

Wymiana łożyska tył - porada
#1
OFFLINE
Napisany 06 listopada 2011 - 12:00
<a href=http://programmo-mania.info>
#2
OFFLINE
Napisany 06 listopada 2011 - 12:14
jeżeli masz dostęp do używanego kpl. sprawnego wahacza tylnego wymień w całości
wymieniałem juz u siebie ( mając wszystkie potrzebne narzędzie w warsztacie) - pitoliłem się 4 godziny i powiem szczerze , już drugi raz tego nie zrobię
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.Nie ponoszę winy za obrażenia psychiczne, jakie możesz odnieść w tym temacie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
#3
OFFLINE
Napisany 06 listopada 2011 - 12:19
<a href=http://programmo-mania.info>
#4
OFFLINE
Napisany 07 listopada 2011 - 07:10
Wymień wahacze - to jest najszybsza droga. Żeby zrobić to wg "sztuki" to i tak trzeba wywalić wahacze i z łożyskiem na prasę. Na szybko robi sie to młotkami bez wyciągania wahacza.
Omega B 2.5V6 kombi ASB - sprzedana
Omega BFL 3.2V6 sedan ASB
Chevrolet Suburban 2012 5.3V8 ASB
Mariusz Domżalski (trumna)
indiańskie imię: "błękitne plecy"
#5
OFFLINE
Napisany 07 listopada 2011 - 07:43
. Na szybko robi sie to młotkami bez wyciągania wahacza.
U mnie tak robili i skończyło się na wymianie wahacza ponieważ uszkodzili gniazda łożysk. Lepiej kupić sprawną używkę albo robić według sztuki.
#6
OFFLINE
Napisany 07 listopada 2011 - 10:04
Odradzałbym też wkładanie używki, skoro koszt nowego łożyska to 100 zł.
#7
OFFLINE
Napisany 07 listopada 2011 - 10:13
#8
OFFLINE
Napisany 07 listopada 2011 - 15:43
a więc tak robiłem to sam i już mówię jak, odkręcasz pół oś i odsuwasz pod nią jest nakrętka 30 lub 32 mm zabezpieczona, wyjmujesz zabezpieczenie i ją odkręcasz, ściągaczem 2-łapowym ściągasz zabierak z wielowypustu, teraz zostaje wyciągnąć piastę, ja to zrobiłem odciskając, wkręciłem dwie stare śruby w otwory do mocowania felgi w celu zablokowania przed obrotem, w dwa następne otwory długie śruby którymi odciskałem piastę, pod te śruby do odciskania wsadziłem noże tokarskie 10mmx10mm, które opierały się na śrubach trzymających tarczę kotwiczącą i w ten sposób pozbyłem się piasty ze środka, drugą bieżnię która została na piaście, została przecięta i zbita, po usunięciu segera łożysko wybite młotkiem w bieżnie która została, miejsce osadzenia łożyska zostało dokładnie wyczyszczone, nowe łożysko wprasowałem poprzez stare używając szpilki budowlanej, piasta została wsadzona z pierwszą bieżnie po nagrzaniu jej, a do drugiej poprzez wciąganie nakrętką trzymającą zabierak i to chyba wszystko łączenie było tego z 5 godzin walki na obu stronach
Wlasnie o taką porade mi chodziło wachacz by było prosciej wymienic ale jego trzeba szukac mam dostep do wszystkich narzedzi warsztatowych mam juz przetoczna tuleje na 73mm do wciagania łozyska.Do jakiej temperatury nagrzewałes bierznie bo piaste to wrzuce do zamrazalnika to sie troche skurczy bedzie łatwiej wlozyc
<a href=http://programmo-mania.info>
#9
OFFLINE
Napisany 07 listopada 2011 - 17:02
nie wiem ile miała stopni robiłem to opalarką, metoda sprawdzania to kapnięcie ślina jak skwierczy to już jest OK ogólnie łożysko można grzać do 160 stopni suche, a do około 110 ze smarem bez skutków ubocznych dla smaruDo jakiej temperatury nagrzewałes bierznie bo piaste to wrzuce do zamrazalnika to sie troche skurczy bedzie łatwiej wlozyc
