Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Dziwny efekt po lakierowaniu błotnika


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
21 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   ArturL

ArturL

    arturl1@poczta.onet.pl

  • 1 339 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 13 października 2007 - 21:09

Kilka dni temu lakiernik (lakieruje ople dla ASO) polakierował mi lewy przedni błotnik. Ładnie, kolor (grafit mika) dobrany idealnie ale.... Dziś na spociku postawiłem omegę praktycznie przodem pod prawie zachodzące słońce (słońce było na godz. 11 względem auta, jakieś 30stopni nad horyzontem) i jakie było moje zdziwienie, gdy stojąc przy przednim lewym reflektorze, mając słońce za plecami i patrząc na oświetlony nim błotnik, zobaczyłem wyraźnie innny kolor w porównania z resztą auta (jakiś mętny i szary, prawie jednolity grafit, prawie bez charakterystycznego połysku "brokatu"). Wyczyściłem błotnik i elementy sąsiadujące (maskę i drzwi), potraktowałem woskiem ale efekt nie zniknął. I teraz zaczyna się najciekawsze. Gdy popatrzyłem jednocześnie na błotnik i maskę pionowo z góry - żadnej różnicy nie widać. Tak samo nie ma różnicy, gdy popatrzyłem na błotnik stojąc przy przednich drzwiach (słońce dalej świeciło jak wyżej opisałem) - idealnie dobrane. Słońce zaszło za chmurę - różnica minimalna (ledwo zauważalna) tylko jak patrzę stojąc przy przednim lewym reflektorze.
Wygląda to tak, jakby bezbarwny lakier, który jest położony na kolorze był nie przeźroczysty tylko pod jednym kątem padania światła.
Czy ktoś spotkał się z takim efektem? Co może to przywrócić do normalności?

#2 OFFLINE   maxel

maxel
  • 472 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Ruda Śląska
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 13 października 2007 - 22:05

Jak został pomalowany sam błotnik to normalna rzecz,żeby oszukać oko powinny zostać ścieniowane bazą i klarem sąsiadujące elementy wtedy nie było by poznać.No i oczywiście wszystko zależy od doświadczenia lakiernika,malowanie metalicznych kolorów nie jest takie proste.Na moim wyszło podobnie zależnie z której strony popatrzę to raz pasuje raz nie.

#3 OFFLINE   ArturL

ArturL

    arturl1@poczta.onet.pl

  • 1 339 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 13 października 2007 - 22:22

maxel, kilka miesięcy temu robili mi w ASO zderzak i praktycznie różnicy nie było pod żadnym kątem i światłem. Z tym to trochę dziwna sprawa... Co teraz można zrobić?

#4 OFFLINE   maxel

maxel
  • 472 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Ruda Śląska
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 13 października 2007 - 22:40

maxel, kilka miesięcy temu robili mi w ASO zderzak i praktycznie różnicy nie było pod żadnym kątem i światłem. Z tym to trochę dziwna sprawa... Co teraz można zrobić?

Nie jestem żadnym ekspertem w tej dziedzinie,ale wydaje mi się że tylko powtórne malowanie,najlepiej jak by się wypowiedział jakiś lakiernik.

#5 OFFLINE   jacekdal

jacekdal
  • 446 postów
  • Dołączył: 21-11-2006
  • Skąd: brac kase ;-)
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 13 października 2007 - 22:51

Hey ArturL, . Podobny efekt mam u siebie. Moj kolor to srebrny metalik ( chyba najczesciej spotykany w C). Patrzac z boku , widze ,ze blonik jest troche w innej tonacji ( jeden i drugi). A patrzac z gory ( z nad maski ) wszystko jest ok. , a nigdy nie byly ponownie lakierowane . Obiawia sie to w gornej czesci blotnika , w miejscu gdzie przechodzi w luk w strone pokrywy silnika. Mysle , ze to po prostu gra swiatla na zalamaniu plaszczyzn blachy.

