Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

[OB & OBFL] Zapieczone świece żarowe - chyba


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
12 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   przeqpiciel

przeqpiciel
  • 88 postów
  • Dołączył: 18-03-2010
  • Skąd: stolica absurdu

Napisany 11 stycznia 2013 - 09:22

Witam,

Po tym jak już odebrałem zregenerowaną pompę wtryskową, uszczelniony układ paliwowy, wygrzebany syf z baku (na tyle na ile pozwolił otwór pod kanapą), wymienione powroty, przelewy wciąż mam problem z odpalaniem Omy po całonocnym pobycie na dworze w -* temp.
Lampka od świec na blacie się niby zapala, nikt nie chce mi się podjąć wykręcenia świec ponieważ istnieje ryzyko urwania gwintu i przez to grzebanina w głowicy, a za tym dodatkowe koszta. Chciałbym chociaż sam spróbować wykręcić świeczki i wkręcić nowe i tu pojawiają się sterty rozbieżności. Jedynym pewnikiem jest to, że trzeba mieć klucze porządnie skonstruowane aby się one same nie upierdzieliły.
Natomiast dalej idąc - jedni twierdzą, że tylko na zimnym należy je wykręcać, inni podsuwają, że silnik powinien być rozgrzany do 40-60* a jeszcze inni, że w pełni nagrzanym. Do tego dochodzą rozbieżności typu wd-40, nafta. No i na sam koniec. Skoro się chciałbym w ogóle podjąć wykręcenia tychże świec to jestem świadom, że dobrze by było abym najpierw nabył 4 nowe sztuki (aktualne ze mną jeżdżą od 3 lat, a ze starym właścicielem nie mam pojęcia).
Zatem Panie/Panowie. Jak to jest z tymi zapieczonymi świecami ?

#2 OFFLINE   jacek044

jacek044

    Omegomaniak

  • 447 postów
  • Dołączył: 08-09-2008
  • Skąd: Wołomin
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 DTI 16v Y22DTH

Napisany 11 stycznia 2013 - 09:47

Ja wymieniałem sam, silnik lekko ciepły , świece spryskałem wd-40 odczekałem 20min i wziąłem się za odkręcanie, delikatnie bez użycia przemocy wszystkie się poluzowały.
Myślę że dasz sobie sam radę tylko musisz robić to delikatnie.

#3 OFFLINE   przeqpiciel

przeqpiciel
  • 88 postów
  • Dołączył: 18-03-2010
  • Skąd: stolica absurdu

Napisany 11 stycznia 2013 - 10:04

Ja wymieniałem sam, silnik lekko ciepły , świece spryskałem wd-40 odczekałem 20min i wziąłem się za odkręcanie, delikatnie bez użycia przemocy wszystkie się poluzowały.
Myślę że dasz sobie sam radę tylko musisz robić to delikatnie.


Zatem wskaźnik temp, który jest na blacie w okolicach 40 ? I jakiej marki świece polecacie ?Beru, Bosch, NGR ?

#4 OFFLINE   slipkn0t

slipkn0t

    vectromega

  • 315 postów
  • Dołączył: 05-04-2009
  • Skąd: Gubin
  • Województwo: lubuskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 16v Y22XE

Napisany 11 stycznia 2013 - 10:35

Dobrze jest przed odkręcaniem jeszcze je lekko opukać żeby nieco zruszyć gwint, to bardzo pomaga i później z wyczuciem delikatnie na szarpaka.
A co do świec to już kilka razy wymieniałem w różnych autach nie tylko w omedze i zazwyczaj były to bosch i beru, do tej pory nikt się nie skarżył a już po 2-3 lata autka śmigają na nich.

#5 OFFLINE   kmitki

kmitki
  • 166 postów
  • Dołączył: 05-12-2010
  • Skąd: Zabrze
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 11 stycznia 2013 - 11:37

Ja sam wymieniałem ale najpierw dzień wcześniej kilka razy pryskałem wd i na drugi dzień wykręciłem delikatnie na gorącym silniku. Pierwsze 3 bez problemy a trzecia troche z oporami ale silnik zaczynał stygnąć, więc chyba lepiej na gorącym.

#6 OFFLINE   Jigit

Jigit

    Aru$ :)

  • 141 postów
  • Dołączył: 27-01-2009
  • Skąd: EZG...

Napisany 11 stycznia 2013 - 14:46

ja niedawno wstawiłem auto na warsztat, żeby mi wymienili świeczki. Nie były ruszane odkąd kupiłem autko, czyli 4 lata + czas, w którym jeździł poprzedni właściciel, a może jeszcze jeden wstecz. Tak, czy siak - dłuuuugo.
Fakt, uprzedzili mnie o tym, co się może zdarzyć. Nie mniej jednak, po uprzednim delikatnym pryśnięciu jakimś środkiem (pewnie typu wd-40), bez użycia zbyt wielkiej siły, świeczki spokojnie się wykręciły.
A temperatura silnika na blacie stała ok. 80 st. jak do nich dojechałem, można założyć, że zanim się konkretnie zabrali za robotę, mogła spaść do jakichś 70 st.

