Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

[OB & OBFL] Uszkodzona miska olejowa


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
13 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   Dawido89

Dawido89
  • 1 640 postów
  • Dołączył: 29-06-2010
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 15 sierpnia 2012 - 11:10

Hej
Panowie sprawa jest przykra i przez moje zagapienie/głupotę/debilizm(niepotrzebne skreślić) się być może poważna...

Jechałem wczoraj nocą nieoświetlonym fragmentem osiedla i w pewnym momencie wyrósł przedemną sporych rozmiarów próg hamujący przed którym nie zdążyłem zachamować. Kiedy auto opadało po uskoku to trzepneło miską olejową o asfalt.Na początku nic sie nie działo silnik pracuje normalnie kontrolka cisnienia oleju się nie zapaliła nic nie buczy nic sie nie dzieje.Jadę dalej wszystko w normie silnik sie nie grzeje zbiera bardzo dobrze to pogoniłem pająki z wydechu i to samo nic sie nie dzieje kontrolka sie nie pali temperatura podniosła sie jak kto przy wyganianiu pająków z wydechu i zaraz opadła w normalne miejsce 91st.Zgasiłem auto bo czekałem na kumpla, normalnie zapaliłem kontrolka zgasła dojechałem do domu ręczny, otwieram drzwi auto sie chłodzi ale słyszę dziwne cykanie jak silnik poloneza (dochodziło to spod auta).Patrzę kontrolka dalej sie nie swieci temp OK ale auto sika olejem...i po rozbrzganym po podwoziu oleju widać że sikało już jak dojezdzałem.Szybki look na bagnet - ok4mm poniżej minimum.Patrzę dziurka w przedniej części miski olejowej....

Pytań parę:

-Czy mimo braku sygnalizacji kontrolki ciśnienia oleju o braku smarowania i temeraturze w normie mogło się coś stać turbinie / silnikowi ?
-Czy to cykanie mogło się wydobywać z tej dziurki ?
-Czy miskę można pospawać jeśli to nie jest wielkie ?
-Czy może ją zdjąć bez dźwigania silnika ?

 


 


 


#2 OFFLINE   gocha

gocha

    Zbanowany

  • 233 postów
  • Dołączył: 14-02-2012
  • Skąd: Rudawa city

Napisany 15 sierpnia 2012 - 11:31

jak kontrolkę ciśnienia miałeś ok i się nie zapaliła,to wszystko powinno być w porządku.do wymiany miski ,silnika nie trzeba wyciągać-podnieść go z poduszek i wyjdzie micha.

#3 OFFLINE   Dawido89

Dawido89
  • 1 640 postów
  • Dołączył: 29-06-2010
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 15 sierpnia 2012 - 11:37

czyli jutro zrzut miski , szybciutko na TIG-a pospawać niewielką dziurkę,zakładam miske z nową uszczelką + nowy olej + filterek i będzie wsio jak było ?:)

 


 


 


#4 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 15 sierpnia 2012 - 11:46

-Czy mimo braku sygnalizacji kontrolki ciśnienia oleju o braku smarowania i temeraturze w normie mogło się coś stać turbinie / silnikowi ?
-Czy to cykanie mogło się wydobywać z tej dziurki ?
-Czy miskę można pospawać jeśli to nie jest wielkie ?
-Czy może ją zdjąć bez dźwigania silnika ?

ad1. mozesz nie mieć oleju na bagnecia a kontrolka się nie zaświeci bo jest go na tyle że na prostej powierzchni pompa go zasysa i wytwarza ciśnienie, silnikowi i turbinie nic się nie stało
ad2. to cykanie to mógł być dzwięk wypychanego powietrza przez tą dziurę
ad3 można bez problemu tylko poszukaj kogoś kto ma o tym pojęcię i wie jak to zrobić, ja też mam wspawaną łatę jakieś 10 na 10 cm i nic nie cieknie
ad4 musisz silnik podnieść do góry niestety

#5 OFFLINE   Dawido89

Dawido89
  • 1 640 postów
  • Dołączył: 29-06-2010
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 15 sierpnia 2012 - 18:23

dzięki poprawiliście mi humor.....

a powiedzcie mi tak..jak bede na kanale jak pozapierac silnik zeby go uniesc?? nie mam pomyslu jak go podniesc

 


 


 


#6 OFFLINE   gocha

gocha

    Zbanowany

  • 233 postów
  • Dołączył: 14-02-2012
  • Skąd: Rudawa city

Napisany 15 sierpnia 2012 - 21:21

np. podeprzeć za koło pasowe ,przy rozkręcaniu po raz pierwszy,dokładnie nie pamiętam,ale micha jest do skrzyni łapana śrubkami,które są umieszczone w głębi(przy skrzyni-chyba dwie),nic na siłe(wszystko młotkiem:D)

#7 OFFLINE   Dawido89

Dawido89
  • 1 640 postów
  • Dołączył: 29-06-2010
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 15 sierpnia 2012 - 21:27

hmmmm a konretniej ?? Płasko-oczkowy tam wejdzie ??

