Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Oś skrętna w przyczepce


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
3 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   darek2382

darek2382

    darek2382

  • 529 postów
  • Dołączył: 17-03-2008
  • Skąd: okolice Dębicy
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.6 V6 Y26SE

Napisany 18 września 2012 - 18:47

Witam
Przymierzam się do zmiany osi w przyczepce ponieważ moją strach już jechać:) Też mam zawieszenie na zasadzie wahaczy skrętnych, ale nie na takich gumowych prętach które w profilu np. kwadratowym ulegają zgniataniu. U mnie jest na zasadzie 3 płaskowników dł. ok 50 cm zespawanych końcami i to właśnie one ulegają skręcaniu.

Najprostszym wyjściem by było zastosowanie właśnie takiej osi na wahaczach skrętnych ale zbudowana na zasadzie tych 3 albo 4 gumowych prętów i właśnie takich szukam.

Powiedzcie mi jakie są wady i zalety takiej osi? I jak wygląda żywotność takiej osi?
Macie z takimi osiami doświadczenie?

Co prawda ja też mam taki wahacz skrętny i pewnie wady i zalety będą podobne:)

#2 OFFLINE   bsje27

bsje27

    3.0dti hybryda

  • 1 015 postów
  • Dołączył: 02-01-2010
  • Skąd: Wola Zdakowska o/Mielca
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 DTI 24V Y25DT

Napisany 18 września 2012 - 19:03

przerobiłem i naprawiłem troche przyczepek właśnie z osiami skrętnymi na gumach, tam gdzie pracowałem przyczepki były ładowane na maxa możliwości a nie na dopuszczalną ładowność, nigdy taka oś nie uległa ukrzywieniu, urwaniu wahacza itp, były to przyczepki jedno i dwu osiowe o różnych gabarytach co prawda każda z nich miała hamulec ale to nie ma znaczenia, naprawiałem też 2 przyczepki które odpieły się na autostradzie z ładunkiem, koła pokrzywiło ale oś wytrzymała, jedna jeszcze duża 2osiowa była ciągnięta przez dostawczaka i auto wpadło w poślizg i obracało na autostradzie tym zestawem że duże uszkodzenia powstały przy busie i przyczepie mimo to osie całe były,przez ok rok pracy wymieniłem tylko u jednej przyczepki oś bo koła miały nie właściwe pochylenie(za duże) ale była bardzo stara przyczepa, a i sam mam taką przyczepke z hamulcem

#3 OFFLINE   darek2382

darek2382

    darek2382

  • 529 postów
  • Dołączył: 17-03-2008
  • Skąd: okolice Dębicy
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.6 V6 Y26SE

Napisany 18 września 2012 - 19:23

przerobiłem i naprawiłem troche przyczepek właśnie z osiami skrętnymi na gumach, tam gdzie pracowałem przyczepki były ładowane na maxa możliwości a nie na dopuszczalną ładowność, nigdy taka oś nie uległa ukrzywieniu, urwaniu wahacza itp, były to przyczepki jedno i dwu osiowe o różnych gabarytach co prawda każda z nich miała hamulec ale to nie ma znaczenia, naprawiałem też 2 przyczepki które odpieły się na autostradzie z ładunkiem, koła pokrzywiło ale oś wytrzymała, jedna jeszcze duża 2osiowa była ciągnięta przez dostawczaka i auto wpadło w poślizg i obracało na autostradzie tym zestawem że duże uszkodzenia powstały przy busie i przyczepie mimo to osie całe były,przez ok rok pracy wymieniłem tylko u jednej przyczepki oś bo koła miały nie właściwe pochylenie(za duże) ale była bardzo stara przyczepa, a i sam mam taką przyczepke z hamulcem



Dzieki wielkie za szybką odpowiedz:)
Powiem Ci że ta oś na której teraz jeszcze jeżdżę kiedyś jak była sprawna była naprawdę pożadna:) Całe zawieszenie pochodzi od jakiegoś kempingu i też mam hamulec najazdowy ale teraz już nie sprawny.
Koła się już rozjeżdżają ( duże pochylenie) i tnie opony Te tuleje w których się ten wahacz kręci już są luźne i jeźdżi to na słowo honoru ale trzeba przyznać że też czasami się woziło nie lekkie rzeczy i jeździło.

Z powodu braku funduszy przejdę raczej na oś niehamowaną, bo oś by przekroczyła wartość przyczepy:p Dodam że przyczepa jest lekka:)

#4 OFFLINE   darek2382

darek2382

    darek2382

  • 529 postów
  • Dołączył: 17-03-2008
  • Skąd: okolice Dębicy
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.6 V6 Y26SE

Napisany 17 września 2013 - 18:43

Troche odgrzeję kotleta. Oś kupiłem juz dość dawno temu, ale przyczepka na niej niesamowicie drży podczas jazdy tzn tylko na pusto bo załadowana dobrze się prowadzi. Stawiałem na koła, ale koła wyważyłem felgii idealnie proste , a przyczepka nadal drży.
Okazało się po czasie że jedna strona jest dużo bardziej położona od drugiej tzn kąt jest bardzo duży, a z drugiej strony koła też są rozbieżne.
Obstawiam że to jest najprawdopodobniej przyczyną tych wibracji przyczepki , które przenoszą się na całe auto.

Bawił się może ktoś w rozbieranie tej osi jakimiś domowymi sposobami? wiem że one są wprasowywane różnego rodzaju prasami i tak samo składane.
Widzę na allegro, że są ludzie którzy takie coś regenerują, ale ceny są kosmiczne za samo rozebranie i złożenie jednej strony bez jakiejkolwiek innej roboty ok 140 - 150 zł