Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Pęknięty wąż ukł. chłodzenia


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
21 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   dany223

dany223
  • 4 postów
  • Dołączył: 17-08-2007
  • Skąd: bydgoszcz

Napisany 17 sierpnia 2007 - 18:44

Witam! Wczoraj kupiłem Omegę 2.5v6 w automacie. Prowadziłem ją do domu ponad 200km. Dziś zrobiłem kolejne 100km w cyklu mieszanym. Nie oszczędzałem jej. Wszystko było niby ok. Na sam koniec przewiozłem jeszcze kuzyna (trochę szybciej) no i podczas picia kawy u niego pękł mi wąż od układu chłodzenia. Co mogło być powodem tej usterki?
Przegrzałem silnik? Na dodatek wąż znajduje się nad skrzynią biegów za silnikiem. Z tego zco wymacałem wychodzi prosto z silnika. Nijak nie ma do niego dostępu. Nie wiem nawet o jaki wąż poprosić w sklepie. Wiem tylko że jest w kształcie litery T (nie ma tam trójnika tylko wąż jest jednolity, trójnik jest jakby z gumy). Czy ktoś wie może o jaki wąż chodzi? jakiś numer katalogowy? Od której strony się do niego zabrać?
Z góry dziękuję za pomoc.

#2 OFFLINE   chomiczek

chomiczek

    Administrator

  • 15 postów
  • Dołączył: 22-06-2015
  • Skąd: Wadowice
  • Województwo: małopolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 17 sierpnia 2007 - 18:50

a na pewno pękł Ci wąż czy może właśnie ten trójnik.. poszukaj na forum.. często właśnie te trójniki dają popalić :/, ewentualnie może sama opaska na węzyku który jest połączony z trójnikiem?

jeśli to wężyk, to mógł (teoretycznie) pęknąć ze starości.

Co do tego jaki kupić.. najlepiej nowy (ale pewnie trochę kosztuje).. ale często też zdarza się, że na szrotach mają wężyki od układu chłodzenia i taki wężyk będzie najlepiej włożyć, gdyż on jest specjalnie produkowany z myślą o układach chłodzenia.. możesz też kupić wąż na metry w sklepie motoryzacyjnym, ale będzie on zapewne gorszej jakości.

Sprawdź dokładnie skąd Ci leje.

#3 OFFLINE   maciekpkow

maciekpkow
  • 521 postów
  • Dołączył: 18-03-2007
  • Skąd: PRUSZKÓW
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 17 sierpnia 2007 - 18:58

podczas picia kawy u niego pękł mi wąż od układu chłodzenia. Co mogło być powodem tej usterki?

dobra rada: nie pić kawy :mrgreen: :mrgreen:
tak poważnie to może puścił zawór nagrzewnicy który jest nad łączeniem silnika ze skrzynią, sprawdz go, lubią one dawać plamę :wink:

możesz też kupić wąż na metry w sklepie motoryzacyjnym

no tak ale taki wąż nie nadaje się na załamanie pod kątem bo poprostu nie będzie drożny

#4 OFFLINE   dany223

dany223
  • 4 postów
  • Dołączył: 17-08-2007
  • Skąd: bydgoszcz

Napisany 17 sierpnia 2007 - 19:03

pEknięty napewno jest wąż. Sam bym to naprawił tylko nie ma tam dojścia, a skrzyni biegów wyjmować nie chcę. Martwię siętylko przyczyną tej awarii. Co mogę sprawdzić? Czytałem że są 3 pompy wody. Może nie działają i woda po wyłączeniu silnika gotuje się w bloku?

