

problem z pompą oleju
#1
OFFLINE
Napisany 05 lutego 2012 - 18:06
#2
OFFLINE
Napisany 05 lutego 2012 - 18:36
I dotyka do smoka a ze zimno to olej gesty i pompa nie ma sily go zassac. Prostuj miske bo bedziesz szukal nie tylko pompy oleju ale i caly silnik szybciej niz myslisz.mam do zwalenia miskę bo jest wgnieciona.
#3
OFFLINE
Napisany 05 lutego 2012 - 19:47
I dotyka do smoka a ze zimno to olej gesty i pompa nie ma sily go zassac. Prostuj miske bo bedziesz szukal nie tylko pompy oleju ale i caly silnik szybciej niz myslisz.
wiem ale do soboty muszę poczekać z ta miska dopiero będę miał dostęp do podnośnika. najwyżej nie będę jeździł. a ta pompę myślisz ze tez wymienić jak ona tak wyje na zimnym silniku czy to przez to ze smok nie moze zaciągnąć oleju?
#4
OFFLINE
Napisany 05 lutego 2012 - 23:30
Wyje to Ci pompa wspomagania a nie oleju bo: albo umiera albo plyn przepracowany i zbyt gestnieje na mrozie...jak ona tak wyje na zimnym silniku
#5
OFFLINE
Napisany 06 lutego 2012 - 08:40
Wyje to Ci pompa wspomagania a nie oleju bo: albo umiera albo plyn przepracowany i zbyt gestnieje na mrozie...
pompa wspomagania to nie możliwe bo wycie dochodzi właśnie z dołu silnika z okolic pompy oleju. tylko zastanawia mnie czemu jak po całej nocy rano jak odpalę auto to popa dziala kontrolka gaśnie a jak przejadę około 1km to zapala sie przecież powinno być na odwrót jesli chodzi o gesty olej
#6
OFFLINE
Napisany 06 lutego 2012 - 10:52
Po odpalniu na zimnym jak ruszysz na postoju kiera o pol obrotu lewo prawo to wycie sie nasila? Jezeli tak to pompa wspomy niestety.pompa wspomagania to nie możliwe
Olej sie rozgrzewa i robi sie rzadszy... Cisnienie spada... Zle Ci nie zycze ale przed Wielkanoca to raczej bedziesz juz mial drugi silnik. To jest wlasnie efekt dlugotrwalego jezdzenia z wgnieciona miska.tylko zastanawia mnie czemu jak po całej nocy rano jak odpalę auto to popa dziala kontrolka gaśnie a jak przejadę około 1km to zapala sie przecież powinno być na odwrót jesli chodzi o gesty olej
#7
OFFLINE
Napisany 06 lutego 2012 - 12:56
Po odpalniu na zimnym jak ruszysz na postoju kiera o pol obrotu lewo prawo to wycie sie nasila? Jezeli tak to pompa wspomy niestety.
właśnie dzisiaj tak robiłem i wycie jest stałe nie nasila sie.
Olej sie rozgrzewa i robi sie rzadszy... Cisnienie spada... Zle Ci nie zycze ale przed Wielkanoca to raczej bedziesz juz mial drugi silnik. To jest wlasnie efekt dlugotrwalego jezdzenia z wgnieciona miska.
wiem czym to grozi ale niestety mam taka sytuacje ze muszę jeździć mam nadzieje ze do soboty wytrzyma silnik w sobotę wszystko zrobię. a z tą pompą to jest tak ze rano gaśnie po chwili zapala sie i po tym zaraz gaszę auto od czekam z 15min i po odpaleniu znów gaśnie i jest spokój na cały dzień nawet po kilku godzinach stania auta jest ok.
dowiedziałem sie też że zawór sie zapiekl może nie trzeba by pompy wymieniać tylko zawór i ta miskę wyprostować