

Akcja charytatywna na zlocie
Rozpoczęte przez
Piterek
, 18 sie 2007, 23:24
6 odpowiedzi na ten temat
#1
OFFLINE
Napisany 18 sierpnia 2007 - 23:24
Witam!
Nie wszyscy pamiętają, ale w Lidzbarku zbieraliśmy zabawki i ciuszki dla dzieci z domu dziecka, niestety nie udało nam się ich przekazać, więc leżą spakowane w szafie.
Ponieważ mój i pewnie kilkorga z Was kolega, ma poważnie chora córkę i naprawdę potrzebuje pomocy, chciałbym zaproponować akcję charytatywną, ale konkretnie skierowaną na pomoc jego córce Wiktorii
Szczególnie wzruszyła mnie jego wypowiedź
http://www.forum.vec...1&postcount=239
cała historia opisana jest tu: http://www.forum.vec...ead.php?t=15039
Dziewczynka nosi w tej chwili ciuszki o rozmiarze 92, więc wszystkie rozmiary powyżej byłyby mile widziane (oczywiście nie mówię tutaj tylko o nowych ubrankach).
Proponuje również wystawienie skarbonki, a także sprzedaż na zlocie gadżetów klubowych z jakąś symboliczną marżą, a zysk przekazać na w/w cel.
Pozdrawiam
Piterek
Nie wszyscy pamiętają, ale w Lidzbarku zbieraliśmy zabawki i ciuszki dla dzieci z domu dziecka, niestety nie udało nam się ich przekazać, więc leżą spakowane w szafie.
Ponieważ mój i pewnie kilkorga z Was kolega, ma poważnie chora córkę i naprawdę potrzebuje pomocy, chciałbym zaproponować akcję charytatywną, ale konkretnie skierowaną na pomoc jego córce Wiktorii
Szczególnie wzruszyła mnie jego wypowiedź
http://www.forum.vec...1&postcount=239
cała historia opisana jest tu: http://www.forum.vec...ead.php?t=15039
Dziewczynka nosi w tej chwili ciuszki o rozmiarze 92, więc wszystkie rozmiary powyżej byłyby mile widziane (oczywiście nie mówię tutaj tylko o nowych ubrankach).
Proponuje również wystawienie skarbonki, a także sprzedaż na zlocie gadżetów klubowych z jakąś symboliczną marżą, a zysk przekazać na w/w cel.
Pozdrawiam
Piterek
"Krytykować może każdy głupiec i wielu z nich to robi"
Winston Churchill
#2
OFFLINE
Napisany 13 września 2007 - 15:15
Serdecznie proszę o informację co jest najbardziej potrzebne tej rodzinie.
Piterek, jesli znasz eDgar'a to zapytaj go co się najbardziej im lub (Wiktorii) przyda. Może trzeba zrzucic się na jakieś leki, może właśnie ciuszki dla dziecka albo coś zupełnie innego. A może jest coś o czym ta mała marzy i moglibysmy zrzucić się na prezent pod choinkę?
Tak sobie myślę że jeśli komuś pomagać to konkretnie.
Serdecznie proszę Cię choćby o informację na priv. Zawsze coś można wymyśleć...choćbym miał nie pić piwka przez pół roku.
Pozdrawiam
Piterek, jesli znasz eDgar'a to zapytaj go co się najbardziej im lub (Wiktorii) przyda. Może trzeba zrzucic się na jakieś leki, może właśnie ciuszki dla dziecka albo coś zupełnie innego. A może jest coś o czym ta mała marzy i moglibysmy zrzucić się na prezent pod choinkę?
Tak sobie myślę że jeśli komuś pomagać to konkretnie.
Serdecznie proszę Cię choćby o informację na priv. Zawsze coś można wymyśleć...choćbym miał nie pić piwka przez pół roku.
Pozdrawiam
-=Elwood=-
Our Knowledge Is Our Power
Our Knowledge Is Our Power
#3
OFFLINE
Napisany 15 września 2007 - 15:47
Serdecznie proszę o informację co jest najbardziej potrzebne tej rodzinie.
Jest jakaś szansa na informację przed Zlotem ?
#4
OFFLINE
Napisany 16 września 2007 - 19:30
Myślałem, że odpisałem, musiałem nie dać Wyślij
Wiem, że Edgarowi, a w szczególności jego córce potrzebne są pieniądze, bo rehabilitacja jest kosztowna i niestety nie w całości refinansowana z NFZ-tu :neutral:
Wiem również, że przydadzą się wszystkie ciszki i oczywiście zabawki - bo przecież każde dziecko je kocha.
Ja ze swojej strony przywiozę kilka groszy do skarbonki, ciuszki i zabawki dla Wiktorki, a także wszystko to co zostało zebrane w Lidzbarku.



Wiem, że Edgarowi, a w szczególności jego córce potrzebne są pieniądze, bo rehabilitacja jest kosztowna i niestety nie w całości refinansowana z NFZ-tu :neutral:
Wiem również, że przydadzą się wszystkie ciszki i oczywiście zabawki - bo przecież każde dziecko je kocha.
Ja ze swojej strony przywiozę kilka groszy do skarbonki, ciuszki i zabawki dla Wiktorki, a także wszystko to co zostało zebrane w Lidzbarku.
"Krytykować może każdy głupiec i wielu z nich to robi"
Winston Churchill
#5
OFFLINE
Napisany 16 września 2007 - 22:50
W takim wypadku to może jednak Piotrze skupmy sie na zebraniu do skarbonki jakis pieniążków, ponieważ myślę, że jednak one są bardziej im potrzebne.
#6
OFFLINE
Napisany 18 września 2007 - 06:24
Proponuje niech każdy przywiezie to ca ma ,co może podarować
,a jakąś sume pieniężną to swoja drogą może przeznaczyć
Poprostu kogo na co stać, nic na siłe.
,a jakąś sume pieniężną to swoja drogą może przeznaczyć
Poprostu kogo na co stać, nic na siłe.
#7
OFFLINE
Napisany 30 września 2007 - 16:54
[center:0b358d0199]Drodzy Klubowicze i Forumowicze ![/center:0b358d0199]
Dzięki Waszej hojności udało nam sie zebrać prawie 450 zł oraz trochę ubranek i zabawek dla Wiktorii.
Wszystko to zostanie przekazane Edgarowi (przelew + paczka z rzeczami) koszt wysyłki pokryjemy z pieniędzy klubowych.
Bardzo wam dziękuję za ofiarność i zaangażowanie w tę szczytną akcję
:
:
:
Dzięki Waszej hojności udało nam sie zebrać prawie 450 zł oraz trochę ubranek i zabawek dla Wiktorii.
Wszystko to zostanie przekazane Edgarowi (przelew + paczka z rzeczami) koszt wysyłki pokryjemy z pieniędzy klubowych.
Bardzo wam dziękuję za ofiarność i zaangażowanie w tę szczytną akcję



"Krytykować może każdy głupiec i wielu z nich to robi"
Winston Churchill