Jestem nowym posiadaczem Omegi 2.5 TDS czyli tej z silnikiem BMW.
Mam kilka pytan i problemów

Podpiąłem Omege Boschem KTSem i wyskoczył mi jednej bład silnika:
14 Czujnik temperatury silnika - przerwa, zwarcie z plusem czy coś w ten deseń
OK, zlokalizowałem czujniki (sa 2, prawda?) Cięzki dostęp. Zwaliłem kolektor, dostałem sie do czujników. Wymieniłem a nowy czujnik z zieloną wtyczką, czyli ten drugi w stronę silnika. Tego pierwszego (bliżej wentylatorów) nie wymieniałem, bo gdy z tego drugiego odpiałem wtyczke, to pokazywało temperaturę na zegarach. Wiec chyba ten 1 działa.
Oczywiscie w kazdym przypadku bład sie nie skasował... po wymianie czujnika również.
Co teraz?
A objawy w mojej omedze (nie wiem czy zwiazane z czujnikem temperatury) to:
- Cięzko pali - na zimnym i na ciepłym, chociaz na cieplym szybciej ją idzie zapalić bez grzania swięc. Na zimnym, po dlugim grzaniu swiec w koncu zapali po kilku sekundowym kręceniu, o zapaleniu bez podgrzania swiec przez kilka sekund, w ogole nie ma mowy. Swięce żarówe, sprawdzałem, są ok.
- Straszny z niej muuuł. Na 130KM, wiem ze to diesel i kombi i spora gablota, ale ponizej 2500 obortów cięzko ją zebrać, a pod góre gdy nie przypilnuje obrotów to z 2 musze wyjeżdżać. Czy wszystkie 2.5 to takie muły? Powyzej 2,5tys obrotów gdy turbo się załaczy, jeszcze to jakoś jedzie.. Prosze tutaj o porade co z tym motorem..
W zasadzie tyle z poważniejszych problemów, mam jeszcze kilak pytan odnosnie elektroniki, ale moze nie bede w tym dziale o tym pisal.
Co do samej omegi, fajny samochod, akurat znalazlem z naprawde fajnym wyposażeniem i szczerze to dziwie sie ze za takie pieniądze można kupic taka limuzyne

Z góry dziękuje za pomoc!
Pozdrawiam i zycze miłej nocki