Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Co mogą oznaczać takie objawy??


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
14 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   snickers

snickers
  • 178 postów
  • Dołączył: 04-09-2010

Napisany 16 listopada 2011 - 10:15

Od jakiegoś czasu w mojej 2,5 DTI zaobserwowałem:
1. Ciężej odpala przy niskich temperaturach na zimnym silniku po nocy. Czasami jest ok a czasami muszę ją kilka sekund pokręcić. Akumulator nowy, ładowanie ok, pobór ok.
2. Po odpaleniu do rozgrzania stawia biało-szarego dymka z rury wydechowej, poza tym wydaje mi się że spaliny mają jakiś dziwny zapach.
3. Spalanie miasto 11,9L- ale chyba zawsze tak miała :)
4. Czarnego dymu przy przyspieszaniu nie zauważyłem, spadku mocy też nie ale końcówka wydechu jest lekko osmalona
5. Komputer na ciepłym silniku przy wyłączonej klimie pokazuje 0,8l/h

Jakieś pomysły??
Wtryskiwacze?? :dziura:

#2 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 16 listopada 2011 - 13:48

Ciężej odpala przy niskich temperaturach na zimnym silniku po nocy. Czasami jest ok a czasami muszę ją kilka sekund pokręcić.

świece masz wszystkie sprawne ?

Po odpaleniu do rozgrzania stawia biało-szarego dymka z rury wydechowej, poza tym wydaje mi się że spaliny mają jakiś dziwny zapach.

ten zapach jest taki kwaśny ?, jeśli tak to katy się kończą albo są przypchane

#3 OFFLINE   czeladnik

czeladnik

    Drewniane samochody?

  • 1 829 postów
  • Dołączył: 31-12-2008
  • Skąd: Zielonka
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 DTI 24V Y25DT

Napisany 16 listopada 2011 - 15:46

1. Ciężej odpala przy niskich temperaturach na zimnym silniku po nocy. Czasami jest ok a czasami muszę ją kilka sekund pokręcić.


Spróbuj go podgrzać (swiecami żarowymi) 2,3 razy przed uruchomieniem, jak dobrze odpali to na 99% swiece do wymiany.

Obecność korozji w Omedze, zadaje kłam powszechnej opinii, iż Opel robi gówniane samochody. A one z żelaza są zrobione, to rdzewieją :p


#4 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 16 listopada 2011 - 16:05

Spróbuj go podgrzać (swiecami żarowymi) 2,3 razy przed uruchomieniem, jak dobrze odpali to na 99% swiece do wymiany.

albo je zmierz jak masz miernik to w trójkątnej skrzynce pod maską jest sterownik świec i jak ściągniesz z niego wtyczkę to 6 grubych kabli to świece i omomierzem sprawdzasz przejście pomiędzy kablem a masą

#5 OFFLINE   snickers

snickers
  • 178 postów
  • Dołączył: 04-09-2010

Napisany 16 listopada 2011 - 18:36

świece masz wszystkie sprawne ?
ten zapach jest taki kwaśny ?, jeśli tak to katy się kończą albo są przypchane


No tak jakby kwaśnawy... Czyli co?? wycinki kata wolał bym uniknąć... zależy mi na cichej pracy auta, i na braku problemów przy przeglądzie....
Da sie to cholerstwo czyms wypłukać?? Czy co zrobic??

#6 OFFLINE   czeladnik

czeladnik

    Drewniane samochody?

  • 1 829 postów
  • Dołączył: 31-12-2008
  • Skąd: Zielonka
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 DTI 24V Y25DT

Napisany 16 listopada 2011 - 21:51

Da sie to cholerstwo czyms wypłukać?


Atlantol HDE jak Ci się uda zdobyć, albo Aceton i płukanka. Nie dawno było o tym pisane. Nie leń się:szukaj2:.
Możesz również spróbować ją (Omegę) przegonić porządnie:p
W moim aucie też dymi na zimnym, ale uprawiam ostatnio miejski "hard core" 1300m "trasy" i stop.

Obecność korozji w Omedze, zadaje kłam powszechnej opinii, iż Opel robi gówniane samochody. A one z żelaza są zrobione, to rdzewieją :p


#7 OFFLINE   snickers

snickers
  • 178 postów
  • Dołączył: 04-09-2010

Napisany 16 listopada 2011 - 22:01

Atlantol HDE jak Ci się uda zdobyć, albo Aceton i płukanka. Nie dawno było o tym pisane. Nie leń się:szukaj2:.
Możesz również spróbować ją (Omegę) przegonić porządnie:p
W moim aucie też dymi na zimnym, ale uprawiam ostatnio miejski "hard core" 1300m "trasy" i stop.


Qżwa szukałem i szukałem zarówno u nas na forum jak i ogólnie za pomocą wójka Googla... i wszędzie były opinie że nie ma możliwości wyczyszczenia/ regeneracji katalizatora.... Szukam dalej....

