Ja pytałem na przeglądzie co będzie jak w klusce założe gaz w Polsce. Mechanik odpowiedział, że nic. Jeśli auto ma przełącznik gaz/benzyna, to oni testują go na benzynie a instalacja gazowa ich wogóle nie obchodzi. No w szoku byłem ale tak jest. Jedyny problem może być taki, że nie zarejestrujesz takiej instalacji co jest przydatne w uzyskiwaniu różnych ulg (np brak congestion charge w Londynie).
Po za tym musisz się liczyć z tym, że nie ma tu za wiele stacjii z lpg, choc tu gdzie ja mieszkam, mimo że wieś a w prmieniu 13 mil mam dwie więc źle nie jest. I jeszcze jedna sprawa-w przypadku awari, wielu angielskich mechaników, jak zobaczy, że gaz w aucie to się nie podejmie naprawy, nawet jeśli to nie z gazem cos nawala, a specjalistów od gazu to wielu nie ma i oczywiście stawki mają.....Ale i tak myśle, że warto. Gdyby moja kluska była młodsza to bym ją zagazował w Polsce. Tu kosztuje to zbyt dużo. Do V6tki znalazłem najtańszą instalacje za 1000GBP+założenie. Oczywiście można sobie samemu zamontować, ale ja bym się nie podjął
0
! 
mam pytanko czy ktoś się orientuje jak jest z instalacją gazową na wyspach ?? konkretniej chciałbym założyc LPG do mojej omci 2.5v6 i nie wiem jak to tutaj wygląda i gdzie znalezdz taki warsztat .a ewentualnie założyć w Polsce teraz kolejne pytanie jak z przeglądem tutaj czy nie przyczepią się że auto ma gas nie z tąd czy nie wiem co tam jeszzcze mogą :roll: 
: wymyśleć . P.S> orientujecie się ile kosztuje dobra instalka do 2.5v6 z butlą w miejscu zapasówki 
Wróć do góry
