

co może byc przyczyną nieodpalania porannego
Rozpoczęte przez
dragonstawiki
, 16 lut 2012, 22:23
9 odpowiedzi na ten temat
#1
OFFLINE
Napisany 16 lutego 2012 - 22:23
witam,mam taki uporczywy problemik po ostatniej niedzieli, mianowicie po ostatnich mrozach nie zapala rano, nawet przy temperaturze bliskiej zeru, a wcześniej odpalała nawet przy -20, z lekkim oporem ale odpalała.
teraz mam takie historie jak odpalanie na samostart, nie daje go dużo nie wtryskuje jakiś wielkich ilości , nie psikam nawet sekundy i pali wtedy , i już cały dzień będzie paliła na dotkniecie, ale rano następnego dnia mam taką samą historie, i nie wiem co jest grane.
spalanie na rozgrzanym silniku 0,8 bez odbiorników
odpala nawet bez grzania świec na dotkniecie zaraz po pierwszym odpaleniu na samostarcie ( zapalam na samostart i jak załapie to po 5 sekundach mogę ja spokojnie zgasić i po nawet dwóch godzinach ja odpalę bez grzania świec bez jakiegoś katowania ( pyk i pali) nawet silnikiem nie zakręci dobrze i pali i tak cały dzień)
silnik chodzi równo nie szarpie nic z takich rzeczy .
jak kręcę rozrusznikiem rano to tak jakby chciała załapać ale nie może, rozrusznik kreci szybko nie z jakimiś przerwami.
macie jakąś rade na takową dolegliwość?
błędów nie pokazuje nie pali się czek , jest silna zbiera się od zera a jak kic-down się załączy to w fotel wciska.
proszę o rady w tym temacie.
teraz mam takie historie jak odpalanie na samostart, nie daje go dużo nie wtryskuje jakiś wielkich ilości , nie psikam nawet sekundy i pali wtedy , i już cały dzień będzie paliła na dotkniecie, ale rano następnego dnia mam taką samą historie, i nie wiem co jest grane.
spalanie na rozgrzanym silniku 0,8 bez odbiorników
odpala nawet bez grzania świec na dotkniecie zaraz po pierwszym odpaleniu na samostarcie ( zapalam na samostart i jak załapie to po 5 sekundach mogę ja spokojnie zgasić i po nawet dwóch godzinach ja odpalę bez grzania świec bez jakiegoś katowania ( pyk i pali) nawet silnikiem nie zakręci dobrze i pali i tak cały dzień)
silnik chodzi równo nie szarpie nic z takich rzeczy .
jak kręcę rozrusznikiem rano to tak jakby chciała załapać ale nie może, rozrusznik kreci szybko nie z jakimiś przerwami.
macie jakąś rade na takową dolegliwość?
błędów nie pokazuje nie pali się czek , jest silna zbiera się od zera a jak kic-down się załączy to w fotel wciska.
proszę o rady w tym temacie.
#2
OFFLINE
#3
OFFLINE
Napisany 16 lutego 2012 - 22:26
chodzi bo sprawdzałem paliwa jest ponad dwadzieścia (l) ale nawet na rezerwie paliła na dotyk
#4
OFFLINE
Napisany 16 lutego 2012 - 22:42
mój majster zawsze mówił żeby zacząć od filtrów.
może wcześniej w mrozach parafina się wytrąciła i teraz są skutki.
Zobacz, może pomoże.
może wcześniej w mrozach parafina się wytrąciła i teraz są skutki.
Zobacz, może pomoże.
#5
OFFLINE
Napisany 16 lutego 2012 - 22:47
u mnie jest identycznie,tez bede musial filtr wymienic,świece wymienilem ale dalej jest tak samo.
postoi 9-10 godzin i musze ją chechłać z 5 razy.
postoi 9-10 godzin i musze ją chechłać z 5 razy.
#6
OFFLINE
Napisany 16 lutego 2012 - 23:06
mąż mi powiedział"koledze padła jedna świeca żarowa i tak będzie";)
#7
OFFLINE
Napisany 16 lutego 2012 - 23:11
Dokladnie zobacz filtr paliwa, bo ja tez szukem wszedzie, olazalo sie ze silnik zdrowy, a przyczyna byl filtr paliwa. Nie mial duzego przelotu, ale musiala go parafina zalatwic, po wymianie problemu juz nie mam i teraz niezaleznie jaka jest temperatura -20 czy 0 czy tez dluzej postoi.
#8
OFFLINE
Napisany 17 lutego 2012 - 17:20
no to jutro do sklepu i wymiana:)po wymianie problemu juz nie mam i teraz niezaleznie jaka jest temperatura -20 czy 0 czy tez dluzej postoi.
dzieki wielkie:)
no,filterek wymieniony:)
zobaczymy rano jak bedzie-od pierwszego strzału czy od piątego,he,he
#9
OFFLINE
Napisany 17 lutego 2012 - 22:31
mąż mi powiedział"koledze padła jedna świeca żarowa i tak będzie";)

#10
OFFLINE
Napisany 18 lutego 2012 - 11:03
i poszła z rańca od pierwszego pierdnięcia,super!zobaczymy rano jak bedzie-od pierwszego strzału czy od piątego,he,he

wreszcie bede mógł bezstresowo do roboty wstawać,he,he