Pozdro :ok:

#6 OFFLINE   jacekczewa

jacekczewa

    jacekczewa

  • 2 630 postów
  • Dołączył: 26-09-2006
  • Skąd: Czestochowa
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 14 października 2007 - 08:10

Róznicę zawsze bedzie widac , cudów nie ma, chocby był najlepiej dobrany kolor nigdy nie bedzie idealnie a to z powodu metody lakierowania. W fabryce jest nakladany lakier autoamatami i jednym ciagiem. Poprawka lakiernicza ( nie wnikam w bazę która moze miec inne ziarno, odcien - inny producent skladnikow -ale zakladam ze tu jest wszystko dobrze) to lakier klarr wystarczy ze bedzie polozony grubiej i widac zmiane. Nigdy nie bedzie 100 procent pasowac.

#7 OFFLINE   ArturL

ArturL

    arturl1@poczta.onet.pl

  • 1 339 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 14 października 2007 - 08:16

Jacek ale dlaczego różnica pojawia się w zasadzie patrząc tylko od przodu i mając słońce za sobą. Zachowując ten sam kąt patrzenia tylko, że pod słońce różnicy nie ma...

#8 OFFLINE   V6

V6
  • 429 postów
  • Dołączył: 03-07-2007
  • Skąd: warszawa

Napisany 14 października 2007 - 08:21

Metalik powinien byc nakładany pod tym samym kątem, inny kąt nakładania i bedzie różnica w rozkładaniu metaliku, a cieniuje sie bezbarwym po to aby inne elementy nie odcinały sie za mocno od elementu swieżo malowanego.

#9 OFFLINE   jacekczewa

jacekczewa

    jacekczewa

  • 2 630 postów
  • Dołączył: 26-09-2006
  • Skąd: Czestochowa
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 14 października 2007 - 09:52

V6 masz bardzo wiele racji. Automat pryskajac robi wszystkie elementy pod jednym katem ( równe pociagniecia w odpoiednich kierunkach)dribiny ziarna ukladaja w jednakowym kierunku. Lakiernik nakłada w swój sposob i nigdy nie dopasuje do elementu obok. Oczywiscie ze mozna cieniwac ale za to trzeba dodatkowo zaplacic i własciwie drugi czy tez 3 element bedzie zarazem częsciowo malowany. A z reguły tego nie chcemy.

#10 OFFLINE   ArturL

ArturL

    arturl1@poczta.onet.pl

  • 1 339 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 14 października 2007 - 12:01

Sprawa się wyjaśniła - info od dwóch innych niezależnych lakierników (obejrzeli sobie dziś) potwierdziło słowa mojego lakiernika:
"To jest efekt koloru typu " PERŁA ", wszystko jest w porządku. Baza pod bezbarwnym odbija światło, które łamie się jak w pryzmacie ( tak działa bezbarwny ) pod różnymi kątami. Bezbarwnego może być nieco więcej niż na nielakierowanych elementach stąd taki efekt jest bardziej wyraźny. Wszystko unormuje się z czasem gdy samochód nabierze śladów używalności czyli rysek po myciu, wycieraniu i tak dalej... To jest po prostu świeżutki błotnik".

#11 OFFLINE   V6

V6
  • 429 postów
  • Dołączył: 03-07-2007
  • Skąd: warszawa

Napisany 14 października 2007 - 15:40

Wszystko unormuje się z czasem gdy samochód nabierze śladów używalności czyli rysek po myciu, wycieraniu i tak dalej...

W to akurat bym wątpił, bo elementy które teraz nie były malowane też sie bedą starzeć. Lakier to nie pomarancza że dojrzeje.

#12 OFFLINE   jacekczewa

jacekczewa

    jacekczewa

  • 2 630 postów
  • Dołączył: 26-09-2006
  • Skąd: Czestochowa
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 14 października 2007 - 15:44

Dojrzewały to lakiery renowacyjne, lakier metaliczny i perlowy utwardzany nie zmienia koloru :wink:

