Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

[OB & OBFL] "Spalona" wiązka elektryczna


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
3 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   Gato

Gato
  • 80 postów
  • Dołączył: 14-03-2009
  • Skąd: Warszawa

Napisany 13 czerwca 2012 - 13:42

Witam, może już był podobny temat, niestety nie znalazłem :(
Popaliło mi instalację el. i nie mogę dostać się do wiązki która idzie z komory silnika (złącza przy aku.) do kabiny. Jest tak wrednie poprowadzona (oczywiście wiązka przewodów :), że raczej się nie dostanę do niej bez rozebrania całego kokpitu. Ale być może nie trzeba demontować deski i jest sposób na wywalenie wiązki. Byłbym wdzięczny za wszystkie sugestie. Muszę dostać się do samego "początku" od strony przegrody silnika i dalej. "Stronę" silnika już naprawiłem, przewody w miejscu przejścia przez karoserię są zalane silikonem, więc ocalały, ale dalej nie mogę ich wydłubać. Czy Koniecznie trzeba "rwać" dechę?

#2 OFFLINE   siuAda

siuAda

    don't worry be happy

  • 4 791 postów
  • Dołączył: 17-10-2008
  • Skąd: Królewskie Stołeczne Miasto Kraków
  • Województwo: małopolskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.2 V6 Z32SE

Napisany 13 czerwca 2012 - 15:35

Możesz zdjąć lewy nawiew ze schowkiem, coś tam widać ale kiepsko :masakra:

#3 OFFLINE   Gato

Gato
  • 80 postów
  • Dołączył: 14-03-2009
  • Skąd: Warszawa

Napisany 16 czerwca 2012 - 11:12

rozbebeszyłem co się da, widać ale ręki się nie włoży, nie mówiąc o rozdzieleniu przewodów... :( już sobie sam odpowiedziałem, trzeba zdejmować całą deskę (kokpit)...

#4 OFFLINE   Mariusz

Mariusz

    *********

  • 3 094 postów
  • Dołączył: 18-11-2006
  • Skąd: warszawa

Napisany 16 czerwca 2012 - 12:02

rozbebeszyłem co się da, widać ale ręki się nie włoży, nie mówiąc o rozdzieleniu przewodów... :( już sobie sam odpowiedziałem, trzeba zdejmować całą deskę (kokpit)...


Na Arkuszowej w Wawie swego czasu był spec od takiej wiązki/elektryki/elektroniki. Też mi się spaliła wiązka z lewej strony, zrobił w 1 dzień, chyba za ok 300zł(dobrze nie pamiętam,dawno to było).