Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

[OB & OBFL] Szarpie i brak mocy na LPG przy dodaniu gazu


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
20 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   Padree

Padree
  • 33 postów
  • Dołączył: 04-04-2012

Napisany 19 czerwca 2012 - 20:44

Witajcie,
Mam taki problem z Omegą i tylko na LPG. Mianowicie silnik na wolnych obrotach pracuje bardzo ładnie i równo zarówno na PB jak i LPG. Podczas szybszej jazdy, ogólnie ujmując pod obciążeniem na PB bez problemów, jest moc i wszystko cały. Problem pojawia się przy LPG. Po przekroczeniu 60-70 km/h silnik zaczyna drżeć tak jakby brakowało mu gazu. Czasem potrafi też przełączyć się na benzynę ale to jak już się da dobrze ognia. wygląda jakby nie miał mocy, bardzo tępo reaguje na dodawanie gazu.
Co ciekawe jadąc np w korku tak powoli czasem przyspieszając do 50 km/h daje się na tym gazie jechać bez problemów. Gorzej jakby chcieć ratowanie przyspieszyć to też objaw drżenia i braku mocy.
Aha i zdecydowanie gorzej jest jak się silnik nadzieje porządnie, to wtedy objawy są znacznie mocniej odczuwalne.
Byłem u gazownika ale poddał się. Co ciekawe nie ma żadnych błędów zarówno w kopie LPG jak i Omegi
Dla świętego spokoju wymienione zostały filtry i zestaw naprawczy w reduktorze? Instalacja ustawiona i wyregulowana wg kompa działa super.
Myślę o wymianie świec i kabli WN chociaż mają nieduży przebieg.

Może macie jakieś pomysły co jeszcze sprawdzić?

#2 OFFLINE   maras5004

maras5004

    Pretty much amazing!

  • 37 postów
  • Dołączył: 14-06-2012
  • Skąd: Kotuń k. Piły

Napisany 19 czerwca 2012 - 21:02

witaj,
sprawdź czy masz wystarczająco dużo płynu w układzie.
jeśli to nie pomoże, warto sprawdzić przewody od gazu, w sensie dopływ płynu i gazu do parownika. warto też obczaić zawór w butli gazowej.

#3 OFFLINE   Padree

Padree
  • 33 postów
  • Dołączył: 04-04-2012

Napisany 19 czerwca 2012 - 21:47

To wszystko zostało sprawdzone i bez rezultatu :(
Ciśnienie gazu na reduktorze też sprawdzone. Przed czyszczeniem i wymianą zestawu naprawczego ciśnienie spadało na reduktorze ale po tych zabiegach i regulacji już było ok.
Niestety wpływu na opisane objawy to nie miało.

#4 OFFLINE   greg200

greg200
  • 210 postów
  • Dołączył: 21-08-2011

Napisany 19 czerwca 2012 - 21:52

Przejechac sie z podłączonym laptopem pod sterownik gazu i zobaczyć jakie są wskazania gdy zaczyna szarpać. Być może parownik nie wyrabia i nie trzyma ciśnienia przy obciążeniu. Jeśli tak to będzie wszystko ładnie widać. Jeśli wszystko ok, to wtedy szukać przyczyny w osprzęcie silnika. Co do kabli to jeśli się kończą to właśnie na lpg najpierw będą objawy, ale lepiej najpierw sprawdzić czy z instalacją wszystko ok a potem ładować kase

#5 OFFLINE   Padree

Padree
  • 33 postów
  • Dołączył: 04-04-2012

Napisany 19 czerwca 2012 - 22:33

Z laptopem podłączonych zarówno do lpg jak i do samochodu jeździliśmy i nie było żadnych anomalii, poza spadkiem ciśnienia gazu ale to jak już pisałem zostało poprawione i nie miało wpływu na objawy.
Nie ma żadnych anomalii oraz błędów w odczytach zarówno LPG jak i PB.

#6 OFFLINE   wicek

wicek
  • 4 076 postów
  • Dołączył: 14-07-2008
  • Skąd: Komorze
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 19 czerwca 2012 - 22:51

Napisz jaką masz instalację, jaki parownik i opisz jakie było dokładnie ciśnienie przed regeneracją, a jakie jest teraz (na wolnych i pod obciążeniem jak go wywala na benzynę). Jak dla mnie są to objawy nie wyrabiającego termicznie parownika.