#13 OFFLINE   V6

V6
  • 429 postów
  • Dołączył: 03-07-2007
  • Skąd: warszawa

Napisany 14 października 2007 - 16:06

Zanim zacząłem pracować w lakierni proszkowej, pracowałem u lakiernika samochodowego i nie takie kity sprzedawał włascicielom samochodów które malował, a muszę dodac że fachowiec z niego był naprawde dobry. Nie ma takiej możliwosci aby idealnie dobrać lakier, nawet dobieranie komputerowe nie jest w stanie dobrac nam takiego samego lakieru. Różni sie odcien , ziarno metaliku, a stopień połysku zależy od ilosci i jakosci lakieru bezbarwnego. Należ pamiętać że lakier bezbarwny ma to do siebie że zmienia odcien i w zaleznosci o grubosci w jakiej jest położony zmienia stopień połysku. Więc malując samochód który ma pare wiosen nie jestesmy w stanie pomalować go tak jak zrobiła to fabryka a domalować element do pozostałosci żeby sie nie różnił, tego człowiek nie jest w stanie zrobić. Trzy lata temu kupiłem rozbitego passata, malował mi go facet który zna się na rzeczy, lakier dobierany komp. i cieniowane tak jak trzeba i gdy po trzech latach go sprzedawałem, laik nie zauważył różnicy, ale jak ktos się dobrze przyjżał ,to i trak po takim czasie różnica była widoczna. Pomijam już to że grubosci ziarna metaliku i tak nie udało sie idealnie dobrać.

#14 OFFLINE   ArturL

ArturL

    arturl1@poczta.onet.pl

  • 1 339 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 14 października 2007 - 16:56

Mój to nie metalik - to grafitowa perłowa mika, a to już różnica.V6, wpadniesz na spota, to sam zobaczysz. Dwóch niezależnych lakierników stwierdziło to samo, a mówiłem im, że mogą zarobić na poprawce (ewentualnym ponownym lakierowaniu).

#15 OFFLINE   V6

V6
  • 429 postów
  • Dołączył: 03-07-2007
  • Skąd: warszawa

Napisany 14 października 2007 - 17:02

:ok: :pet:
Ja nie podwarzam tego co piszesz (nie widze tego błotnika)

#16 OFFLINE   ArturL

ArturL

    arturl1@poczta.onet.pl

  • 1 339 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 14 października 2007 - 17:10

".... napijemy się wódeczki, potem wpadną dupeczki albo odwrotnie..." Spot to spot :ok:

#17 OFFLINE   lord_craven

lord_craven

    Ciem kotka!

  • 5 572 postów
  • Dołączył: 30-08-2006
  • Skąd: Giedlarowa
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 14 października 2007 - 20:52

... napijemy się wódeczki, potem wpadną dupeczki albo odwrotnie..."

Tej, a jak z kranu zacznie lecieć Dżony Łokier to ja się piszę ;)

No dobra dość spamu ;)

#18 OFFLINE   Luqua

Luqua
  • 941 postów
  • Dołączył: 14-10-2006
  • Skąd: Chełm
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 14 października 2007 - 21:16

Moj po malowaniu tez sie nico rozni... Kolor perłowy bordo. coz tak chyba ma byc. Kolor dobrany na perfekt, mimo to delikatna roznica pod pewnym katem jest.


 


#19 OFFLINE   cygann

cygann
  • 81 postów
  • Dołączył: 28-08-2007
  • Skąd: GRUDZIĄDZ

Napisany 15 października 2007 - 08:04

... tak jak Koledzy wcześniej Pisali, inny kont położenia bazy i wystarczy że sie ziarno(w metaliku) inaczej ułoży i będzie się inaczej mienił w słońcu niż pozostałe elementy , i gęstość lakieru też ma wpływ .... w metaliku dużó wpływa na różnice położonej bazy , ciśnienie pistolety lakierniczego, ilość podawanej farby , ruchy łapą lakiernika też ważne.... cieniowanie sąsiednich elementów pomaga zawsze..

pozdr
**BLACK PEARL**
GG - 9436748

#20 OFFLINE   Dikson

Dikson
  • 70 postów
  • Dołączył: 25-02-2009
  • Skąd: Polska

Napisany 24 marca 2009 - 02:44

Witam;)

gdzie na omedze jest podany nr lakieru????? mam kombi jakby co...