 


 


 


#8 OFFLINE   gocha

gocha

    Zbanowany

  • 233 postów
  • Dołączył: 14-02-2012
  • Skąd: Rudawa city

Napisany 15 sierpnia 2012 - 21:41

tylko w miare cienka nasadka,a w okolicach łapy przy bagnecie troche niewygodnie(płasko-oczkowym)ale w zimie przy minusie dało rady

#9 OFFLINE   Dawido89

Dawido89
  • 1 640 postów
  • Dołączył: 29-06-2010
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 15 sierpnia 2012 - 21:46

i jeszcze kwestia taka...tak zapobiegawczo mając już zdjętą miskę można sprawdzić czy nie są luźne mocowania korbowodów ? no i czy nie byłoby mądrym pomysłem wyczyścić sitko smoka olejowego ?Jak to zrobić?

 


 


 


#10 OFFLINE   gocha

gocha

    Zbanowany

  • 233 postów
  • Dołączył: 14-02-2012
  • Skąd: Rudawa city

Napisany 15 sierpnia 2012 - 21:53

sprawdzić smoka u "lajkoników" to podstawa :D,zawsze można,teraz nie pamiętam,ale to będzie widać co i jak zrobić:)

#11 OFFLINE   Dawido89

Dawido89
  • 1 640 postów
  • Dołączył: 29-06-2010
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 15 sierpnia 2012 - 21:56

sprawdzić smoka u "lajkoników" to podstawa


:lol: ożesz wy brutale, mam nadzieje że nie "czyścicie mu sitka" :lol:

jeszcze taki KŁESZCZYN mały... Jakby chciał sprawdzić po całej opracji ciśnienie oleum to manometr wkręcam w czujnik ciśnienia przy obudowie filtra?

 


 


 


#12 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 16 sierpnia 2012 - 08:11

Jakby chciał sprawdzić po całej opracji ciśnienie oleum to manometr wkręcam w czujnik ciśnienia przy obudowie filtra?

tak

#13 OFFLINE   Dawido89

Dawido89
  • 1 640 postów
  • Dołączył: 29-06-2010
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 16 sierpnia 2012 - 08:48

podziękowal dobry czlowieku :) robota dopiero jutro po święcie bylo ciezko ogarnąć czesci i tak:

- olej 10W40 GM
- uszczelka Victor-Reinz
- filtr Oleju KNECHT

 


 


 


#14 OFFLINE   Dawido89

Dawido89
  • 1 640 postów
  • Dołączył: 29-06-2010
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 18 sierpnia 2012 - 20:41

ad1. mozesz nie mieć oleju na bagnecia a kontrolka się nie zaświeci bo jest go na tyle że na prostej powierzchni pompa go zasysa i wytwarza ciśnienie, silnikowi i turbinie nic się nie stało

zgadza się nic się nie stało :) silnik żyje i ma się dobrze

ad2. to cykanie to mógł być dzwięk wypychanego powietrza przez tą dziurę

ewidentnie grała cała głowica już ...zalałem olejem dalej cykało ale w miarę rozchodzenia się oleju w silniku już zanikało to granie :) teraz jest już całkiem cicho.

ad3 można bez problemu tylko poszukaj kogoś kto ma o tym pojęcię i wie jak to zrobić, ja też mam wspawaną łatę jakieś 10 na 10 cm i nic nie cieknie

zaspawane , choć trochę drogo ale robota profeska

ad4 musisz silnik podnieść do góry niestety

np. podeprzeć za koło pasowe

za żeberka skrzyni biegów zdecydowanie wygodniej ....

Ogólnie silnik działa i ma się zdrów ciśnienie wogóle nie odbiega od normy,nie dymi wszystko śmiga jak należy.Nabrałem szacunku do tych silników mnie się już zdarzyło go 2x zagotować (awaria pompy wodnej, awaria napinacza paska) no i teraz jazda z niskim poziomem oleju (bagnet ledwo umoczony w oleju), a silnik zniósł te perypetie dzielnie....nie pije płynu chłodzącego ani oleju , ma dynamikę.To jest generalnie moje 5 auto a co za tym idzie 5 silnik i to jest drugi silnik o ktorym nie powiem złego słowa(poprzedni 1.8 EFI z Forda Esioka :D po remoncie)... Tylko 2.5 TD ;)