#5 OFFLINE   maciekpkow

maciekpkow
  • 521 postów
  • Dołączył: 18-03-2007
  • Skąd: PRUSZKÓW
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 17 sierpnia 2007 - 19:28

Czytałem że są 3 pompy wody

pierwsza to główna napędzana paskiem wielorowkowym od silnika, dwie pozostałe to elektryczne, jedna pod zbiorniczkiem wyrównawczym druga przy chłodnicy z jej lewej strony :mrgreen:

Martwię siętylko przyczyną tej awarii

może zamiast płynu masz wodę? ona wcześniej się gotuje i robi większe ciśnienie w układzie :roll:

#6 OFFLINE   dany223

dany223
  • 4 postów
  • Dołączył: 17-08-2007
  • Skąd: bydgoszcz

Napisany 17 sierpnia 2007 - 23:15

Czy woda w układzie chłodzenia mogła mieć aż taki wpływ na wzrost ciśnienia? Na bank była woda - nie śmierdzieło spalonym plynem który wylał się na rurę wydechową. Chciałbym również ponowić pytanie o symol katalogowy tego węża bądź informację jak mam o niego poprosić w sklepie :-) Nie wiem nawet jak ukierunkować sprzedawcę. Wiem tylko że wąż ma trzy końce i nie ma trójnika z jakimiś opaskami tylko wszystko jest z jednolitej gumy. Mam nadzieję że puściło najsłabsze ogniwo i już więcej niespodzienek nie będzie. Zajfajnie się jeżdzi!
Pozdrawiam!

#7 OFFLINE   maciekpkow

maciekpkow
  • 521 postów
  • Dołączył: 18-03-2007
  • Skąd: PRUSZKÓW
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 18 sierpnia 2007 - 11:46

Czy woda w układzie chłodzenia mogła mieć aż taki wpływ na wzrost ciśnienia?

woda się gotuje przy jakchiś 97-98 stopni czyli prawie tyle ile wynosi normalna temperatura dla fałki, tak więc jak się gotuje woda to wytwarza się para i jednocześnie podnosi ciśnienie w układzie, dlatego wymagane jest używanie płynu który jest bardziej odporny na temperaturę zwłaszcza w fałkach

Na bank była woda

czym prędzej zmień na płyn - woda powoduje korozję silnika od środka, zniszczyła mi kiedyś chłodniczkę oleju która jest w bloku między głowicami :neutral:

#8 OFFLINE   cita

cita

    I'm back :P

  • 4 748 postów
  • Dołączył: 13-05-2006
  • Skąd: Leszno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 18 sierpnia 2007 - 13:03

a na fizyke kolega chodził?
Co ma parowanie wspolnego ze wzrostem cisnienia....

Jak podgrzewasz płyn to rośnie jego objętość, jak rośnie objętośc w zamkniętym ukłądzie to rośnie cisnienie. Proste.
Okey - są ciecze o mniejszej i większej rozszerzalności ... ale w tym wypadku nie ma to w praktyce żadnego znaczenia.
Układ chłodzenia w Omedze (i w większości tzw. nowoczesnych aut) jest układem cisnieniowym i do jego poprawnego działania owe cisnienie jest niezbędne - stąd np. nie mozna jeździć bez sprawnego korka wlewu w zbiorniczku wyrównawczym.

Czy była woda, czy płyn - nie ma znaczenia z punktu widzenia wzrostu cisnienia w ukłądzie. Tam cisnienie musi być i jest. Mało tego .. czasem jest dość znaczne. W VW dochodzi do 1at ... w Omedze pewnie jest podobnie.
Czasem jest tak duże, ze potrafi rozwalić zawory, węze - jesli są już stare.
M.in. dlatego, zeby przeciwdziałać nadmiernemu wzrostowi cisnienia stosuje sie korki w zbiorniczkach z zaworkiem oraz np. w silnikach V6 Omegi trzecią pompe wody w chłodnicy, która nie dopuszcza do podnoszenia temperatury (a tym samym cisnienia) po zgaszeniu silnika.

#9 OFFLINE   maciekpkow

maciekpkow
  • 521 postów
  • Dołączył: 18-03-2007
  • Skąd: PRUSZKÓW
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 18 sierpnia 2007 - 13:11

Co ma parowanie wspolnego ze wzrostem cisnienia....


gotowałeś kiedyś wodę w czajniku z gwizdkiem? coś chyba "napędza" gwizdek?