A świeczki zapodałem Boscha i póki co jest OK.

#7 OFFLINE   whn9

whn9
  • 55 postów
  • Dołączył: 20-11-2010
  • Skąd: Stalowa Wola

Napisany 11 stycznia 2013 - 17:48

Odkręcaj na rozgrzanym silniku,możesz je lekko opukać.Ja urwałem ,bo była cała pokryta nagarem, żaden środek tak głęboko nie penetruje.Po wyciągnięciu i oczyszczeniu widać było wyraźne wżery na całej długości świecy,musiała tam być chyba od nowości.

#8 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 12 stycznia 2013 - 00:37

najlepszym penetrantem jest nafta, co do wykręcania świec to ostatnmio robiłem to w firmowym pługu z 2000 roku (wszystkie od nowości i nigdy nie wymieniane) poszły bez problemu, rób to na zimnym silniku, najlepiej spryskaj na noc i z rana do wykręcania

#9 OFFLINE   Robert 33

Robert 33

    3.0 DTI kuleje ale naprawimy!!

  • 1 091 postów
  • Dołączył: 03-02-2008
  • Skąd: Wleń
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: silnik od innego auta

Napisany 12 stycznia 2013 - 09:43

ja ostatnio też wykręcałem świece z głowicy ale u mnie nie było aż takiego stresu bo głowica zwalona...i tak jak Damian pisał na 2 dni nafta 1 szego dnia popuściłem delikatnie to momentu aż zaczęły się stawiać i poprawka naftą i na 2 gi dzień bez problemu wykręciłem..

 


#10 OFFLINE   xax3

xax3
  • 1 264 postów
  • Dołączył: 01-11-2011
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 13 stycznia 2013 - 16:44

ja osobiście nie miałem problemu, żadna nafta czy wd-40. elegancko poszło i na zimnym silniku.

#11 OFFLINE   przeqpiciel

przeqpiciel
  • 88 postów
  • Dołączył: 18-03-2010
  • Skąd: stolica absurdu

Napisany 14 stycznia 2013 - 09:09

Wczoraj oblałem je wd-40, dziś po pracy spróbuję się do nich dobrać w celu poluzowania i zobaczę jak daleko zajdę z nimi i znów podlewka z WD-40.

Edit: @xax3 - a dużo czasu upłyneło od poprzedniej wymiany ?

Edit: zajefajnie !! :) 1 świeca wykręcona !! :) szkoda, że dwie kolejne urwałem ... i trzecia (ostatnia) urwana ^_^ nie jest źle biorąc pod uwagę skuteczność 25% :D

#12 OFFLINE   kmitki

kmitki
  • 166 postów
  • Dołączył: 05-12-2010
  • Skąd: Zabrze
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 14 stycznia 2013 - 22:18

Odkręcałeś na ciepłym czy zimnym. 2.0 i 2.2 mają zupełnie inne świece niż 2.5 i trzeba wziąć poprawkę na to.

#13 OFFLINE   przeqpiciel

przeqpiciel
  • 88 postów
  • Dołączył: 18-03-2010
  • Skąd: stolica absurdu

Napisany 15 stycznia 2013 - 06:00

Odkręcałeś na ciepłym czy zimnym. 2.0 i 2.2 mają zupełnie inne świece niż 2.5 i trzeba wziąć poprawkę na to.


Na skostniałym. Na ciepłym też iść nie chciały swoją drogą.

Edit. Jutro (o ile auto odpali) jadę do konstancin-jeziorna na wykręcanie świec żarowych. 250pln pierwsza, 200pln kolejne. Jak nie odpali jest koleś, który robi 300pln od sztuki + liczyc trzeba dojazd ;/

Edit: Jestem już po wyjmowaniu zerwanych świec żarowych. Koszt takiej usługi to 1030 PLN. W tym jest koszt nowych świec wkręconych na smarze oraz dokręconych dynanometrycznym.

250 - Pierwsza świeca (w tym cena wymiany na nową)
200 - Każda kolejna (w tym cena wymiany na nową)
45 - wymiana nie zerwanej świecy
61 - nowa świeca żarowa NGK (czuję, że nieco przepłaciłem)
91 - "koszt upierdliwości w dostępie" - musieli zdjąć podszybie czy coś tam aby był lepszy dostęp

Jeżeli kogoś interesuje to zakład mieści się w Konstancinie-Jeziorna /k Warszawy przy ulic Chopina 25. Nazywa się Auto-Szlif

A tutaj dowód na to co takie zabiegi potrafią :)