Problem oczywiscie 0340. Czujnik walkow rozrzadu... Ok zapala sie magiczny piorunek . Spoko, spinacz i wychodzi 0340 i tyle. Jednak:
1.Zdarza sie to czesto jednak czasem zniknie i go nie ma
2. Auto kreci sie powyzej 5 tys.
3.Odpala tak po 2s krecenia rozrusznikiem
4. Opornosci i tutaj mam najwiekszy problem bo woltaz na wtyczce wynosi 2,48V, czujnik na 1-2 pinie jest cos ok 1,2 ohma na 1-3 jest ok 23 ohmow

5. Przeszyscilem wtyczki elektryczna i z czujnika, odpalilem -zniknelo. Po 4h odpalilem znowu sie swieci.....
CO radzicie ? Wymieniac czujnik ? Auto sie kreci do 5 z hakiem i nie ma problemu, odpala nie jakos super ciezej niz ostatnio. Kabel V trzyma elegancko wiec raczej przebicia nie ma .
Rady ? :pokoj:
Pzdr
