10 odpowiedzi na ten temat

[CKG2.5V6]

Omega B 2.5 V6 Caravan, 140 tys. przebiegu, przedemna miala dwoch wlascicieli, rocznik 1995.
Po zakupie autka mam zamiar dac je do zbadania w warsztacie, ale na co nalezy zwrocic uwage najbardziej? Dodam, ze auto wkrotce bedzie mialo zamontowana instalacje gazowa : , czy cos w zwiazku z tym powinienem wiedziec? Myslalem rowniez o montazu filtra stozkowego(w polaczeniu z przewodem i instalacja w zimnym miejscu).
Pozdrawiam wszystkich forumowiczow, na razie w tematach zwiazanych z Oplem Omega jestem zielony jak moj okaz..ale ona jest piekna.. :razz:
:driver:

[lendio]

Po zakupie autka mam zamiar dac je do zbadania w warsztacie, ale na co nalezy zwrocic uwage najbardziej? Dodam, ze auto wkrotce bedzie mialo zamontowana instalacje gazowa

Jak przy zakupie kazdego auta. Sprawdzic czy jest bezwypadkowe no i jak pracuje silnik, czy cos nie puka stuka itp ( popychacze panewki ) Male wycieki w tym silniku to norma, wiec pewnie bedziesz musial uszczelnic pokrywy.

PO zakupie musisz:
-zalozyc nowe swiece ( przy gazie wazne )
-nowe kable WN ( j.w )
-nowy filtr powietrza (j.w )
-wymien olej w silniku
-bardzo wazne --wymien rozrzad
-niedlugo zima, wiec radze tez wymienc plyn chlodniczy.

Tu masz cos co cie zaciekawi:
http://forum.omegakl...read.php?t=3246
http://forum.omegakl...read.php?t=5277
Znalazlem to w dziale porady przed zakupem, poszukaj dokladnie znajdziesz jeszcze wiecej na temat zkaupu omegi.

Jak to wszystko zrobisz to masz pewnosc co jest w aucie sprawne.

[pitzet1974]

Witaj,
Chlopie NIE KUPUJ! Kupilem cos takiego w marcu 2007 mamy sierpien 2007 co tydzien w warsztacie. Nie chce mi sie wymieniac co zostalo zalozone nowe bo jest tego za duzo. ZASTANOW SIE DOBRZE przed zakupem. Jak chcesz jakies informacje to pisz na pitzet@wp.pl Myslalem, ze ja mam felerne auto jakies ale w serwisie spotykam tych samych uzytkownikow wiec juz tylko sie usmiechamy do siebie i palimy nie dyskutujac o autach co komu tym razem dolega.
Pzdr
Piotr

[eroziom]

pitzet1974, każdy używany samochód sie psuje tyle że jeden mniej a drugi więcej...z drugiej strony można mówić że masz zły egemplarz po z początku produkcji czyli najwiecej błędów wychodzi które w późniejszych rocznikach były w miare eliminowane...a sam samochód się nie psuje może był źle eksploatowany przed tobą i ktoś mógł go naprawiac po taniości...jakoś tyle omeg jeżdzi...a jak to taki felerny samochód to czemu go nie sprzedałes?

[Tretter1985]

eroziom, chłopak mówi że ma problemy z Omegą to nie próbuj go idealizować i mówić, że to auto jest bez awaryjne bo takowe nie jest... Psuje się i koniec od czasu do czasu Szkoda bo to dość kosztowna sprawa napewno takie wizyty w serwisie.
Omega to dość kapryśna panna ale bardzo, bardzo wdzięczna jeśli dać jej troszeczke swojego czasu i serca... Naprawdę warto A co do problemów pitzet1974'a ciężko się wypowiedzieć... Mogło to być spowodowane przeszłością auta "Największa wada samochodu używanego to jego poprzedni właściciel". Tak czy inaczej czasami trzeba dużo sił i cierpliwości.

ale ona jest piekna..

Ojjj widze że kolega nie w ciemię bity, wie co dobre... Fajnie, fajnie ~!~

[lendio]

Witaj,
Chlopie NIE KUPUJ! Kupilem cos takiego w marcu 2007 mamy sierpien 2007 co tydzien w warsztacie. Nie chce mi sie wymieniac co zostalo zalozone nowe bo jest tego za duzo. ZASTANOW SIE DOBRZE przed zakupem. Jak chcesz jakies informacje to pisz na pitzet@wp.pl Myslalem, ze ja mam felerne auto jakies ale w serwisie spotykam tych samych uzytkownikow wiec juz tylko sie usmiechamy do siebie i palimy nie dyskutujac o autach co komu tym razem dolega.
Pzdr
Piotr

Omega oczywiscie sie czasem psuje jak kazde auto, a ty pewnie trafiles na wyjatkwo pechowy albo wyjezdzony samochod.

Powiedz co bys zaproponowal za taka sama kase o tych gabarytach, z takim wyposazeniem i z porownywalnego rocznika : :

[eroziom]

Tretter1985, nie staram się idealizować lecz mówie jakie mogą być przyczyny...z drugiej strony głupio to wygląda jak ktoś się pyta o porade a ktoś mu odmawia a sam to ma...można doradzić i opowiedziec o problemach a nie od razu odradzać...chłopak się zniechęci a potem bedzie żałował tak ja to zrobiłem...posłuchałem się i najpierw kupiłem honde a po 6 miechach kupiłem ome...

