

[OB & OBFL] BRC sequent 56 Dziwny problem bez rozwiązania
#1
OFFLINE
Napisany 08 marca 2013 - 23:40
A więc gdy auto jest zimne jest ogromny problem z uruchomieniem gdy już zagada to telepie się na prawo i lewo wygląda jak gdyby chodziło na 4 cylindry a może i mniej:/ Sytuacja trwa do momentu przełączenia się na LPG potem jeszcze trochę się potrzęsie nieraz zgaszę i uruchomię od nowa i jest już ok.Sytuacja jest o tyle dziwna że dzieje się to tylko wtedy gdy jeżdżę na LPG.Jeśli wyłączę na centralce LPG i jeżdżę na samej PB auto chodzi ok! tzn siadam odpalam i jadę nic się nie dzieję.Dodam jeszcze że w momencie telepania się auta nic nie daje to że przełączę na centralce na PB auto na to nie reaguje i muszę odczekać do momentu przejścia na LPG bo nie pójdzie za chole...
Póki co hulam na PB bo auto chodzi normalnie i jest taniej niż na LPG bo samego gazu pali jak mała Scania ponad 21L na 100KM trochę dużo jak na moją jazdę z dzieckiem w foteliku:??? Znalazłem na forum taki sam problem u kolegi w 2.2 ale zakończony bez rozwiązania może ktoś ma jakieś propozycję od czego zacząć.Filtry wymieniłem jak na wężu tak i na zaworze również bo instalacja była strasznie zaniedbana podobnie jak i cały samochód to za sprawą poprzedniego właściciela którego pozdrawiam serdeczne gdybym go doszedł na długość ręki to...
#2
OFFLINE
Napisany 08 marca 2013 - 23:43
#3
OFFLINE
Napisany 08 marca 2013 - 23:52
Mam drugą omegę na części i o dziwo jest w niej taka sama instalacja gazowa jak w mojej jest tam też ten sam silnik i prawie wszystko poza wyposarzeniem.Rużnica tylko taka że z dobrych rąk od pana który serwisował ją na bieżąco co do kilometra w książkę wszystko wpisane autko gdyby nie dzwon unikat wiec zaczynam od podmiany reduktora.I opiszę czy pomogło.Ale nadal czekam na inne sugestie
#4
OFFLINE
Napisany 11 marca 2013 - 16:11
#5
OFFLINE
Napisany 11 marca 2013 - 23:19
A więc tak:zdemontowałem dziś stary reduktor i ku mojemu zdziwieniu po odkręcaniu miedzi w żadnym przewodzie nie było śladu jakiego kolwiek ciśnienia.Co prawda nie jeździłem na gazie ale wydaje mi się że powinno tam gdzieś syknąć.Podmieniłem reduktor i jutro jadę na regulację.
musi być ciśnienie w miedzi; jeśli nie masz to wysmarkaj nos i szukaj - masz tylko dwa miejsca do kontroli - przy reduktorze i przy butli.
#6
OFFLINE
Napisany 12 marca 2013 - 15:02

#7
OFFLINE
Napisany 12 marca 2013 - 19:08
Teraz przekręcę raz za drugim palę i mogę się zawijać wcześniej musiałem odczekać 10 min dopóki nie przejdzie na gaz:/ Myślę że jeszcze czeka mnie wymiana czujnika położenia wału,chociaż na diagnostyce mi o tym nie mówili ale sam sobie posprawdzam i będę wiedział.
A więc można zamknąć bo problem rozwiązany!
#8
OFFLINE
Napisany 13 marca 2013 - 11:03


#9
OFFLINE
Napisany 13 marca 2013 - 18:18
- genius 1500 mbar
- genius MB 1500mbar
- genius MAX 1500 mbar
Prawdopodobie masz uszkodzoną membranę. Tak się dzieje jeśli masz ustawione wczesne przełączanie na gaz i reduktor jest za słabo dogrzany.
#10
OFFLINE
Napisany 17 marca 2013 - 12:06