#10
OFFLINE
Napisany 07 listopada 2011 - 17:59
<a href=http://programmo-mania.info>
#11
OFFLINE
Napisany 07 listopada 2011 - 18:36
300 Nmjeszcze jedno pytanie jakim momentem dokrecac śrubę piasty w nm.
#12
OFFLINE
Napisany 07 listopada 2011 - 18:50
<a href=http://programmo-mania.info>
#13
OFFLINE
Napisany 07 listopada 2011 - 21:05
#14
OFFLINE
Napisany 08 listopada 2011 - 12:22
#15
OFFLINE
Napisany 08 listopada 2011 - 15:59
kolego chyba na odwrót prędzej odpryśnie twardy materiał niż miękkidobry podbijak stalowy utwardzany. Nie zalecam stosowania miękkich materiałów gdyż odpryski mogą nam narobić trochę spustoszenia
#16
OFFLINE
Napisany 11 listopada 2011 - 15:56
Robiłem to kilka razy w różnych autach (przód i tył) i nigdy nie miałem problemu ani reklamacji. Podstawowe narzędzie to młotek 500/800gr. i dobry podbijak stalowy utwardzany. Nie zalecam stosowania miękkich materiałów gdyż odpryski mogą nam narobić trochę spustoszenia. Przy montażu zawsze dokręcam śrubę piasty do oporu a potem luzuję ją o 1/4 obrotu i zabezpieczam przed odkręceniem. Piasta ma się kręcić lekko w palcach beż oporów i stuków. Z smarem też nie należy przesadzać bo mimo wszystko nadmiar smaru to też dodatkowy opór i nadmierne przegrzewanie się łożysk.
kazdy sposob jest dobry , jesli jest skuteczny ale z mlotkiem i pobijakiem to trzeba uwazac, moj znajomy nie widzi na jedno oko po tym jak wybijal lozysko i kawalek mu odprysnal, a robi to na codzien.
#17
OFFLINE
Napisany 11 listopada 2011 - 16:06
dlatego zawsze robie to w okularach bo też nieraz odpryskiem dostałem, na szczęście skończyło się szczęśliwiejkazdy sposob jest dobry , jesli jest skuteczny ale z mlotkiem i pobijakiem to trzeba uwazac, moj znajomy nie widzi na jedno oko po tym jak wybijal lozysko i kawalek mu odprysnal, a robi to na codzien.
#18
OFFLINE
Napisany 19 listopada 2011 - 19:05
1. zdejmujemy koło, nowe łozysko wkładamy w reklamowke i do zamrazalnika
2. odkrecamy półoś imbus 8 półoś wieszamy za pomocą opaski elek. do sprezyny
3. wyjmujemy zabezpieczenie nakrętki piasty i odkrecamy nakrętke piasty klucz 32 podczas tej operacji przydaje sie druga osoba która trzyma noge na hamulcu
4.odkrecamy strzemiono zacisku hamulcowego klucz 19 sciagamy zacisk niekonieczne jest wyciagniecie klocków mocujemy za pomocą opaski do dolnej czesci amortyzatora tak żeby nam nie przeszkadzał w dalszych operacjachUwaga zacisk posiada sztywny przewód hamulcowy obchodzimy sie z nim ostroznie zeby nienarobic sobie wiecej roboty
5 odkrecamy tarcze ham.imbus 5
6 demontujemy szczeki ręcznego.