#7 OFFLINE   Padree

Padree
  • 33 postów
  • Dołączył: 04-04-2012

Napisany 20 czerwca 2012 - 23:23

Wiem tyle: King, dreamline, omvl. Takie hasła zapamiętałem.
Co do ciśnienia to dokładnie nie pamiętam ale coś mi sie kojarzy że z 1 a 1,2 spadało do 0,6
Najchętniej to sam bym sobie podpiął kompa ale nie bardzo wiem jaki interfejs kupić i jaki soft do tego.
Co do pracownika, to teoretycznie był sprawdzany że jest ok No ale może powinienem pojechać z tym do jeszcze jednego gazownika. Trochę mi się to. Ie uśmiecha bo za każdą wizytę muszę płacić pomimo, że goście nie potrafią zdiagnozować problemu na sto procent.
W każdym razie ze swojej strony w weekend wymienię świece i przewody wyczyszczę. Zobaczymy jaki będzie efekt. A co do pracownika to chyba wymienić tez mógłbym sam ale nie wiem na jaki i gdzie to to kupić i za ile.
Od ostatniej wizyty jeszcze nie przerzucil się sam z gazu na PB, ale objawy drżenia i braku mocy są dalej i faktycznie na rozgrzanym silniku jest gorzej.

#8 OFFLINE   wicek

wicek
  • 4 076 postów
  • Dołączył: 14-07-2008
  • Skąd: Komorze
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 20 czerwca 2012 - 23:34

Jak to biorą pieniądze, jak nie zdiagnozowali problemu? Mój gazownik póki nie dojdzie co jest nie weźmie grosza jeśli nie dojdzie co jest, choćby 2 godziny nad tym siedział.
0.6 Bar jest dużo za niskie, powinieneś mieć ok 1.15 i tak powinno trzymać, z delikatnymi odchyłami podczas obciążenia. Wymiana przewodów i świec nic nie da, bo to nie ich wina. Zmień gaziarza, niech ktoś inny dochodzi co jest. Jeśli podciśnienie parownika masz podłączone w dolot i to nigdzie nie puszcza, to wina parownika będzie. Najlepiej, jakby Ci gaziarz podmienił na inny parownik i sprawdził, czy problem nadal występuje.

#9 OFFLINE   greg200

greg200
  • 210 postów
  • Dołączył: 21-08-2011

Napisany 21 czerwca 2012 - 19:58

No jak spadało do 0,6 to masz przyczyne, ja mam ustawione, że przy 0.65 przełącza się już na benzyne :p I niby ten spadek ciśnienia został poprawiony? tak? W jaki sposób? Co było przyczyną? Bo coś mi tu śmierdzi. Jeśli miałeś tak duże wahanie ciśnienia i zostało to zrobione tak jak powinno być, a żadnej różnicy nie czuć w zachowaniu auta to coś jest nie halo.

#10 OFFLINE   manro

manro
  • 1 909 postów
  • Dołączył: 09-07-2007
  • Skąd: WARSZAWA
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 21 czerwca 2012 - 21:36

spadek do 0,65 to jakaś:masakra:powinien być maksymalnie o 0,20 każdy większy świadczy o żle dobranym lub uszkodzonym reduktorze , zmień gazmena bo ten czaruje wywalając zabezpieczenia progowe w programie sterownika:D

#11 OFFLINE   Padree

Padree
  • 33 postów
  • Dołączył: 04-04-2012

Napisany 21 czerwca 2012 - 23:05

Gazownik twierdzi, że rozebrał wyczyścił i wymienił zestaw naprawczy w reduktorze. Twierdzi również, że po tym zabiegu ciśnienie gazu jest już stabilne i nie ma wahań.
Stwierdził że trzeba wymienić świece i przewody WN bo według niego auto wygląda jakby pod obciążeniem nie paliło na wszystkich cylindrach.
Chętnie bym pojechał do innego gazownika ale byłem w Warszawie u dwóch i jeden się wykręcił tym że nie ma softu odpowiedniego a drugi zrobił to co na wstępie.
Fakt jest taki że po tym zabiegu już nie przełącza się na benzynę ale dalej na wyższych obrotach muli szczególnie po rozgrzaniu.
Dla świętego spokoju wymienię świece najpierw i wyczyszczę przewody WN. No bo to mogę zrobić samemu.

#12 OFFLINE   wicek

wicek
  • 4 076 postów
  • Dołączył: 14-07-2008
  • Skąd: Komorze
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 23 czerwca 2012 - 00:11

Wymień, top pieniądze, a efektu nadal nie będzie. Zrobisz jak uważasz, ale najrozsądniejszym rozwiązaniem dla tego problemu będzie zmiana gazownika.