[jacekdal]

http://www.auto-swia...sp?Artykul=9781

poczytaj

Specjalisci zazwyczaj wieszaja psy na omach z pierwszych dwoch lat produkcji 94-95. Ile w tym prawdy, nie mnie oceniac. Sporo kolegow z tego forum posiada auta z tych lat i jakos jezdza.
Trafisz na trupa -bedziesz pod nim lezal
Trafisz na zadbany sprzet- bedziesz nim jezdzil

Pozdro :pet:

[CKG2.5V6]

Po pierwsze: lendio - uprzejmie dziekuje, za powazne potraktowanie mojego pytania, szacunek wielki.
Po drugie: pitzet1974 - za pozno, auto zostalo juz zakupione, musze je jedynie odebrac.
Po trzecie: Tretter1985 - wiesz..jakby to powiedziec...no baa..; D

Jakby komus sie przypomnialo cos, caly czas przegladam te forum, zaloze sie, ze rowniez wielu z tych porad skorzysta, wiec ..panowie (panie..?) licze na Wasze doswiadczenia, mam zamiar moja Omega przejezdzic przynajmniej ze dwa, trzy lata..

A co do awaryjnosci samochodow..jezdzilem Vectra 92´ i Honda Civic 95´..Honda - niby bezawaryjna, ale po 2 tys. zrobionych w Polsce wymienialem przeguby, potem znowu cos tam stukalo i opchnalem ja bo niemialem ochoty znowu czekac na czesci..
Na Vectre nie narzekalem wogole, tylko biezace zmiany plynow itp.. itd..raz tylko urwalem linke sprzegla, ale to z mojej winy bylo..mimo wszystko to Opel, a nie Zastawa, Ford czy Fiat, prawda?

Cytujac lendio..:

Powiedz co bys zaproponowal za taka sama kase o tych gabarytach, z takim wyposazeniem i z porownywalnego rocznika : :

dodam, ze za moja dalem smieszne, jak na stan tego auta (optyczny i ogolnie pojety mechaniczny - bo tak jak wspomnialem, musi przejsc badania w celu unikniecia nieporozumien)...1995 euro..

Pozdro. :driver:

[prezesss]

Witaj,
Chlopie NIE KUPUJ! Kupilem cos takiego w marcu 2007 mamy sierpien 2007 co tydzien w warsztacie. Nie chce mi sie wymieniac co zostalo zalozone nowe bo jest tego za duzo. ZASTANOW SIE DOBRZE przed zakupem. Jak chcesz jakies informacje to pisz na pitzet@wp.pl Myslalem, ze ja mam felerne auto jakies ale w serwisie spotykam tych samych uzytkownikow wiec juz tylko sie usmiechamy do siebie i palimy nie dyskutujac o autach co komu tym razem dolega.
Pzdr
Piotr

kupiłes złoma to teraz sie z nim baw

[GISKARD]

mam już ponad rok omege B 2,5V6 1996... aftomat... 196tyśkm... ale chyba duuuuuuuuużo więcej...

obowiązkowewymiany to
- olej + filtr w ASB
- olej w silniku,+ filtry oleju i powietrza... no i oczywiście kabinowy sprawdź również odpływ z tego pojemnika żeby ci nie zalało autka...
- rozrząd, - bardzo obowiązkowo
- przewody WN i świece u mnie były od nowości 10łat!!... świece nie maiły prawie elektrod...

polecam przycisk szukaj... wpisujesz interesujace cię słowo i masz wyniki.... napewno ci się przyda lektura... :razz:

warto zwrócić uwage na mocowanie silnika, dwie poduszki przy silniku i podpora skrzyni... ja miałem jedną urwaną... o czym nie wiedziałem bo jedną trudno zobaczyć...

oraz na wycieki z pod pokryw zaworów u mnie 2... objaw był taki ze przy rozgrzanym silniku po otwrciu maski śmierdziało spalonym olejem czuć było również w kabinie... po wymianie objawy ustąpiły...
ja swojej nie sprawdzałem przed zakupem... ale istotne gdzie kupujesz...
warto zwrócić uwagę również na zawieszenie i geometrie...

generalnie miałem takie usterki...
podpory silnika szt. 2 i podpora skrzyni wymieniona profilaktycznie
- przepływomierz - wymieniony na używany
- pompa paliwa - nowy zamiennik
- amortyzatory 6% skuteczności miały jak je mierzyłem... nufkax4
- uszkodozny ślizg pompy ASB, (takie małe dziadostwo taki pieścień plastikowy)

więcej zdaje się nie... jakoś nei moge sobie przypomnieć... :hehe:
mimo to jestem zadowolony... bardzo...
wszystko zalezy od eksploatacji autka i jak o nie dbasz...
pozdro

P.S.
sorki za OT... ale

kupiłes złoma to teraz sie z nim baw

prezes... zamiast pisać takie.... niewidomo co... to napisz coś mądrego...
:looz: