56 odpowiedzi na ten temat

[premier2]

Witam,
jak już wspomniałem w temacie [OB & OBFL] mieszanie Arktycznego z innymi, chciałbym przeprowadzić test kilku rodzajów ON.
Odwiedziłem dzisiaj kilka stacji w moim mieście i kupiłem na każdej po 4 litry ON. Do przeprowadzenia testu użyłem przezroczystych baniaczków 5l.

Testowane będą paliwa:

Shell FuelSave Diesel
Shell V-Power Diesel
Statoil SupraDiesel
Statoil DieselGold Arktyczny
Lukoil ON
Bliska Ekodiesel Ultra
i dla porównania, letnie paliwo z Bliskiej lub Orlenu z dodatkiem depresatora.

Bańki z paliwem stoją na gołej ziemi przed domem, każda jest oddalona od siebie i od ściany, dodatkowo zabezpieczyłem każdy korek, podkładając pod niego folię, żeby uniknąć wilgoci, itp.
Mniej więcej za tydzień, planuję przelać paliwo z każdej bańki do pustych butelek PET, używając do tego papierowego filtra od ekspresu kawowego . Zobaczymy, czy są jakieś ślady parafiny. W przypadku korzystnych warunków pogodowych(czyli mrozów), test będzie kontynuowany.
Jutro postaram się zrobić zdjęcia, dodam, że na każde paliwo posiadam paragon i wszystkie zostały kupione dzisiaj(poza letnim, oczywiście).

Gdyby komuś przyszedł do głowy jakiś dodatkowy sposób przetestowania, to proszę pisać.
Od siebie dodam, że wizualnie właściwie nie widać różnic w paliwie, poza tym arktycznym. Kiedy ustawiałem bańki na ziemi, aż zwątpiłem, czy tam faktycznie jest ropa, bo wyglądało, jakby była tam woda i musiałem sprawdzić nosem:o.

Test zaczął się o 22, przy temperaturze -9st C.

[ChiliPalmer]

Witam,
jak już wspomniałem w temacie [OB & OBFL] mieszanie Arktycznego z innymi, chciałbym przeprowadzić test kilku rodzajów ON.
Odwiedziłem dzisiaj kilka stacji w moim mieście i kupiłem na każdej po 4 litry ON. Do przeprowadzenia testu użyłem przezroczystych baniaczków 5l.

Testowane będą paliwa:

Shell FuelSave Diesel
Shell V-Power Diesel
Statoil SupraDiesel
Statoil DieselGold Arktyczny
Lukoil ON
Bliska Ekodiesel Ultra
i dla porównania, letnie paliwo z Bliskiej lub Orlenu z dodatkiem depresatora.

Bańki z paliwem stoją na gołej ziemi przed domem, każda jest oddalona od siebie i od ściany, dodatkowo zabezpieczyłem każdy korek, podkładając pod niego folię, żeby uniknąć wilgoci, itp.
Mniej więcej za tydzień, planuję przelać paliwo z każdej bańki do pustych butelek PET, używając do tego papierowego filtra od ekspresu kawowego . Zobaczymy, czy są jakieś ślady parafiny. W przypadku korzystnych warunków pogodowych(czyli mrozów), test będzie kontynuowany.
Jutro postaram się zrobić zdjęcia, dodam, że na każde paliwo posiadam paragon i wszystkie zostały kupione dzisiaj(poza letnim, oczywiście).

Gdyby komuś przyszedł do głowy jakiś dodatkowy sposób przetestowania, to proszę pisać.
Od siebie dodam, że wizualnie właściwie nie widać różnic w paliwie, poza tym arktycznym. Kiedy ustawiałem bańki na ziemi, aż zwątpiłem, czy tam faktycznie jest ropa, bo wyglądało, jakby była tam woda i musiałem sprawdzić nosem:o.

Test zaczął się o 22, przy temperaturze -9st C.

Daj im troche postac. W weekend ma byc w nocy - 19*C to da jakis miarodajny wynik.
U mnie paliwo ktore zalegalo w starej pompie wtryskowej bylo przejsciowe (wrzesien/pazdziernik). Przy -12*C juz ladnie zaczelo sie scinac...

[Adam10]

jestem ciekaw jak paliwo ze Statoila wypadnie

Szkoda, że nie dałeś jeszcze Dynamica z Lotosu

[premier2]

U mnie zostały mi tylko Orlen, czyli to samo co Bliska, no i BP, ale brakło mi już baniek . A poza tym, jak już napisałem, na oko różni się tylko Arktyczny i to bardzo wyraźnie. Dopóki będą mrozy, to baniek nie ruszam.

[premier2]

Tak wyglądają testowane banieczki


Dzisiaj rano zaglądałem do każdej i w żadnej na razie nie ma śladów parafiny. Czyżby u mnie w mieście takie dobre paliwo mieli?

[lucas]

Ten "lukoil" to tak "zmalał" w bańce przez temperaturę czy po prostu baniak był zniekształcony?