#10 OFFLINE   cita

cita

    I'm back :P

  • 4 748 postów
  • Dołączył: 13-05-2006
  • Skąd: Leszno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 18 sierpnia 2007 - 14:06

Co ma parowanie wspolnego ze wzrostem cisnienia....


gotowałeś kiedyś wodę w czajniku z gwizdkiem? coś chyba "napędza" gwizdek?


drogi kolego - a co to jest ta para - jakiś nowy pierwiastek powstały w wyniku zagotowania wody?
Para moze powstać praktycznie w dowolnej temperaturze...nie koniecznie podczas gotowania.

A cisnienie w układzie chłodzenia spowodowane jest temperaturą i rozszerzalnością temperaturową a nie powstawaniem pary...

z mojej strony mały eot ;)

#11 OFFLINE   maciekpkow

maciekpkow
  • 521 postów
  • Dołączył: 18-03-2007
  • Skąd: PRUSZKÓW
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 18 sierpnia 2007 - 17:07

drogi kolego - a co to jest ta para - jakiś nowy pierwiastek powstały w wyniku zagotowania wody?
Para moze powstać praktycznie w dowolnej temperaturze...nie koniecznie podczas gotowania.

A cisnienie w układzie chłodzenia spowodowane jest temperaturą i rozszerzalnością temperaturową a nie powstawaniem pary...

z mojej strony mały eot


jak jesteś taki mądraliński to odpowiedz na to

gotowałeś kiedyś wodę w czajniku z gwizdkiem? coś chyba "napędza" gwizdek?



#12 OFFLINE   adwes

adwes
  • 21 postów
  • Dołączył: 12-08-2007
  • Skąd: Berlin

Napisany 18 sierpnia 2007 - 18:36

Para wodna wytwyrza sie przy 0 ST. C. , jak i zamarza przy tej temp. ( fizyka z podstawöwki , chociaz nie jestem do konca pewny , bo to bylo b. dawno :mrgreen: )
podane wartosci wrzenia wody , sa dla czajnika , woda pod cisnieniem ma inna temp. wrzenia , im wieksze cis. , tym wieksza temp. wrzenia , w samochodach jest chyba 105 , lub 115 St. C , nie pamietam , ale cos kolo tego :razz:
ubocznym produktem stosowania wody jest kamien osadzajacy sie w ukladzie , co z tym sie wiaze , kazdy wie , rdza , jest ( chyba ) tlenkiam zelaza , wiec potrzebuje dostepu powietrza , a w ukladzie chlodzenia tego nie ma , mimo , ze w wodzie tez jest tlen , jest to bardzo znikomy czynnik , wiekszym problemem jest kamien i osady organiczne , wystepujace w wodzie , ktöre osadzaja sie na sciankach i powoduja mniejszy przeplyw wody ( plynu ) , oraz dzialaja jak izolator , czyli utrudniaja wymiane ciepla w chlodnicy , jak i w calym ukladzie ( chlodnica ma najwieksza powierzchnie wymiany , ale inne elementy tez to robia )
cis. jest zawsze , jak woda ma jakas tam temp. dodatnia i zapezpieczeniem tego jesz zbiorniczek wyröwnawczy i zaworek w nakretce tego zbiorniczka

#13 OFFLINE   adwes

adwes
  • 21 postów
  • Dołączył: 12-08-2007
  • Skąd: Berlin

Napisany 18 sierpnia 2007 - 18:45

Cita , sorry , a parowozy ?

#14 OFFLINE   cita

cita

    I'm back :P

  • 4 748 postów
  • Dołączył: 13-05-2006
  • Skąd: Leszno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 18 sierpnia 2007 - 19:02

Cita , sorry , a parowozy ?

a co mają do tego parowozy?