#13 OFFLINE   speed2

speed2
  • 32 postów
  • Dołączył: 17-06-2007
  • Skąd: Olsztyn

Napisany 28 czerwca 2012 - 13:26

Ostatni przez dłuższy czas tez miałem takie problemy jak ty dusił się na gazie i nie miał mocy, rozważałem wszystko zanim pojechałem do gazownika, zobaczył posłuchał odkręcił przykrywkę świec, świece były obrzygane olejem, następnie wykręcił świece i były w nieciekawym stanie, wymienił świece i uszczelkę i po tej operacji jak ręką doją, nie dusi się pracuje równo nie traci mocy ;)

#14 OFFLINE   grobus

grobus
  • 1 postów
  • Dołączył: 26-04-2012
  • Skąd: Warszawa

Napisany 02 lipca 2012 - 21:37

U mnie objawy były podobne. Na benzynie wszystko chodziło jak należy. Na Lpg na wolnych obrotach też wszystko ładnie, ale przy gwałtownym przyspieszaniu szarpał i przerywał, słabo też wkręcał się na wysokie obroty. Przy jeździe ze stałą prędkością było to trochę mniej odczuwalne, ale jednak. Objawy te potęgowały się przy wysokiej temp. zewnętrznej (pow. 25 stopni C). Wymienione zostały świece, wyczyszczone i wyregulowane wtryskiwacze gazowe, wyczyszczona przepustnica, ustawione ciśnienie na reduktorze i nadal było to samo. Gazownik w końcu doszedł jaka jest przyczyna - okazało się, że winna była listwa zapłonowa, która się przegrzewała pracując na LPG (przy LPG cewka pracuje na wyższych napięciach), co z kolei prowadziło do wypadania zapłonu. Dodam jeszcze, że nie wyświetlał żadnego błędu, ani na Pb, ani na LPG.

#15 OFFLINE   Piciu

Piciu
  • 13 postów
  • Dołączył: 20-04-2009

Napisany 11 lipca 2012 - 15:25

Witam.

A ja koledze bym jeszcze zaproponował sprawdzenie masy na silniku. Oczywiście może to nie być to ale zasadniczo to nic nie kosztuje a może coś się poprawi.

W mojej poprzedniej Omedze jak auto się dogrzało silnik gubił masę jedynym objawem na LPG było straszne zmulenie auta. Wprawdzie była to instalacja 2 gen więc tutaj poprzez leciutki zanik masy lamba pokazywała błędne odczyty i zalewało go gazem ale oczywiście ani gościu z warsztatu ani 2 gazowników nie potrafiło się połapać o co chodzi, oczywiście podpinali komputery itp., wymieniałem reduktor, sondę itp. A wystarczyło jeden kabelek do silnika zapiąć.

W mojej nowej omedze zaś masa na silnik nie miała dobrego styku i świrował mi zapłon przełączał się na benzyne itp.

#16 OFFLINE   kifffor

kifffor
  • 80 postów
  • Dołączył: 07-08-2012
  • Skąd: Jasło
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 V6 X25XE

Napisany 17 października 2012 - 18:53

witam mam Omegę 2.5v6 fl na pb jezdzi idealnie a jak wskoczy na lpg to zaczyna szarpac troche lewarkiem i troche brakuje mocy w stosunku do pb,co moze byc przyczyną?


przeniosłem w istniejący wątek ,;kocyk

#17 OFFLINE   kjelon

kjelon
  • 496 postów
  • Dołączył: 10-05-2012
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 V6 X25XE

Napisany 17 października 2012 - 19:07

Np. zużyte świece i kable zapłonowe lub niewyregulowana instalacja, a może jedno i drugie.

#18 OFFLINE   kifffor

kifffor
  • 80 postów
  • Dołączył: 07-08-2012
  • Skąd: Jasło
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 V6 X25XE

Napisany 17 października 2012 - 19:35

instalacja była regulowana w autoryzowanym serwisie więc sprawdze te kable i swiece ....dzięki za odp jesli ktoś ma jeszcze jakies sugestie prosze pisac

#19 OFFLINE   topserwis

topserwis

    sympatyk KKK

  • 2 225 postów
  • Dołączył: 16-10-2011
  • Skąd: okolice Warszawy

Napisany 17 października 2012 - 20:34

instalacja była regulowana w autoryzowanym serwisie

Co nie znaczy zupełnie nic :D Ma być wyregulowana przez dobrego fachowca, autoryzacja nic w tej materii nie wnosi (a jak dla mnie zapala wręcz czerwone światełko).

#20 OFFLINE   Wojtek242

Wojtek242
  • 42 postów
  • Dołączył: 03-03-2013
  • Skąd: Imielin

Napisany 09 sierpnia 2013 - 19:53

Witam mam problem od jakiegoś czasu silnik podczas jazdy raz na jakis czas szarpnie, jest słaby a do tego kręci się do max 2,5-3 tyś obrotów po czym wywala na benzyne. Po spuszczeniu z gazu na wolnych obrotach lubi sobie zafalować raz czy dwa. Coś kombinowałem więc po ściągnięciu podciśnienia z parownika podczas jazdy dzieje się tak samo lecz nie przełącza auta na benzyne! Miałem na mysli zużyty parownik czy coś, ale nie wiem chciałbym dowiedzieć się czegoś więcej od was. Dodam że na PB jest wszystko okej.
Instalacja:
Sterownik Diego
Parownik Zavoli
Wtryskiwacze Zavoli PAN
Samochód Opel Omega 2.5 v6
Pozdrawiam