Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Rzuca kierownicą przy hamowaniu po wymianie tulei, koncówek i pompy ABS


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
18 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   vivvaldi

vivvaldi
  • 16 postów
  • Dołączył: 31-10-2010
  • Skąd: Zamość

Napisany 18 września 2011 - 11:29

Witam
Przeglądałem forum zarówno to jak i na innych szukałem i nie mogłem się doszukać podobnego przypadku:(
Moja omega B 2.0/16v stoi już 3 tydzień u mechanika, a przyczyną jest dosłowne "rzucanie" kierownicy w prawo i lewo przy hamowaniu. Zanim trafiła do warsztatu wszystko było ok z hamowaniem miałem do wymiany tuleje wahacza bo przy hamowaniu stukało i ściągało w prawo, zresztą na kanale dokładnie widać było że są wybite już, ale hamulce zachowywały się normalnie :/ Mechanik wymienił, tuleje w prawym i lewym wahaczu, prawy łącznik stabilizatora i lewą końcówkę kierownicy w tym momencie zaczęło się szaleństwo na drodze nawet z prędkości 20km/h auto latało od prawej do lewej jakby hamowały koła na przemian ledwo można było utrzymać kierownice w rękach. Następnie zostały zmienione felgi i opony zrobiona zbieżność co nic nie dało :mad: , auto pojechało na komputer = żadnych błędów, lecz podczas jazdy pan elektryk wyłączył ABS zaświeciła się kontrolka i problem przy hamowaniu ustał, po włączeniu znowu to samo więc diagnoza wymiana pompy ABS. Mechanik pompę wymienił objaw kolejny na prostej drodze piszczą opony (zmieniali przód tył i zakładali całkiem inne opony to samo) więc pewnie zbieżność. 2 różne stacje od zbieżności twierdzą że wszystko ok, druga pompa ABS a... auto dalej fruwa gdzie chce :mad: wczoraj dostałem auto po powrocie z wyjazdu dziś wsiadłem aby się przejechać i prawie wylądowałem w rowie. Kierownica nie jest do końca prosto, przy hamowaniu nawet delikatnym zwalnianiu szarpie kierą w prawo i lewo jak szalona :o . Proszę pomóżcie jeśli ktoś sie spotkał z takim przypadkiem bo idzie się zabić tym autem. Najbardziej mnie zastanawia fakt że przed jaką kolwiek ingerencja w zawieszenie pana mechanika hamowanie było super (przyjechałem z Frankfurtu tym autem) po zimie zaczęło stukać więc wymiana tulejek a tu nagle takie czary! Mechanik rozkłada ręce twierdząc że on nie wie :/ :masakra: gość od kompa tez mówi że pierwszy raz coś takiego widzi. Koledzy pomóżcie na co byście obstawiali? Może ktoś miał taki problem? Co się może dziać z moją omcią?
Z góry dzięki za odpowiedzi
Grzesiek.

#2 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 18 września 2011 - 11:41

:masakra:

podstawowe pytanie -jakie tuleje wsadził ten mechanik - firma ??

lektura odnośnie tulei - http://forum.omegakl...t=wymiana tulei

http://forum.omegakl...=wymiana tuleii

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p


#3 OFFLINE   ernest85

ernest85
  • 80 postów
  • Dołączył: 10-08-2009
  • Skąd: ostrów wlkp

Napisany 18 września 2011 - 11:42

dzisiaj własnie pisałem w podobnym temacie.. http://forum.omegakl...ead.php?t=24546 , możliwe że nieprawidłowo wymienione tuleje na wahaczach..

#4 OFFLINE   Przybek

Przybek

    Diesel Power :P

  • 5 740 postów
  • Dołączył: 08-11-2008
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 18 września 2011 - 12:03

jakie tuleje wsadził ten mechanik

I czy dokrecal wahacze jak juz auto stalo kolami na ziemi?

#5 OFFLINE   vivvaldi

vivvaldi
  • 16 postów
  • Dołączył: 31-10-2010
  • Skąd: Zamość

Napisany 18 września 2011 - 12:08

co do dokręcania nie na podnośniku to szczerze wątpię:masakra: żeby dokręcał bo jak widziałem gośc nie ma kanału a jedynie podnośniki ale zapytam jutro jak będę u niego no i jakie tulejki wcisnął też postaram się dowiedzieć. Może to być objaw niedokręcenia tulei??
Dzięki za szybkie odpowiedzi