#8 OFFLINE   czeladnik

czeladnik

    Drewniane samochody?

  • 1 829 postów
  • Dołączył: 31-12-2008
  • Skąd: Zielonka
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 DTI 24V Y25DT

Napisany 16 listopada 2011 - 22:17

szukałem i szukałem zarówno u nas na forum


http://forum.omegakl...?t=46706&page=6
http://forum.omegakl...ghlight=problem

Proszę Cię bardzo;)

Obecność korozji w Omedze, zadaje kłam powszechnej opinii, iż Opel robi gówniane samochody. A one z żelaza są zrobione, to rdzewieją :p


#9 OFFLINE   snickers

snickers
  • 178 postów
  • Dołączył: 04-09-2010

Napisany 16 listopada 2011 - 22:19

Już odnalazłem po nazwie preparatu.
Nie jestem pewny czy to kat ale profilaktycznie bym przepłukał- kasa niewielka. tylko pytanie gdzie ten szuwaks dostać- lub czy aceton będzie równie dobry. Z tego co zdążyłem wyczytać Atlantol jest mocniejszy.

Jutro rano sprawdzę jak pali po 3 krotnym podgrzaniu swiec zarowych.

Chociaż z drugiej strony auto ma 220 tysiecy i chyba i tak profilaktycznie zrzucił bym wtryskiwacze i zawiózł do sprawdzenia. Po prostu wole sprawdzić niż mam póżniej pluć sobie w brodę... Czeladnik robiłeś to gdzieś na naszej wiosce?? jakie koszty za sprawdzenie?? no i ile za wyciągak, bo cos czuje że może się przydać.

#10 OFFLINE   czeladnik

czeladnik

    Drewniane samochody?

  • 1 829 postów
  • Dołączył: 31-12-2008
  • Skąd: Zielonka
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 DTI 24V Y25DT

Napisany 16 listopada 2011 - 22:32

Chociaż z drugiej strony auto ma 220 tysiecy i chyba i tak profilaktycznie zrzucił bym wtryskiwacze i zawiózł do sprawdzenia. Po prostu wole sprawdzić niż mam póżniej pluć sobie w brodę... Czeladnik robiłeś to gdzieś na naszej wiosce?? jakie koszty za sprawdzenie?? no i ile za wyciągak, bo cos czuje że może się przydać.


Wtryski sprawdzali/regenerowali mi w Tarczynie, ale nie polecam tej firmy niestety.
Mogę polecić Bosch Servis Chiniewicz na Zabłockiej. Nie są tani, ale nie znam bardziej wiarygodnych.

Obecność korozji w Omedze, zadaje kłam powszechnej opinii, iż Opel robi gówniane samochody. A one z żelaza są zrobione, to rdzewieją :p


#11 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 16 listopada 2011 - 22:57

no i ile za wyciągak, bo cos czuje że może się przydać.

u mnie po 200000 km wyszły beż jakichś większych problemów

#12 OFFLINE   snickers

snickers
  • 178 postów
  • Dołączył: 04-09-2010

Napisany 17 listopada 2011 - 07:20

Co bedę potrzebował "przy okazji" wtrysków?? jakies podkładki, uszczelki??

#13 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 17 listopada 2011 - 10:21

Co bedę potrzebował "przy okazji" wtrysków jakies podkładki, uszczelki

na pewno zmień przelewy bo koszt jest żaden (około 10 PLN 1m wężyka) a pod wtryskiwacze potrzebne są podkładki miedziane ale na ogół szpece od wtrysków mają takie ja kupiłem u tego gościa co mi sprawdzał wtryski 6 PLN komplet, no i klucz dynamometryczny do dokręcenia aby jarzma nie popękały i to chyba wszystko, a jak już wyciągniesz wtryskiwacze poznacz sobie który gdzie siedział i pozaklejaj taśmą króćce doprowadzające paliwo aby nic się do środka nie dostało.

#14 OFFLINE   snickers

snickers
  • 178 postów
  • Dołączył: 04-09-2010

Napisany 17 listopada 2011 - 15:49

ok- dzieki

dziisja rano przygrzałem swiece 3 razy zanim odpaliłem i odpalił jak marzenie- mięciutko, bez szarpania...
Tak więc pytanie- czy świece czymś zdjagnozuje czy od razu trzeba wyciągać i sprawdzać??

#15 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 17 listopada 2011 - 17:27

czy świece czymś zdjagnozuje czy od razu trzeba wyciągać i sprawdzać

albo miernik i tak jak pisałem wcześniej na kostce sterownika swiec możesz je pomierzyć albo kabelek do plusa i każdą świeczkę dotykać i patrzeć czy iskrzy, jak iskrzy a kabel się nie grzeje to znaczy że jest pobór prądu i świeca grzeje.