[lukwel]

hmmm.... ja mam paliwo ze wschodniej europy i powiem że jak jest -16*C to już mi przez lejek z drobnym sitkiem nie leci ale auto ma nim w -28*C odpala i jeździ bez problemu i w porównaniu do polskiego paliwa ma zupełnie inny kolor nasza ropa jest taka brązowawa ciemna a zagraniczna jest jak benzyna ma taki jasny kolor lekko zielonkawy ładnie wygląda mam też doświadczenie z ropą z Belgi i to jest tragedia zamarza przy -3*C

[premier2]

en "lukoil" to tak "zmalał" w bańce

he he, nie baniak już wcześniej był taki ściśnięty.

zagraniczna jest jak benzyna ma taki jasny kolor lekko zielonkawy

właśnie ten arktyczny ze statoil wygląda jak benzyna. Reszta prawie niczym się nie różni, nawet vpower ...

[andzg]

na zdjęciu różnice w barwie między paliwami są znaczne.
Chyba, że bańki nie są z jednej parafii i stąd te przekłamanie.

[dawtow]

Z mojego zimowego nie jednego tankowania stwierdzam że bp on jest kryształ a statoil on jest mętne

[premier2]

faktyczne różnice będzie widać po przelaniu do butelek PET. Te będą już jednakowe, więc wpływ pojemników na barwę będzie zniwelowany, chociaż to chyba nie jest istotne, jaki odcień ma ropa . Ważne, czy nie będzie śladów parafiny na filtrze....

[javelin]

do takiego testu przydała by się jeszcze próbka ropy zza wschodniej granicy:)

[premier2]

, wybacz, ale z centrum PL kawałek drogi jest. No chyba, żeby dmuchnąć z jakiegoś TIRa ukraińskiego, czy z Białorusi . Tylko czy znajdzie się odważny

[javelin]

hehe mogę ci wysłać kurierem baniaczek:)tak na serio to nie zdziwiłbym się jak by ruska ropa wypadła najlepiej z tych wszystkich a napewno nie najgorzej

[premier2]

Zaglądałem dzisiaj i w letnim paliwie z dodatkiem depresatora, a także paliwie z Bliskiej i Lukoil zaczyna wytrącać się parafina. Na razie jest to cieniutka warstewka, ale jednak.
Reszta baniek na razie bez skazy :hmmm:

[ChiliPalmer]

Zaglądałem dzisiaj i w letnim paliwie z dodatkiem depresatora, a także paliwie z Bliskiej i Lukoil zaczyna wytrącać się parafina. Na razie jest to cieniutka warstewka, ale jednak.
Reszta baniek na razie bez skazy :hmmm:

Czyli moje slowa sie potwierdzily jesli chodzi o scinanie sie paliwa przejsciowego ew. letniego...

[markus]

Mam tylko pytanie, czy pamiętasz jaka była temp. gdy dolewałeś jak to nazwałeś, depresatora? Chodzi mi o to że ja kiedyś dolałem takiego środka przeciw wytrącaniu się parafiny i niestety się wytrąciła. Okazało się że trzeba mieszać było gdy było pow. +6st.Celsjusza. Później to "musztarda po obiedzie".

[premier2]

nie pamiętam, ale, chyba było na plusie. Tyle, że to paliwo jest z czerwca, więc mocno letnie
Jutro postaram się przelać paliwo z baniek przez filtr i zobaczę w jakim jest stanie...

[Student_x]

Trzeba było postawić jeszcze bańkę z "oranżadą" , ta na pewno by test wygrała bo w ogóle parafiny nie ma
No i co, mrozy się kończyły i wyników brak?

Powiedzcie mi jedno, skąd różnobarwność paliwa, olej napędowy jest jeden i ten sam i tak na prawdę nie powinien mieć różnej barwy. Ja rozumie że kiedyś były różnokolorowe paliwa, ale to dla tego że między innymi wiadomo było ile dana ma oktanów. Tu, kolor powinien być jeden i koniec.
Czyli jeżdżąc na opale można w razie szczegółowej kontroli wpierać że zatankowałem takie paliwo normalnie na stacji, a na jakiej to nie wiem i niech się czepiają kij wie kogo? Przecież nie ma obowiązku trzymania paragonów gdzie i kiedy tankowałem.
A skoro jak widać paliwa mają różny kolor od przeźroczystego do brązowego tzn. że jest duże prawdopodobieństwo że ON będzie też miało kolor czerwony tak?

[Szopen]

Powiedzcie mi jedno, skąd różnobarwność paliwa,

dodatki, uszlachetniacze.

A skoro jak widać paliwa mają różny kolor od przeźroczystego do brązowego tzn. że jest duże prawdopodobieństwo że ON będzie też miało kolor czerwony tak?

Opał jest specjalnie barwiony na czerwono. Więc jedynie musiałbyś mieć pecha i zatankować na lewej stacji żeby ON było czerwone