#6 OFFLINE   beast

beast

    Vauxhall Killer

  • 18 304 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Kwidzyn
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 18 września 2011 - 12:12

co do dokręcania nie na podnośniku to szczerze wątpię:masakra: żeby dokręcał bo jak widziałem gośc nie ma kanału a jedynie podnośniki ale zapytam jutro jak będę u niego no i jakie tulejki wcisnął też postaram się dowiedzieć. Może to być objaw niedokręcenia tulei??
Dzięki za szybkie odpowiedzi


objaw gownianej tulei. reklamuj usluge i tuleje i niech wsadzi lemfordera




 


#7 OFFLINE   Przybek

Przybek

    Diesel Power :P

  • 5 740 postów
  • Dołączył: 08-11-2008
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 18 września 2011 - 12:13

Może to być objaw niedokręcenia tulei

Raczej objaw dokrecania w "gorze" - wahacz w dolnym polozeniu i tuleja przykrecona, nastepnie auto jak idzie na ziemie to tuleje juz maja duze ugiecie w momencie gdy powinny byc w stanie "spoczynku" (tak to nazwijmy), potem dziura/poprzeczna nierownosc i tuleja sie zrywa (zwlaszcza jak tanie gowno sie zalozylo). Pomijam fakt ze tuleje tez mozna zle wsadzic do wahacza.

#8 OFFLINE   ernest85

ernest85
  • 80 postów
  • Dołączył: 10-08-2009
  • Skąd: ostrów wlkp

Napisany 18 września 2011 - 12:18

dokręcone one były ale w "nienaturalnej" pozycji, czyli na podnośniku wahacze są skierowane pod kątem na dół.. wtedy po skreceniu tuleii i opuszczeniu auta próbują ustawić sie we własciwej pozycji ale juz nie mogą.. przekonałem sie o tym.. nie posłuchałem kolegów z Forum i jest jak jest..hehe

#9 OFFLINE   vivvaldi

vivvaldi
  • 16 postów
  • Dołączył: 31-10-2010
  • Skąd: Zamość

Napisany 18 września 2011 - 12:21

Jutro postaram się wszystkiego dowiedzieć, co i jak robił, niestety nie mogłem nadzorować non stop działań mechanika przez ciągłe wyjazdy (pracuję jako fotograf). Ale wydaje mi się, ze tak jak mówicie sa to tuleje, dziś jak rozmawiałem z gościem od tego mechanika to stwierdził, że na ustawianiu komputerowo zbieżnosci jeden gościu mówił że coś jest nei tak z tulejkami w lewym wahaczu, jutro zapewne się wszystko z grubsza wyjaśni ;/ jesli się okaże że mechanik spartolil i wsadził ***** włacznie z niedokręcaniem to będzie dym :p :tank:

#10 OFFLINE   Przybek

Przybek

    Diesel Power :P

  • 5 740 postów
  • Dołączył: 08-11-2008
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 18 września 2011 - 12:25

Ale po co pompe ABSu wymieniali? Znachory...
A jeszcze co do zbieznosci - auto bylo obciazone? Powinno byc 2x70kg z przodu + pelny zbiornik paliwa.

#11 OFFLINE   ernest85

ernest85
  • 80 postów
  • Dołączył: 10-08-2009
  • Skąd: ostrów wlkp

Napisany 18 września 2011 - 12:25

wszystkiego się nie jest w stanie dopilnować.. po to sie zostawia auto u mechanika bo ufa sie w jego wiedze, ale czasami takie sprawy wychodza.. napisz po wszystkim co i jak.. pozdro

#12 OFFLINE   Nessus1

Nessus1
  • 14 postów
  • Dołączył: 30-06-2010
  • Skąd: Warszawa

Napisany 19 września 2011 - 11:13

Witaj, ja podobny przypadek miałem w Escorcie i też po wymianie obu wahaczy przy hamowaniu samochód pływał , mechanicy mówili że wszystko jest OK , geometria była też w porządku, okazało się że te wahacze firmy KRZAK mają zbyt miękkie gumy simerbloków, więc do starych wahaczy zakupiłem oryginalne gumy i porządne sworznie i problem znikną :D, a wahacze firmy KRZAK zasiliły pobliski złom

