5 odpowiedzi na ten temat

[andrzej2102]

witam wszystkich. Mam problem z moja omega 2.5td i juz nie wiem co mam robic:/
A wiec po kolei, przegoniłem troszke moją omege, jakies pol godziny ostrzejszej jazdy, wjezdzajac na podworko patrze na temp wody a tam dochodzi prawie do 100'C wiec ja zgasilem. Od razy uslyszalem jak sie wszystko pod maska gotuje i wywalilo ciut cisnienia i plynu korkiem. Jak lekko ostygla to popuscilem jej korek, chociaz wiem, nie powinno sie tak robic tylko dac ostygnąć. jak byla juz zimna dolalem jej troszke plynu, odpalilem... no i auto sie zaczyna bardzo szybko grzac...chwile pochodzi i temp rosnie bardzo szybko, czego wczesniej nie bylo. Wąż po stronie akumulatora jest gorący a po drugiej są zimne, chlodnica jest gorąca. Jak auto chodzi i ściągne ktorys z wężów to plyn leci, tzn chyba jakis obieg jest (?) . Auto odpala normalnie, nie kopci na biało, wody z tlumika nie ma, w oleju wody nie ma, w zbiorniczku wyrownawczym nie wypycha. Co to moze byc? termostat? pompa wody? Wisko zachowuje sie poprawnie. A i jeszcze jedna rzecz. Z nawiewu leci chlodne powietrze mimo ze jest ustawione na gorąco. Mial ktos taki przypadek? prosze o rady, pozdrawiam. Oczywiscie napisze jaki bedzie tego final.

[TripleXXX]

Kolego moze odpowietrz wąż co idzie do nagrzewnicy albo cos sie przytkało.

[andrzej2102]

hm...spuszcze caly plyn do konca i zobacze ile wejdzie, no bo jak cos przytkane czy nie odpowietrzone to nie wleje tyle litrow ile powinno byc, a wchodzi mi 7 litrow i bylo dobrze. A przed chwila wlasnie sprawdzilem termostat, jest dobry. Tak wiec dalej kicha.

i dalej nic, zapowietrzony nie jest, zatkany tez nie.

[beast]

witam wszystkich. Mam problem z moja omega 2.5td i juz nie wiem co mam robic:/
A wiec po kolei, przegoniłem troszke moją omege, jakies pol godziny ostrzejszej jazdy, wjezdzajac na podworko patrze na temp wody a tam dochodzi prawie do 100'C wiec ja zgasilem. Od razy uslyszalem jak sie wszystko pod maska gotuje i wywalilo ciut cisnienia i plynu korkiem. Jak lekko ostygla to popuscilem jej korek, chociaz wiem, nie powinno sie tak robic tylko dac ostygnąć. jak byla juz zimna dolalem jej troszke plynu, odpalilem... no i auto sie zaczyna bardzo szybko grzac...chwile pochodzi i temp rosnie bardzo szybko, czego wczesniej nie bylo. Wąż po stronie akumulatora jest gorący a po drugiej są zimne, chlodnica jest gorąca. Jak auto chodzi i ściągne ktorys z wężów to plyn leci, tzn chyba jakis obieg jest (?) . Auto odpala normalnie, nie kopci na biało, wody z tlumika nie ma, w oleju wody nie ma, w zbiorniczku wyrownawczym nie wypycha. Co to moze byc? termostat? pompa wody? Wisko zachowuje sie poprawnie. A i jeszcze jedna rzecz. Z nawiewu leci chlodne powietrze mimo ze jest ustawione na gorąco. Mial ktos taki przypadek? prosze o rady, pozdrawiam. Oczywiscie napisze jaki bedzie tego final.

w pompie wody urwal sie wirnik.

[andrzej2102]

dzisiaj wymontuje pompe wody, nigdy tego nie robilem ale sprobuje, moge ktos ma gdzies opis jak to zrobic? bo nie moge znalezc...

Beast miales racje, urwany wirnik pompy wody..tylko gdzie ja teraz na szybko taką dostane... jutro swieto:/

[beast]

w kazdej hurtowni motoryzacyjnej