy to moim zdaniem się mylisz, byś żałował później kupna, jadąc przy wyprzedzaniu to nie potrzebny stres, auto jest duże i musi byc troche tych koni. Co do zielonej to nie spodziewałem się takiej opinii bo na zdjęciu wyglada dobrze hehehe.

W chwili obecnej jeżdżę B z 136 konnym benzyniakiem i nie odczuwam jakoś "braku mocy". Mam świadomość, że to auto nie jest szybkie, ale biorę to pod uwagę przy wyprzedzaniu.
A jeśli chodzi o 2.2 to mam wrażenie, że też jest takie "akurat"- kilka kucyków więcej niż w 2.0 idzie w parze z kilkoma kilogramami masy Bfl więcej.
Tak czy inaczej, skupiam się najpierw na ładnym wnętrzu, zdrowej karoserii, a jaki to będzie silnik pozostawiam na końcu porównania.

[ZeusSs]

Ja z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że nie warto kupować 2.2 w omedze, bo to stanowczo za mało. Miałem omegę z silnikiem 2.2 i niestety brakowało jej trochę pod pedałem ... Jechało, ale szału nie było i każdemu kto szuka omegi polecam szukać minimum 2.5, a najlepiej 3.0/3.2

[Jaworess]

Kolega kupił 2.2 z lpg jakoś w wakacje a w październiku zdecydował że sprzedaje bo za mało konia....a mówiłem mu, namawiałem, tłumaczyłem, persfadowałem, udowadniałem, opowiadałem i co i nic, polak musi być "mądry po szkodzie".
Ja nawet wiem skąd się biorą takie pomysły ludziom i utwierdzają sami siebie (pocieszają się) że przecież te 140 koni to styknie a co ja tam potrzebuje, ano stąd że tych 4 cylindrówek jest dużo więcej, lepszy wybór i sa tańsze jednak w zakupie (bo w eksploatacji już nie).
Jak ktoś chce na taksówkę to jak najbardziej R4 ale jak do innych celów to tylko wi six.

[Marcell]

No tak 140KM chmmmm duzo moze w corsie ale w omedze przy 6 tys obr to lipa, nawiazując do V6 to niezapominajmy o kulturze pracy silnika, o momencie obr, o tym ze spalanie benzyny jest o 2l wieksze, auto rusza i przyspiesza z łatwością i przyjemnością, no i dźwiek lepszy, nie mówie już że rozbiera się tą jednostkę bardz łatwo,

[Piotrek]

To chyba oczywiste, że większa frajda jeździć 3.2 niż 2.2 ale...

nie warto kupować 2.2 w omedze, bo to stanowczo za mało

chyba nie do końca, wcale tak tragicznie nie jest.
Tak na serio gdzieś tak po roku miałem "kryzys wieku średniego" i kucy było za mało ale przeszło. Najważniejsze, że oma wygodnie dupsko wozi i o to chodzi.
Po trzech latach powiem tak: zero problemów (odpukać), koszty eksploatacji mniejsze niż się spodziewałem i moc jakoś już wystarczająca Tak naprawdę wszystko zależy do czego auta potrzebujesz i jakie trasy robisz.

[gangster525]

Jak Omega miała by najmniejszy motor 3.2 a następne z 4 i 5 litrów,to i tak większość by pisała ze 3.2 to lipa bo słaby a 5.l lepszy.Apetyt rośnie :hihi:

[Marcell]

Większy silnik jest żywotniejszy więc dlatego osobiście wolę większe jednostki, proporcjonalnie do masy auta oczywiście.

[Jaworess]

wolę większe jednostki, proporcjonalnie do masy auta oczywiście.

Słuszna koncepcja