Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Zawór sterujący pracą turbo 2,5 TD


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
9 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   kotar27

kotar27
  • 2 postów
  • Dołączył: 14-07-2010
  • Skąd: Ustka

Napisany 11 września 2011 - 17:59

Witam. Wiem ze w zaworku sterujacym praca turba w omie 2,5 td jest filterek. wiem tez ze w v6 mozna go zdemontowac i wyczyscic ale nie wiem jak sie dobrac do filterka w zaworku od 2,5 td. Prosze o rade. Moze ktos czyscil ten zaworek a moze wogole nie jest rozbieralny w tym modelu. dzieki

#2 OFFLINE   rafi195

rafi195

    tylko 2.5TD :)

  • 1 802 postów
  • Dołączył: 09-07-2009
  • Skąd: Chrzanów/Krzeszowice
  • Województwo: małopolskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 11 września 2011 - 19:46

nie ma żadnego filierka jest tylko jeden co czyści powietrze zasysane do zaworu sterującego EGR

#3 OFFLINE   Dawido89

Dawido89
  • 1 640 postów
  • Dołączył: 29-06-2010
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 20 czerwca 2012 - 20:33

siema
ja mam takie pytanie co mnie nurtuje co jakiś czas.A mianowicie...

W 1 dzień sobie bie jade i turbina normalnie działa , auto ładnie ciągnie a przykładowo za 2dni jest tak mułowate , max 160, b.slaba reakcja na gaz , i wogole nie działa turbina ..sytuacja ma miejsce co jakiś czas w identycznym cyklu.

Ja podejrzewam albo gruchę przy turbinie albo mimo wszystko uszkodzony EGR gdzieś puszcza cisnienie, dobrze kojarze?

 


 


 


#4 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 20 czerwca 2012 - 21:49

Ja podejrzewam albo gruchę przy turbinie

to tylko możliwość blokowania się w pozycji otwartej, albo faktycznie EGR też jest uchylony i nie wraca do pozycji zero, zaślep go na kilka dni i będziesz wiedział czy to egr

#5 OFFLINE   Dawido89

Dawido89
  • 1 640 postów
  • Dołączył: 29-06-2010
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 20 czerwca 2012 - 21:58

mam drugi na podmiane :)

 


 


 


#6 OFFLINE   seba0000

seba0000
  • 81 postów
  • Dołączył: 03-08-2009
  • Skąd: podbeskidzie

Napisany 02 lutego 2013 - 20:55

Cześć , odgrzewam starego kotleta. Ostatnio wymieniłem rurkę do zaworu EGR i przy okazji filterek od zaworu sterowania EGR-em. Filtr był brudny miał jakąś maź w środku. Przypominam sobie , że jak kupiłem grzechotnika to miał popieprzone z wężami od podciśnień. Wąż do zaworu egr poprowadzony był z króćca odprowadzającego syf z egru i całego go zabrudził. Postanowiłem sprawdzić działanie tego zaworu i podłączyłem wakuometr do węża podciśnienia idącego do zaworu egr. Co się okazuje , działa jak chce . Raz wytwarza podciśnienie a raz jest zero. Po przegazówce pokazuje niekiedy -0.6 bar a niekiedy 0 bar. U mnie cyrki są z mocą raz idzie jak przecinak a raz dodaję gazu a on ślimaczy się do przodu. żeby się rozpędzić to trzeba non stop ponad 3/4 gazu deptać. . Wyjąłem zawór sterowania egr-em i sprawdziłem go miernikiem. Elektrycznie przewodność posiada. Podłączyłem do tego gniazda 12 volt i nic . Kable iskrzą a w zaworze cisza. Wykąpałem go w benzynie ekstrakcyjnej wypłukałem z niego cały ten brud ale nic to nie pomogło.
Teraz chciałbym się upewnić jaka jest zasada działania tego zaworu ? Czy egr powinien być otwarty na wolnych obrotach a w miarę obciążenia zawór sterowania egr zwiększa mu podciśnienie i domyka zawór egr ?
Dodaję , że pompa Vacum jest OK . Wytwarza podciśnienie -0.9 Bar. (cały czas)
Niekiedy miał takie objawy , że V-max 160 gaz opór a on więcej nie pojedzie . Na kompie spalanie spadało natychmiast z 15 do 10 L/100 km

#7 OFFLINE   jaro358

jaro358
  • 105 postów
  • Dołączył: 22-09-2012
  • Skąd: Bolesławiec

Napisany 03 lutego 2013 - 08:38

podłaczam sie do tematu.. u mnie jest ta sama sytuacja... raz jak deptam to az sam sie dziwie ze to auto ma tyle mocy a raz to maluch spod swiatel by mnie łyknął jak by chcial... szok.. myslalem ze to wina turbiny.... ale juz sam nie wiem...

#8 OFFLINE   robert3012

robert3012
  • 2 349 postów
  • Dołączył: 09-02-2009
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 03 lutego 2013 - 10:28

Miałem to samo, tylko zawsze w trakcie jazdy. Czasami było ok a czasami przy 80-90 żeby przyśpieszyć, trzeba było redukować z V na IV i mocno w gaz deptać, przy czym zaczynała dymić na czarno. Też myślałem, że się coś z turbiną dzieje. Dodatkowo rzucało mi syfem z odmy na przepływkę.
Po zaślepieniu EGR-a, wymyciu kolektora ssącego (smoła w środku), wyczyszczeniu całego dolotu i pokrywy zaworów wszystko wróciło do normy. Ładnie się zbiera i przestała kopcić.

#9 OFFLINE   Robert 33

Robert 33

    3.0 DTI kuleje ale naprawimy!!

  • 1 091 postów
  • Dołączył: 03-02-2008
  • Skąd: Wleń
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: silnik od innego auta

Napisany 03 lutego 2013 - 10:44

Cześć , odgrzewam starego kotleta. Ostatnio wymieniłem rurkę do zaworu EGR i przy okazji filterek od zaworu sterowania EGR-em. Filtr był brudny miał jakąś maź w środku. Przypominam sobie , że jak kupiłem grzechotnika to miał popieprzone z wężami od podciśnień. Wąż do zaworu egr poprowadzony był z króćca odprowadzającego syf z egru i całego go zabrudził. Postanowiłem sprawdzić działanie tego zaworu i podłączyłem wakuometr do węża podciśnienia idącego do zaworu egr. Co się okazuje , działa jak chce . Raz wytwarza podciśnienie a raz jest zero. Po przegazówce pokazuje niekiedy -0.6 bar a niekiedy 0 bar. U mnie cyrki są z mocą raz idzie jak przecinak a raz dodaję gazu a on ślimaczy się do przodu. żeby się rozpędzić to trzeba non stop ponad 3/4 gazu deptać. . Wyjąłem zawór sterowania egr-em i sprawdziłem go miernikiem. Elektrycznie przewodność posiada. Podłączyłem do tego gniazda 12 volt i nic . Kable iskrzą a w zaworze cisza. Wykąpałem go w benzynie ekstrakcyjnej wypłukałem z niego cały ten brud ale nic to nie pomogło.
Teraz chciałbym się upewnić jaka jest zasada działania tego zaworu ? Czy egr powinien być otwarty na wolnych obrotach a w miarę obciążenia zawór sterowania egr zwiększa mu podciśnienie i domyka zawór egr ?
Dodaję , że pompa Vacum jest OK . Wytwarza podciśnienie -0.9 Bar. (cały czas)
Niekiedy miał takie objawy , że V-max 160 gaz opór a on więcej nie pojedzie . Na kompie spalanie spadało natychmiast z 15 do 10 L/100 km


seba moje zdanie jest takie żebyś dorwał układ podciśnień i nowe przewody podciśnień włącznie z czyszczeniem zaworków..jeżeli skacze Ci podciśnienie jak nic masz momentami nieszczelność lub pompa siada.Co do sterowania egr-em to nie jestem pewien ale steruje nim ecu w zależności od panujących warunków w silniku ecu dostosowywuje poziom otwarcia egr-u ale jakie jest otwarcie na wolnych obrotach lub pedał w podłodze to nie wiem.A komp wywala błędy?

 


#10 OFFLINE   seba0000

seba0000
  • 81 postów
  • Dołączył: 03-08-2009
  • Skąd: podbeskidzie

Napisany 03 lutego 2013 - 15:41

Hej, komp nie wywala błędów . A więc tak ja wyjąłem ten zawór sterowania EGR-em i postanowiłem go rozebrać. Zawór niby jest nie rozbieralny ale jak ktoś ma zdolności manualne i trochę pomysłu to da radę . Trzeba tylko odgiąć zaciśniętą maszynowo opaskę. Po tym zdejmuje się część z dwoma króćcami i wewnątrz widać membranę UWAGA NA NIĄ MOŻNA USZKODZIĆ. U mnie zapieczeniu uległ trzpień wewnątrz tulei cewki . Po wymyciu wszystkiego i naoliwieniu trzpienia przed złożeniem sprawdziłem czy trzpień chowa sie po podaniu napięcia. Jako że wszystko działało zacząłem składać . I tutaj potrzebna pamięć wzrokowa odnośnie założenia membrany na trzpień. Ja zakładałem trzy razy i dopiero za trzecim zawór właściwie blokował i odblokowywał właściwy króciec. Po złożeniu wszystkiego w całość należy właściwie zacisnąć opaskę . Ja zrobiłem to obcęgami i zawór jest szczelny a części nie przesuwają się względem siebie. Teraz czas na jazdę próbną o wynikach poinformuję końcem dnia .
Jeszcze jedna sprawa u nas nie ma żadnych filterków poza jednym na króćcu atmosferycznym. Jego się nie czyści tylko wymienia . Kosztuje 5 złotych z Mann'a , kupowałem 2 tygodnie wstecz.
Na pierwszym zdjęciu stary filtr , zabrudzony poprzez niewłaściwe podłączenie przewodów podciśnień i odprowadzenia brudu z zaworu EGR.

A wiec po włożeniu zaworu do rydwanu i prawidłowemu podłączeniu podciśnień po podłączeniu elektryki zawór nie gada.
Napięcie na wtyku zaworu równe napięciu na akumulatorze podczas pracy silnika. Podłączyłem wakuometr do przewodu sterującego zaworem EGR (ten z grzybkiem) i waku nie drgnie . Dziwna sprawa bo zwór był kilkakrotnie sprawdzany przed włożeniem do rydwanu i działał prawidłowo. Moje podejrzenia skupiają się na zasilaniu. Bo mamy do czynienia z prądem stałym i jeżeli podłączymy prąd do cewki to trzpień umieszczony wewnątrz będzie się wysuwał a jak zamienimy polaryzację to powinno go wciągać. A ja sprawdzanie zaworu wykonywałem na krótko aku motocyklowym nie patrząc na polaryzację. Tutaj może być mój błąd. Trzeba będzie znów rozbierać zawór a wcześniej sprawdzić wtyczkę gdzie + a gdzie - .