7. demontujemy piaste przy pomocy 1 lub 2 srub m10 lubm12x100. ja uzyłem 1 śruby którą przełozyłem przez dziure w piaście tą bez gwintu od wewnętrznej strony dałem nakretke srube oparłem w dolnej cześci wachacza miedzy sruba mocowania tarczy kotwicznej a linką ręcznego i krecimy nakretka opiera sie o piaste co powoduje wyjscie piasty z zabieraka i z 1 bierzni druga zostaje na piascie ale o tym pózniej
8. wybijamy zabezpieczenie w postaci segera mozna go zniszczyc w kpl łozyska jest nowy napewno jest zapieczony warto go obstukac młotkiem i małym przecinakiem uwaga ostroznie zeby nie uszkodzic łoża lozyska wszelkie zadziory utrudnia wyciaganie biezni i motaz nowego łozyska przy pomocy szczypiec do segerów wyciagamy zabezpieczenie w ostatecznosci mogą byc 2 śrubokrety.
9. demotaz bieżni zaczynamy od wybicia wszystkich kulek lozyska podczas wybijania sa to latajace pociski wiec warto je wydłubac.1sposób wybicia biezni grzejemy bierznie opalarka do jak najwiekszej temp i wybijamy przy pomocy długiego przecinaka bijac tylko po wewnetrzym garbie bieżni2.sposób przygotowujemysobie duza podładke lub jakies stare łozsko które wchodzi do srodka biezni i je wspawujemy mamy wszystko gorace i łatwiej nam wybic bieznie łożyska
10.przygotowujemy łoże łożyska czyścimy papierem sciernym wszystkie zadziory i rdze nakoniec smarujemy cieka warstwą smaru
11.usuwamy stara bieznie z piasty UWAGA zawsze uzywamy okularów ochronych,wkrecamy piaste w imadło nacinamy kątówka nie do konca zeby nie uszkodzic piasty z dwóch stron na przeciw siebie przy pomocy mlotka i przecinaka bijemy w naciecie az do pekniecia biezni zsówamy ja z piasty usuwamy wszelkie zadziory przy pomocy papieru sciernego i smarujemy cieka warstwa smaru lub wd-40 potem do reklamówki ido zamrazalnika
12. motaz łożyska stara bieznie szlifujemy na odcinku około 1cm tak by lekko wchodziła 1cm wysarczy ze przejdzie za rowek segera przynosimy nowe łożysko z zamrażarki łóze grzejemy opalarka jak bedzie gorące wkładamy łózysko pobijajac je przez stara bieznie u mnie praktycznie wpadło zakładamy segera.
13 montaz piasty opalarka grzejemy łożysko wew.bierznie do temp.około100c i bijemy piaste przez pierwsza bieznie jesli napotkamy opór na drugiej bizni nie bijemy na tzw "chama"bo skoczy sie to zniszczeniem łozyska tylko wbijamy delikatnie zabierak łapiemy nakretka i wciagamy do odczówalnego oporu
14 motujemy reczny zakładamy tarcze i zacisk jedna osoba hamuje a my dokrecamy nakretke piasty przy pomocy klucza dynamometrycznego siła 300Nm
15.zabezpieczamy nakretke i przykrecamy półoś
16.zakładamy koło i porobocie i 150 w kieszeni
wielkie podziekowania dla DamianaSz dzieki twoim radą udało sie przeprowadzić cała operacje bezstresowo
<a href=http://programmo-mania.info>
#19
OFFLINE
Napisany 31 stycznia 2012 - 11:58
mam pytanie: czy wahacze z sedana i kombi sa jednakowe??? bo słyszalem ze tylko z 2,0 nie pasuja...ile w tym prawdy?Do wym łożyska tylnego potrzeba specjalnego ściągacza , i nie jest to takie proste
jeżeli masz dostęp do używanego kpl. sprawnego wahacza tylnego wymień w całości
wymieniałem juz u siebie ( mając wszystkie potrzebne narzędzie w warsztacie) - pitoliłem się 4 godziny i powiem szczerze , już drugi raz tego nie zrobię
#20
OFFLINE
Napisany 31 stycznia 2012 - 12:11