Ja nie mówie, ze para wodna nie jest pod cisnieniem w zamkniętym układzie...
Ja mówie, ze mylicie pojęcia.
W parowozach para jest czunnikiem napędzającym, ale cisnienie rośnie nadal ze względu na temperature kotła, a nie występowanie pary wodnej...

a temperature zamarzania pary wodnej ... to ja już zostawie zupełnie bez komentarza...
Podobnie z temperatura wrzenia wody podawana dla ... czajnika :D

Macie Wy mature? :tere-fere:
Naprawde .. bez urazy :D ale czasem lepiej nic nie mówic... a sie napić :drink:

Wróćcie do tematu... bo sie OT zrobił, a ja sie w to wciągnąć dałem

#15 OFFLINE   adwes

adwes
  • 21 postów
  • Dołączył: 12-08-2007
  • Skąd: Berlin

Napisany 19 sierpnia 2007 - 10:41

chodzilo mi o wode ,a nie o pare wodna,a z czajnikiem , mialbyc tam usmieszek wstawiony , ale jakos zapomnialem :razz:

#16 OFFLINE   egon

egon
  • 5 983 postów
  • Dołączył: 28-07-2006
  • Skąd: Ujście/Piły
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 19 sierpnia 2007 - 11:04

Przegrzałem silnik? Na dodatek wąż znajduje się nad skrzynią biegów za silnikiem.Z tego z co wymacałem wychodzi prosto z silnika. Nijak nie ma do niego dostępu.

z tego co wiem ,a bynajmniej tak jest w mojej V-ce to na łączeniu skrzyni z silnikiem wchodzi do silnika rura anie wąż

#17 OFFLINE   maaras34

maaras34
  • 12 postów
  • Dołączył: 29-05-2007
  • Skąd: Wronki-Wlkp

Napisany 22 sierpnia 2007 - 14:10

Czytam te wypowiedzi i mam ten sam problem z układem chłodzenia.Raz leci raz nie i nie wiem gdzie jest przyczyna.A jak już leci to właśnie nad skrzynią a tam nic nie widać.Byłem 3 razy na kanale i wtedy ani kropelki!!!!!!!!o co tu chodzi???nie wiem.A zima tuż tuż..... :cry:

#18 OFFLINE   maaras34

maaras34
  • 12 postów
  • Dołączył: 29-05-2007
  • Skąd: Wronki-Wlkp

Napisany 22 sierpnia 2007 - 14:16

Wiem że nad skrzynią jest rurka i wąż też tam jest ale czy może tam lecieć???już mnie szlak trafia bo przy tankowaniu zawsze kupuje 5 litrów wody..

#19 OFFLINE   Śmigiel

Śmigiel
  • 709 postów
  • Dołączył: 09-11-2006
  • Skąd: Świnoujście
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 22 sierpnia 2007 - 15:05

Wiem że nad skrzynią jest rurka i wąż też tam jest ale czy może tam lecieć???już mnie szlak trafia bo przy tankowaniu zawsze kupuje 5 litrów wody..


Nie łatwiej jechać na kanał i zlokalizować przeciek? Ja męczyłem się z wyciekiem płynu chłodniczego wczorajszy cały dzień (od 11 do 20). Usterka zlokalizowana, usunięta. U mnie był to trójnik przy reduktorze gazu. Teoretycznie z każdego węża tudzież rurki ma prawo lecieć chłodziwo.

#20 OFFLINE   maaras34

maaras34
  • 12 postów
  • Dołączył: 29-05-2007
  • Skąd: Wronki-Wlkp

Napisany 23 sierpnia 2007 - 15:45

Masz racje ale jak jestem na kanale (a byłem już 3-razy ) to za każdym razem nic ,dosłownie nic ani kropelka nie kapała.I dlatego mam problem.Trójnik gazu jest suchy bo byłem nawet z tym u gazowników.A tu raz leci raz nie. :cry: