18 odpowiedzi na ten temat

[radzio_g]

Witam,
mam takie oto pytanie: czy można jeździć z "pustą" instalacją klimatyzacji, naturalnie nie włączając sprężarki, bez obawy o jej uszkodzenie?
Chciałbym wyremontować u siebie parę elementów, konkretnie wymontować skraplacz, wymyć go myjką pod ciśnieniem (ale w kierunku, który zagwarantuje wypłukanie brudu, kurzu, ziaren piasku itp. czyli od chłodnicy silnika w kierunku przodu - gdy skraplacz jest zamontowany w samochodzie, bez wymontowania chłodnicy silnika jest to praktycznie niemożliwe), wymienić osuszacz na nowy, następnie zmontować całość i nabić.
Problem w tym, że prawdopodobnie muszę rozłożyć ten "serwis" na etapy, z braku miejsca i czasu nie mam szans zrobić tego od ręki np. w warsztacie, który na początku ściągnie czynnik z instalacji.
Stąd moje pytanie: gdy już ściągnę czynnik z instalacji klimy będzie ona "pusta". Niemniej jednak uruchomienie silnika skutkuje siłą rzeczy napędzaniem wirnika sprężarki klimatyzacji. Czy on może być napędzany gdy układ jest pusty (bez czynnika i bez oleju dodawanego do czynnika) bez obawy uszkodzenia sprężarki?

[hubertcht]

czy można

Mozna

[Karburator]

Jeśli klima nie jest włączona, sprężarka nie pracuje, działa na zasadzie "wolnego koła"
Natomiast jeśli już rozłączy się układ, należy go od razu napełnić. Pozostawianie przez dłuższy czas bez czynnika może skutkować uszkodzeniem sprężarki.(obecność powietrza w układzie)

[radzio_g]

Jeśli klima nie jest włączona, sprężarka nie pracuje, działa na zasadzie "wolnego koła"
Natomiast jeśli już rozłączy się układ, należy go od razu napełnić. Pozostawianie przez dłuższy czas bez czynnika może skutkować uszkodzeniem sprężarki.(obecność powietrza w układzie)

Heh, doprecyzuj proszę "przez dłuższy czas". Z mojego punktu widzenia byłoby świetnie gdybym mógł:
1) zlecić wyciągnięcie czynnika
2) z pustą instalacją klimatyzacji, bez czynnika, przejechać powiedzmy 30 km
3) wyremontować skraplacz, wymienić osuszacz, poczyścić całość
4) podjechać do serwisu klimy i ją nabić
Czy taki zakres można zrobić bezpiecznie z pustym układem klimy czy też nie należy uruchamiać silnika (napędzając chcąc niechcąc niesmarowaną sprężarkę klimy paskiem wielorowkowym, nawet nie załączając jej)?

[Przybek]

Jak nie ma gazu w ukladzie to czujnik niskiego cisnienia (o ile jest sprawny) nie pozwoli zalaczyc sprezarki - bedzie sie obracac tylko kolko po ktorym pasek chodzi a nie sprezarka (jest sprzeglo w srodku).

[radzio_g]

Jak nie ma gazu w ukladzie to czujnik niskiego cisnienia (o ile jest sprawny) nie pozwoli zalaczyc sprezarki - bedzie sie obracac tylko kolko po ktorym pasek chodzi a nie sprezarka (jest sprzeglo w srodku).

Aaa właśnie - jeśli to prawda z tymże czujnikiem i sprzęgłem - to ta informacja jest bardzo pomocna. Gdzie szukać tego czujnika? Druga sprawa - do samej sprężarki podpięta jest wtyczka. Co zasila? Do czego służy? Czy odpowiada za załączanie sprzęgła sprężarki?

[Przybek]

Druga sprawa - do samej sprężarki podpięta jest wtyczka. Co zasila? Do czego służy? Czy odpowiada za załączanie sprzęgła sprężarki?

Wtyczka zasila cewke elektromagnesu sprzegla sprezarki.

[Karburator]

Jeśli to kwestia przejechania z warsztatu klimy do domu, zrobienia tego, o czym piszesz i podjechanie żeby napełnić układ, nie ma strachu. Sprężarka jeśli układ jest bez czynnika nie da się załączyć, obracać się będzie jedynie koło pasowe. Działa na zasadzie elektromagnesu, włączenie powoduje zasprzęglenie sprężarki. Tak więc dzień bez czynnika czy dwa przy zamkniętym (połączone wszystkie elementy) układzie nie zniszczy sprężarki.

[smokebite]

Heh, doprecyzuj proszę "przez dłuższy czas". Z mojego punktu widzenia byłoby świetnie gdybym mógł:
1) zlecić wyciągnięcie czynnika
2) z pustą instalacją klimatyzacji, bez czynnika, przejechać powiedzmy 30 km
3) wyremontować skraplacz, wymienić osuszacz, poczyścić całość
4) podjechać do serwisu klimy i ją nabić
Czy taki zakres można zrobić bezpiecznie z pustym układem klimy czy też nie należy uruchamiać silnika (napędzając chcąc niechcąc niesmarowaną sprężarkę klimy paskiem wielorowkowym, nawet nie załączając jej)?

nie ma żadnego strachu, spokojnie możesz tak zrobić nawet i 100km przejechać na wszelki wypadek tylko wyłącz klimę gdyby czujnik był niesprawny (co jest wątpliwe)

[doncortino]

można jeździć nawet rok - jeśli układ nie jest otwarty (czyli nie ma niepodłączonych rurek, dziur itp) i nic się nie stanie.
Zresztą - znam mnóstwo przykładów, w których klima ruszyła po załataniu dziur po kilku latach bezczynności i działa bez zarzutu

[hubertcht]

Tak więc dzień bez czynnika czy dwa przy zamkniętym (połączone wszystkie elementy) układzie nie zniszczy sprężarki.

Wiele aut jezdzi po kilka lat bez czynnika i jakos po nabiciu nie ma problemow.Wiec skad te info ze na 3-4 dzien juz padnie sprezarka??:confused:

[Karburator]

Wiele aut jezdzi po kilka lat bez czynnika i jakos po nabiciu nie ma problemow.Wiec skad te info ze na 3-4 dzien juz padnie sprezarka

To opinia gościa od klimy, na którego fachowości i wiedzy nigdy się nie zawiodłem. więc ją cytuję. Ale oczywiście nie ma obowiązku się do niej stosować.

[beast]

można jeździć nawet rok - jeśli układ nie jest otwarty (czyli nie ma niepodłączonych rurek, dziur itp) i nic się nie stanie.
Zresztą - znam mnóstwo przykładów, w których klima ruszyła po załataniu dziur po kilku latach bezczynności i działa bez zarzutu

dokladnie. a przypadku sprezarek ze sprzeglem mozna tak zrobic. niestety nowe sprezarki z zaworem wydajnosciowym padaja jak muchy jak sie bez czynnika jezdzi

[cypber]

Ja jeździłem bez czynnika całą zimę. Niedawno byłem w serwisie, odessali to co tam było i uzupełnili świeżym czynnikiem. Chłodzi aż miło. więc można tak jeździć. Nie pamiętam jak to jest w Vkach, ale u mnie jak mi łożysko od sprężarki nawalało, to kupiłem pasek do wersji bez klimy i ominąłem sprężarkę. dzięki temu nie miałem stresa, że "układ klimatyzacji będzie działał" i mogłem sobie spokojnie jeździć...

[radzio_g]

Ja jeździłem bez czynnika całą zimę. Niedawno byłem w serwisie, odessali to co tam było i uzupełnili świeżym czynnikiem. Chłodzi aż miło. więc można tak jeździć. Nie pamiętam jak to jest w Vkach, ale u mnie jak mi łożysko od sprężarki nawalało, to kupiłem pasek do wersji bez klimy i ominąłem sprężarkę. dzięki temu nie miałem stresa, że "układ klimatyzacji będzie działał" i mogłem sobie spokojnie jeździć...

Czy ktoś z Was się orientuje jak jest w X30XE?

[hubertcht]

Czy ktoś z Was się orientuje jak jest w X30XE?

tez jest krotki pasek.

[cypber]

tez jest krotki pasek.

oznaczenia paska bez klimatyzacji:

1- (90409782) (13 40 742) PASEK NAPĘDU, 21.36 X 1900 MM, ALTERNATOR (JNS - STOSOWAĆ 90500228 13 40 614)
Notatka: BEZ KLIMATYZACJI

2 - (90500228 ) (13 40 614) PASEK NAPĘDU, 21.36 X 1900 MM, ALTERNATOR (JNS - STOSOWAI 9118618 13 40 647OPEL 91126386VAUXHALL)

z klimatyzacją:
(90448002) (18 54 714) PASEK NAPĘDU, 21.36 X 2260 MM, ALTERNATOR (OPRÓCZ JAPONII) (JNS - STOSOWAĆ 90528761 18 54 728 )
Notatka: DLA KLIMATYZACJI

2 - (90528761) (18 54 728 ) PASEK NAPĘDU, 21.36 X 2020 MM, ALTERNATOR (OPRÓCZ JAPONII) (PATRZ INSTRUKCJE OBSŁUGI) (JNS - STOSOWAI 9118620 13 40 649OPEL 91126388VAUXHALL)
Notatka: DLA KLIMATYZACJI

źródło: EPC

[radzio_g]

tez jest krotki pasek.

Domyślam się, że chciałeś napisać "też jest do kupienia i zamiany z oryginalnym dłuższym, aby jeździć z ominięciem sprężarki klimy"? Tak?

[toptom]

Domyślam się, że chciałeś napisać "też jest do kupienia i zamiany z oryginalnym dłuższym, aby jeździć z ominięciem sprężarki klimy"? Tak?

Tak.