Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Odpowietrzanie pompy sprzęgła-proszę o porady


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
5 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   romario11

romario11
  • 30 postów
  • Dołączył: 29-11-2011

Napisany 26 stycznia 2012 - 11:35

Witam. To już miesiąc jak motam się z przekładką skrzyni z automatu na manual w moim Senatorze B. Najpierw motałem sie z demontażem pedału chamulca, potem z zamontowaniem dwuch- chamulca i sprzęgła. Potem przyszła kolej na poszukiwanie tarczy sprzęgła, bo ta, którą dostałem ze skrzynią i miałą być w super stanie, do niczego się nie nadawała. Potem okazało się, że nigdzie nie można dostać przedniej części wału i dopiero Bryan mnie uratował. Kiedy wszystko już było poskładane do kupy i gdy już wierzyłem w to, że Senio nie doprowadzi moich i tak zszarganych nerwów do ruiny, nadeszła kolej na podłaczenie przewodu od pompy sprzęgła do wysprzęglika... Wszystko niby ok, ale strzykał płyn w miejscu, gdzie przewód wychodzi z łba śruby przy pompie... Kupiłem nowy - to samo, czyli tamten był dobry. W koncu wpadłem na pomysł, żeby zlutować przewód z łbem śruby i sukces - nie cieknie. Teraz odpowietrzanie, macham godzinę sprzęgłem i nic. Wpadłem na pomysł, że wpuszczę strzykawką płyn od wysprzęglika, aż przeleje mi się sbiorniczkiem i pomogło. Skreciłem wszystko i sprzęgło czuć, że ma opór i jak trzymał wciśnięte i luzuje odpowietrznik przy wysprzęgliku, to wypływa płyn. No włąśnie, wypływa, a powinien strzykać, a gdy wciskam sprzęgło, to odbija, ale powoli, czyli za małe ciśnienie jest i teraz pytanie - dlaczego? Czy może być przyczyna taka, że przweód miedziany mam łączony w 2 miejscach gumowym? Jak pompuje i złapię ręką za ten gumowy przewód, to czuć, że on pęcznieje, a jak puszcze sprzęgło, to wraca do normy. Ma ktos jakieś pomysły, bo juz mam odleżyny na boku od lezenie na progu z głową pod pedałami:) Dodam, że długość tych 2 przewodów to jakieś 10 cm, czyli płyn pokonując drogę od pompy do wysprzęglika, pokonuje 20 cm przewodami giętkimi, a resztę miedzianymi. Czy jakbym skrócił te gumowe do np 2 x po 2 cm, to mogło by pomóc? Pytanie głownie do osób, które przerzucały już skrzynie i miały do czynienia z takim problemem.

#2 OFFLINE   Kristofer

Kristofer

    VECTRAIrmscher1,9150+chip

  • 1 758 postów
  • Dołączył: 27-07-2007
  • Skąd: zyyy...no wiecie już skąd
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 26 stycznia 2012 - 11:53

spróbuj założyć jakiś wzmacniany przewód np od zacisków hamulca a najlepiej w oplocie

Teraz odpowietrzanie, macham godzinę sprzęgłem i nic


samemu nie odpowietrzysz musi ci koś pompować
naciś kilka razy przytrzymaj a druga osoba popuszcza odpowiecznik i jak dociągnie z powrotem to dopiero puszczasz pedał sprzęgła robisz tak do puki będą pęcherzyki powietrza (na odpowietrznik załóż kawałek przezroczystego wężyka) ale najpierw podmień te węże co puchną na coś innego

#3 OFFLINE   romario11

romario11
  • 30 postów
  • Dołączył: 29-11-2011

Napisany 26 stycznia 2012 - 12:22

Odpowietrzam sam, ale jak wcisnę sprzęgło, to blokuje je w takiej pozycji metedą ,, pedał - deseczka - fotel'':) No dziś zamienie te przewody i mam nadzieje, że to własnie to, a nie np wadliwa pompa, lub wysprzęglik, bo już tyle kosztowałą mnie ta skrzynia, co połowa auta...

#4 OFFLINE   karuka666

karuka666
  • 12 postów
  • Dołączył: 27-03-2011
  • Skąd: Grudziądz
  • Województwo: kujawsko-pomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0i 24v C30SE

Napisany 26 stycznia 2012 - 21:24

jest bardzo prosty sposób aby samemu odpowietrzyć sprzęgł. Wystarczy strzykawka którą przykładasz do odpowietrznika i wtłaczasz płyn do układu od dołu. Dwie strzykawki i sprzęgło działa jak nowe. Sposób sprawdzony jakiś tydzień temu po naprawie przewodu sprzęgła:D

#5 OFFLINE   Mario Lu

Mario Lu

    OmegaB2,5V6 98'Insignia09

  • 216 postów
  • Dołączył: 12-10-2008
  • Skąd: Kędzierzyn-Koźle/Głubczyce/DK

Napisany 26 stycznia 2012 - 21:29

Sprzęgło w Omedze odpowietrza się od dołu. Taka ciekawostka.Inaczej nie da rady.
Czyli wtłaczając płyn do układu.
Mario

#6 OFFLINE   romario11

romario11
  • 30 postów
  • Dołączył: 29-11-2011

Napisany 27 stycznia 2012 - 11:33

Założyłem strzykawe na przewód od dału i wtłoczyłem płynu tyle, aż poszło zbiorniczkiem i niby jest ok, ale ciśnienie było za małe. Przewód,który idzie od pompy do wysprzeglika mam złożony z 1 przewodu miedzianego ok 10cm, gumowego ok 20cm, miedzianego 90cm, znów gumowego 20cm i miedzianego 30, który jest wkręcony w wysprzęglik. Jak odpowietrzałem, to zauważyłem, ze te gumowe przewody, mimo,że wzmacniane, to pęcznieją. Wcisnąłem więc w nie te miedziane tak, że prawie się stykaly. W środku gumowego odległość jednego miedzianego od drugiego, to ok 1,5 cm. Na te miejsca założyłem gumowe tulejki, które są czasem oryginalnie nałożone na gumowe przewody powietrzne. Do datkowo dałem po 2 opaski stalowe z każdej strony, zeby gumowe dobrze zacisnęły się na miedzianym. No i udało się. Teraz gumowe przewody nie puchną jak wciskam sprzęgło, bo nie maja jak. I sprzęgło zaczęło działać jak nalezy. Tak więc powodem nie działania sprzęgła było to, że było za małe ciśnienie w układzie przez te puchnące przewody.