1617 odpowiedzi na ten temat

[xax3]

I tak woda musi zrobić obieg. W opcji 1 zrobi go wolniej, oddając ciepło w większym stopniu. W 2 woda szybciej przeleci przez grzejnik przez co szybciej woda się nagrzeję.

[Piotrek]

Ekspertem nie jestem ale w domu mam opcje nr 1. dlaczego. Zawsze istnieje możliwość bezproblemowej rozbudowy grzejników :hmmm: a jeżeli chodzi o efektywność to chyba nie ma większego znaczenia.

[galicjusz]

A że tak w ogóle zapytam... jaki konkretnie model grzejników przewidujesz?

Piec na paliwo stałe z zasobnikiem jeśli widzę dobrze, więc instalacja otwarta plus naczynie wzbiorcze (w najwyższym punkcie?). Pytanie czy będziesz chciał wstawić do takiej instalacji pompę obiegu. Jeśli tak to w którym miejscu i w szereg czy równolegle ale z zaworem, jakie temperatury cieczy przewidujesz itp...
Jest masa czynników które mają kolosalny wpływ na instalację. Natomiast same grzejniki to kwestia konkretnego modelu/typu (masz podłączenia typu C, V... różne, różniste ;-)). Przy wysokotemperaturowej instalacji odczujesz mniejsza różnicę w ewentualnych rozbieżnościach na które mają wpływ wszystkie elementy układu.

[Aros]

Jeśli nie ma pieca w piwnicy to pompa obiegu raczej musowo musi być bo jak wymusi obieg?

[galicjusz]

Jeśli nie ma pieca w piwnicy to pompa obiegu raczej musowo musi być bo jak wymusi obieg?

Właśnie dlatego napisałem, detali brak a z rysunku tego nie można wywnioskować.
Jest cała masa czynników z pozoru błahych, które wpływają na sprawność całej instalacji CO.

[xax3]

A jak chcesz wymusić obieg z piwnicy?

[ZAHIR666]

Na zmianę będzie ktoś w piwnicy pedałował i napędzał obieg

[robert514]

I tak woda musi zrobić obieg. W opcji 1 zrobi go wolniej, oddając ciepło w większym stopniu. W 2 woda szybciej przeleci przez grzejnik przez co szybciej woda się nagrzeję.

ciekawa teoria:)

"Przyłączenie po przekątnej (diagonalne), zwykle stosowane do długich grzejników (powyżej 1000mm)."

[limen77]

Roberto, co się stało, że omege sprzedajesz ?

[ZAHIR666]

Roberto, co się stało, że omege sprzedajesz ?

Silnik kopci, rdza bierze ciągle się psuje to po co kasę pchać........ :hihi:

[Bartekcom]

Straciłem dziś pracę, jak 30-parę innych osób którym tak jak mi się kończyła umowa. Po ponad czterech latach solidnie wykonywanej z mojej strony pracy.

[limen77]

Silnik kopci, rdza bierze ciągle się psuje to po co kasę pchać........ :hihi:

to że rdza to wiem, ale z tego co pamiętam to silnik był w bdb stanie

[ZAHIR666]

Straciłem dziś pracę, jak 30-parę innych osób którym tak jak mi się kończyła umowa. Po ponad czterech latach solidnie wykonywanej z mojej strony pracy.

Może na innej planecie żyję, ale solidność w pracy to nigdy nie była atutem
Ale nie wnikając w szczegóły powiem Ci jedno, ja wyznaję zasadę, że: "koniec czegoś jest początkiem innego" i warto się tej zasady trzymać. Bo nie ma tego złego co na dobre nie wyjdzie.
Ja po wielu latach pracy dla kogoś przeszedłem na swoje i to była moja najlepsza decyzja zawodowa jaką w życiu podjąłem.
Także głowa do góry i pomyśl co chcesz robić i działaj.

to że rdza to wiem, ale z tego co pamiętam to silnik był w bdb stanie

Po zmianie oleju okazało się ze nie ma ciśnienia w ogóle w nim....





















żartuje

Lata jak szalona Omega Roberto

[robert514]

Roberto, co się stało, że omege sprzedajesz ?

chcę ubiec rudą

[xax3]

Pany,*****************


Kolejne omijanie działu do tego przeznaczonego będzie nagrodzone :czerwona_kartka:

[robert514]

Kolejne omijanie działu do tego przeznaczonego będzie nagrodzone :czerwona_kartka:

a to co to?? Permanentna inwigilacja:p

[xax3]

Kto mnie podsadził, że niby coś sprzedaję?

[robert514]

a Mikołaj to k.... gdzie??

[robert514]

skarpetki wam zajumali??

[SzeregowyRDM]

Napisał Bartekcom
Straciłem dziś pracę, jak 30-parę innych osób którym tak jak mi się kończyła umowa. Po ponad czterech latach solidnie wykonywanej z mojej strony pracy.

Ja straciłem ciepłą posadkę w wojski 01.04.2014 i powiem Ci myślałem że mi się świat skończył... a tak naprawdę dopiero zaczął w kolejnej pracy poznałem dziewczynę, jesteśmy razem,poznałem mega pojechanych ludzi z którymi miałem większe jazdy niż w wojsku, zarobiłem na naprawę omegi, różowo nie jest ale przynajmniej nie jestem traktowany jak szmata do podłogi jak to było w wojsku...

ja wyznaję zasadę, że: "koniec czegoś jest początkiem innego"

AMEN, Jak wyżej napisałem

Także głowa do góry i pomyśl co chcesz robić i działaj.

I pamiętaj jak to było w pewnej piosence

Kolejny dzień przynosi nam nowe szanse