
Przepraszam za brak składności mojego posta, przepraszam za błedy i BŁAGAM o porade !
pozdrawiam Mate
Napisany 23 listopada 2011 - 17:04
Napisany 23 listopada 2011 - 17:16
Napisany 23 listopada 2011 - 17:20
Witam
Od miesiąca i jednego dnia jestem szczęśliwym posiadaczem Omegi B fl 2.2DTI, przygodę z Omega rozpocząłem od awari na 2 dzien po zakupie - czujnik położenia wału. Problem rozwiązałem dzieki tutajszemu forum. A teraz do rzeczy, po misiącu posiadania samochodu przyszły niskie temperatury i zaczoł się problem. Gdy samochód stoi cała noc / 8h pod zakładem pracy na dworze, gdy odpalam silnik przez około 10-15 sec słychać tak jakby omega miała silnik diesla ktory ma 30 lat mianowicie klekocze i jest sporo głośniejszy. Przy dawani kopa rozrusznikiem słychać przez około 1-2 sec taki metaliczny dzwięk. Ale wszytskie dolegliwości ustawały po kilkunastu sec lub po ruszeniu i delikatnym pociagnieciu na 2biegu. Wczoraj niestety po całym takim zdarzeniu przejechałem około 100 metrów - objawy tak jak zawsze znikły, niestety zapaliła mi sie kontrolka silnika i oszywiście wskoczył tryb awaryjny. Zatrzymałem sie na poboczu, uruchomiłem silnik na nowo kontrolka już sie nie zapaliła samochód śmiga jak nowy. Dzisiaj popołudniu miałem standardowy objaw klekotania na szczescie bez kontroli. A i jeszcze musze dodać że po właczeniu silnika z tyłu powstaje niewielka biała chmura ale taka w granicach rozsądku.
Przepraszam za brak składności mojego posta, przepraszam za błedy i BŁAGAM o porade !
pozdrawiam Mate