muszę zmienić reduktor bo magic jaki mam zainstalowany ma już nalatane ponad 50 tyś i pewnie lada moment puści bąka do układu chłodzenia,podobno da radę w 2,5 czy ktoś z was testuje ten reduktor.


AC.R01 opinie
Rozpoczęte przez
manro
, 15 gru 2011, 21:39
3 odpowiedzi na ten temat
#1
OFFLINE
Napisany 15 grudnia 2011 - 21:39
#2
OFFLINE
Napisany 16 grudnia 2011 - 12:20
wlasna konstrukcja AC, oparta chyba czesciowo na KME Silver ale moge sie mylic.
W kazdym razie ja zaufalem sprawdzonej marce - ZAVOLI ZETA N (Nka jest bodajrze do 190KM, ZETA S do 250KM).
po przelaczeniu przy 20st C na wtryskach OMVL REG auto nie szarpie, nie buja, chodzi plynnie. ZAVOLI z tego co wiem bardzo szybko rozpreza i sie nagrzewa dlatego tez nawet przy temp powietrza rzedu 0st C po 3 min pracy na wolnych mam juz LPG :-)
Szczerze polecam ten reduktor - dobry i tani. Jedyne co slyszalem o nim to tez te 50-70 kkm i trzeba regenerowac - ma maly przeplyw i potrafi zajsc syfem jesli nie dbasz o plyn i nie wymieniasz.
Wczesniej mialem w innym aucie Tomasetto Artic (niby do 250km) i w porownaniu do niego - niebo a ziemia. Na Tomasetto autko przy przelaczeniu przy 35st C szarpalo jeszcze chwile wiec musial kiepsko rozprezac.
W kazdym razie ja zaufalem sprawdzonej marce - ZAVOLI ZETA N (Nka jest bodajrze do 190KM, ZETA S do 250KM).
po przelaczeniu przy 20st C na wtryskach OMVL REG auto nie szarpie, nie buja, chodzi plynnie. ZAVOLI z tego co wiem bardzo szybko rozpreza i sie nagrzewa dlatego tez nawet przy temp powietrza rzedu 0st C po 3 min pracy na wolnych mam juz LPG :-)
Szczerze polecam ten reduktor - dobry i tani. Jedyne co slyszalem o nim to tez te 50-70 kkm i trzeba regenerowac - ma maly przeplyw i potrafi zajsc syfem jesli nie dbasz o plyn i nie wymieniasz.
Wczesniej mialem w innym aucie Tomasetto Artic (niby do 250km) i w porownaniu do niego - niebo a ziemia. Na Tomasetto autko przy przelaczeniu przy 35st C szarpalo jeszcze chwile wiec musial kiepsko rozprezac.
#3
OFFLINE
Napisany 16 grudnia 2011 - 12:54
Zavoli ,to prawda jest sprawdzoną konstrukcją ale zavoli s to za mało ,a N to dwa w takim układzie i jeszcze jest problem z minimalnym zakresem ciśnień w tym parowniku minimalne jest dosyć wysoko i trudno potem zejść niżej.Moce jakie podają producenci często mijają się z prawdą i praktyka mówi co innego.Potrzebuję stabilne ciśnienie w zakresie 0.95 do 1,05
#4
OFFLINE
Napisany 18 grudnia 2011 - 22:59
A oglądałeś NIKO Domańskiego? Koszt regeneracji kilka złotych - oringi. Model do 250KM chyba by 170KM w Omedze obsłużył stabilnie. Ciśnienie, teoria głosi regulowane w zakresie 0,8-1,5. Z góry uprzedzam, że nie testowałem ale ciekaw jestem tego rozwiązania.