#13 OFFLINE   vivvaldi

vivvaldi
  • 16 postów
  • Dołączył: 31-10-2010
  • Skąd: Zamość

Napisany 19 września 2011 - 13:48

A więc sprawa ma się następująco. Przyjeżdżam rano do warsztatu i pytam jak mechanik zakładał tuleje, odpowiedź skręcane na podnośniku. Mówię więc są do wymiany oczywiście tu nastąpiła pełna konfrontacja że się nie znam i w ogóle że oni nie od dziś robią i wiedzą :masakra: więc mówię Panowie na moją odpowiedzialność sprawdźcie tuleje, niechętnie na podnośnik no i sprawdzają (łomem) :masakra: pokazuje gościowi że ta guma od górnej tulei chyba nie powinna tak wystawać podszedł drugi i nagle faktycznie masz racje ale w jaki sposób przecież to nowe tuleje, to mówię że z tego co się dowiedziałem powinno się je skręcać pod obciążeniem tu oczywiście kolejne (że się nie znam i oni wiedzą lepiej) ale szef stwierdził ze będzie tulejki reklamował i pojechał po nowe tym razem od BMW przy okazji zauważyłem że guma osłaniająca przegub przy moście jest do wymiany (nie wiem jak można nie zauważyć dziury wielkości pięści :dziura:) siedziałem tam od 9 rano nad mechanikiem i wprasowywał wszystko i składał przy mnie gdzie tez nękałem go aby skręcić tuleje na postawionym aucie co zrobił i po zjechaniu z podnośnika nagle auto ożyło jak nowo narodzone Omcia jedzie jak po sznurku i tak tez hamuje, pojechaliśmy jeszcze na zbieżność bo kiera była krzywa i jak na razie wszystko gra tylko (co ze stwierdzenia mecha ni jego wina) dziwnym sposobem przeciął się czujnik od starcia kloców, stwierdzili ze tak już było ale jak mogło być skoro komputer tego nie wykazywał? :szpital: troszkę jestem poddenerwowany ale przynajmniej nie skosił mnie z pieniędzy. PS.
okazało się że również pompa jest dobra ale udało mi się załatwić żeby oddać tą wyjętą z mojego auta bo za zmianę mechanik chciał 100zł co mnie delikatnie zdenerwowało bo to jego stwierdzenie aby wymieniać pompę. Zobaczymy co się będzie działo dalej, teraz Oma jedzie do gazownika a następnie na przegląd czyli coś w granicach tygodnia przegląd powinien być i się okaże czy zawiecha jest git czy spartolona robota jesli tak będę walczył dalej :D :tank:
Dzięki dobrzy ludzie za odpowiedzi i podpowiedzi :D
pozdrawiam

#14 OFFLINE   Przybek

Przybek

    Diesel Power :P

  • 5 740 postów
  • Dołączył: 08-11-2008
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 19 września 2011 - 13:54

Poszukaj tematu "mechanicy, 2 lewe rece" i tam ich opisz co by sie jeszcze ktos nie nacial na tych pseudofachowcow.

#15 OFFLINE   vivvaldi

vivvaldi
  • 16 postów
  • Dołączył: 31-10-2010
  • Skąd: Zamość

Napisany 19 września 2011 - 14:03

Zaraz to zrobie a żeby było śmszniej zastanowiło mnie co jeszcze kapie z pod silnika, przewody przy pompie abs nie poskręcane akumulator nie przykręcony chociaż sam go montowałem i skręcałem kurna zero podejścia tylko takim kulka w łeb i w piach
:tank:

#16 OFFLINE   robert19790910

robert19790910
  • 170 postów
  • Dołączył: 22-03-2009
  • Skąd: Pierławki kolo działdowa

Napisany 19 września 2011 - 15:06

niestety kolego nie pierwszy taki i ie ostatni wiem cos o tym pada cos innego a gadaja uszczelka pod glowica a okazuje sie chlodnica oleju
rolnik:D

#17 OFFLINE   vivvaldi

vivvaldi
  • 16 postów
  • Dołączył: 31-10-2010
  • Skąd: Zamość

Napisany 19 września 2011 - 15:27

Zadzwoniłem do szefa tego warsztatu i powiedziałem delikatnie ujmując co i jak w środe mam pojechać żeby poprawili przewody i zmienili gumę uszczelniającą na przegubie, przewody w pompie są ewidentnie krzywo wkręcone więc to ich wina :p się okaże co dalej no i zakładanie gazu znowu trzeba przesunąć xD:mad:

#18 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 19 września 2011 - 17:11

przewody w pompie są ewidentnie krzywo wkręcone


jak spierniczyli gwint w pompie to może być posprzątane :masakra:

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p


#19 OFFLINE   vivvaldi

vivvaldi
  • 16 postów
  • Dołączył: 31-10-2010
  • Skąd: Zamość

Napisany 19 września 2011 - 18:30

Tez się tego obawiam, ale żebym na rzęsach miał stanąć wtedy to maja to zrobić bo jest ewidentnie ich wina żądnej litości dla lepiarzy grrrrrrrr:mad::szpital: