Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

przelacza na paliwo na wolnych obrotach


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
13 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   zozo

zozo
  • 183 postów
  • Dołączył: 05-02-2009
  • Skąd: Gliwice

Napisany 17 sierpnia 2011 - 21:49

Witam,

tak jak w temacie auto jeździ jakiś czas dobrze a później nagle przełącza się na paliwo, i przez dłuższy czas nie da się włączyć na gaz... za każdym razem przy probie przełączenia na gaz przełącznik piszczy jak przy braku gazu.. ( butla tankowana full )

sekwencja ... 2.5 v6
filtry nie wymieniane 1.5 roku po wymianie nic się nie zmieniło..

pomocy i podpowiedzi proszę, zanim oddam auto do gazowników.. bo oni to jak za zborze policzą \:(
Poszukuje garażu, stodoły i ogólnie miejsca na wiosenną reanimacje blacharską mojej omegi.. ( mieszkam w bloku i nie mam gdzie tego zrobić :( )
dokładniej chodzi o lakierowanko błotnika i paru innych części

do 15 km od Gliwic.
jak coś to atakować mnie na PW .

POMÓŻ ZOZKOWI I JEGO OMEDZE :D

#2 OFFLINE   arnixx

arnixx

    Klubowy "Król Julian"

  • 766 postów
  • Dołączył: 15-12-2010
  • Skąd: Gdańsk
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 V6 X25XE

Napisany 18 sierpnia 2011 - 02:42

Zacznij od tego jakiej firmyy to instalka jest

#3 OFFLINE   zozo

zozo
  • 183 postów
  • Dołączył: 05-02-2009
  • Skąd: Gliwice

Napisany 18 sierpnia 2011 - 09:25

na przycisku jest napis AG a na komp.. zenit. sekwencja

dokladna nazwa : ZENIT JZ 2005.

moja pani mi doniosła ze dziś w drodze do pracy autko w ogóle nie chciało się przełączyć na gaz :(

godz 16:40 moja pani wrocila z pracy powiedziala ze cala droge przejechała na gazie....


POMOCY ! nie wiem czy mam jechać do gazowników czy próbować coś na własna rękę
Poszukuje garażu, stodoły i ogólnie miejsca na wiosenną reanimacje blacharską mojej omegi.. ( mieszkam w bloku i nie mam gdzie tego zrobić :( )
dokładniej chodzi o lakierowanko błotnika i paru innych części

do 15 km od Gliwic.
jak coś to atakować mnie na PW .

POMÓŻ ZOZKOWI I JEGO OMEDZE :D

#4 OFFLINE   pippen33

pippen33
  • 484 postów
  • Dołączył: 16-10-2008
  • Skąd: Dzierżoniów
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 20 sierpnia 2011 - 20:22

na przycisku jest napis AG a na komp.. zenit. sekwencja

dokladna nazwa : ZENIT JZ 2005.

moja pani mi doniosła ze dziś w drodze do pracy autko w ogóle nie chciało się przełączyć na gaz :(

godz 16:40 moja pani wrocila z pracy powiedziala ze cala droge przejechała na gazie....


POMOCY ! nie wiem czy mam jechać do gazowników czy próbować coś na własna rękę


To wskazuje na to, że może ci gdzieś jakaś wtyczka nie łączy.
Sprawdź wszystkie wtyczki co od gazu - tylko nie psikaj WD 40, bo on działa jak izolator. Jak znajdziesz korozję wetykach to spsikaj preparatem co się zwie Contact Spray - specjalny do konserwacji wtyków
To będzie najtańszy sposób.
Ten droższy może wskazywać na to, że któryś czujnik świruje (np. od ciśnienia LPG na parowniku bądź map sensor)
Trzecim sposobem jest kupić interfejs, poprać soft'a do obsługi twojej instalacji i z czytać błędy

 


#5 OFFLINE   Kristofer

Kristofer

    VECTRAIrmscher1,9150+chip

  • 1 758 postów
  • Dołączył: 27-07-2007
  • Skąd: zyyy...no wiecie już skąd
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 20 sierpnia 2011 - 23:31

bez podpięcia sienie obejdzie
albo masz walnięty czujnik albo parownik się kończy i masz spadki ciśnienia poniżej ustawionej normy
przerabiałem to u siebie pomogło obniżenie progu spadku ciśnienia ale muszę myśleć nad nowym parownikiem bo już ledwo dyszy

#6 OFFLINE   zozo

zozo
  • 183 postów
  • Dołączył: 05-02-2009
  • Skąd: Gliwice

Napisany 26 sierpnia 2011 - 23:38

niestety na gazie to ja sie w ogole nie znam ... bylem u gazowników, powymieniali końcówki zlaczki, i skrzynke bezpiecznikow bo tez byly w stanie agonalnym, i stawiali na ta elektryke, zrobili reg. nic wiecej nie wykryli... moja pani donosi ze wyczula ze czesciej jest tak na cieplym silniku. ja jestem terz w trasie ale wracam ok 4 wrzesnia, to sie za to wezme ;)
Poszukuje garażu, stodoły i ogólnie miejsca na wiosenną reanimacje blacharską mojej omegi.. ( mieszkam w bloku i nie mam gdzie tego zrobić :( )
dokładniej chodzi o lakierowanko błotnika i paru innych części

do 15 km od Gliwic.
jak coś to atakować mnie na PW .

POMÓŻ ZOZKOWI I JEGO OMEDZE :D

#7 OFFLINE   zozo

zozo
  • 183 postów
  • Dołączył: 05-02-2009
  • Skąd: Gliwice

Napisany 13 września 2011 - 18:43

panowie odnawiam temat, jestem w pl wczoraj zrobilesz omeszka 300 km... po ok 160 km nagle wylaczyl sie gaz, stanelem na poboczu kilka prob odpalenia i przelaczenia na gaz i ****.. nic.. przejechalej ok 1 km pruba przelacenia 3 razy sie nei udalo az nagle sie udalo i dzialal juz do konca trasy..

CO ZAOBSERWOWALEM:

gdy auto neihcce przelaczyc sie na gaz po odlaczeniu 3 wtyskiwaczy auto sie przelancza i samo sie nie wylancza... dpodatkowo czasami jest tak ze przy prubie przelaczenia na gaz auto gasnie...

dla to czarna magia, dzis wycioagam reduktor zobacze co sie w srodku swienci moze jakis syfilizm sie tam pokazal i tak miesza ?

Witam ponownie... wiec tak, dziś w chwili naprawdę wolnego i spokojnego czasu, zabrałem się za gazik w łamadze...
zacząłem od czyszczenia wszystkich styków.. bezpieczników filtrów , wężyków itd... no i po 3 godz rozkręcania całej instalacji nadejszła ta chwiła i ..? poleciały K#$%y H*%E itd. itp. nic nie zadziałało..

ale jako ze miałem jeszcze jednego Leszka ( zimnegoo ) moglem zagłębić się w dalszy proces czyli wyciąganie wtryskiwaczy reduktora i wszystkiego co da się jeszcze wykręcić i rozkręcić... no i po rozkręceniu reduktora znalazłem duuuzo nagaru i brudu ( w najmniejszej komorze ) pod membrana .. ale to nie wszystko.. zauważyłem coś małego.. malutkiego . maciupeńkiego.. dwa niby kabelki wychodzące ze śrubki z reduktora. podczas próby ich odratowania oraz izolowania.. kable rozpłynęły mi się w dłoni... i tu cala usterka !! kabelki ( na pozór w dobrym stanie ) od czujnika temp w reduktorze były już przeżarte i wariowały.. wszystko już pooczyszczane poskładane :D no i ciesze się w końcu szaleńcza jazda na LPG :D

dzięki koledzy za każdą pomoc :)
Poszukuje garażu, stodoły i ogólnie miejsca na wiosenną reanimacje blacharską mojej omegi.. ( mieszkam w bloku i nie mam gdzie tego zrobić :( )
dokładniej chodzi o lakierowanko błotnika i paru innych części

do 15 km od Gliwic.
jak coś to atakować mnie na PW .

POMÓŻ ZOZKOWI I JEGO OMEDZE :D

#8 OFFLINE   pippen33

pippen33
  • 484 postów
  • Dołączył: 16-10-2008
  • Skąd: Dzierżoniów
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 13 września 2011 - 20:57

Jedź na komputer do gazownika, czemu sam przy tym kręcisz skoro mówisz, że się na tym nie znasz ??
PS. ortografia

 


#9 OFFLINE   zozo

zozo
  • 183 postów
  • Dołączył: 05-02-2009
  • Skąd: Gliwice

Napisany 13 września 2011 - 21:57

Jedź na komputer do gazownika, czemu sam przy tym kręcisz skoro mówisz, że się na tym nie znasz ??
PS. ortografia


i tu cala usterka kabelki ( na pozór w dobrym stanie ) od czujnika temp w reduktorze były już przeżarte i wariowały.. wszystko już pooczyszczane poskładane no i ciesze się w końcu szaleńcza jazda na LPG


usterka naprawiona...

PS. posty czytamy do końca ;)
Poszukuje garażu, stodoły i ogólnie miejsca na wiosenną reanimacje blacharską mojej omegi.. ( mieszkam w bloku i nie mam gdzie tego zrobić :( )
dokładniej chodzi o lakierowanko błotnika i paru innych części

do 15 km od Gliwic.
jak coś to atakować mnie na PW .

POMÓŻ ZOZKOWI I JEGO OMEDZE :D

#10 OFFLINE   kwiatek666

kwiatek666
  • 16 postów
  • Dołączył: 09-07-2009

Napisany 08 października 2011 - 13:19

Podłączę się bo mam podobny problem na Stagu 300-4 w mojej Omedze 2.0 16V

Byłem na kompie i komp wykazywał błąd - za małe ciśnienie gazu.
Gazownik przeczyścił rurki, przewody, wymienione filtry chociaż stare wymieniane 15 tysi temu, wszystko zestroił zabulił 150 zł i jest to samo.
Raz jeździ na gazie raz nie. Wczoraj byłem ponownie u gazownika , postukał coś zadziałało ale wystarczyło to na 30 kilometrów :)
Może wy mi powiecie co się dzieje. Mój gazownik stwierdził ze to na bank brud w butli, a ja mam okrągłą i z takiej się nie wypłuka. Nie wiem juz co zrobić. Może pojadę jeszcze do innego gaziarza ale jak znowu zabulę a będzie to samo to się trochę zawiodę na gazie :)

Dzieki za góry za pomoc

#11 OFFLINE   manro

manro
  • 1 909 postów
  • Dołączył: 09-07-2007
  • Skąd: WARSZAWA
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 09 października 2011 - 18:25

zacina się elektrozawór prawdopodobnie ten przy butli albo parowniku ,do wymiany albo czyszczenia ,lub pada sam parownik i zmień gaziarza bo nie powinien brać kasy jeżeli usterka dalej występuje

#12 OFFLINE   Tsw

Tsw
  • 60 postów
  • Dołączył: 24-08-2011
  • Skąd: Siedliszcze

Napisany 09 października 2011 - 21:04

Kolego ja miałem podobnie czasem chodziła na gazie a czasem nie.
Przy ponad 70km/h przyłączało na benzynę. Z tym gazem miałem wielkie problem az trafiłem do dobrego gaźnika i powiedział ze listwy są już złe.
Mozę spróbuj wymienic

#13 OFFLINE   wrocek66

wrocek66
  • 176 postów
  • Dołączył: 24-02-2010

Napisany 10 października 2011 - 18:24

Kwiatek , najprawdopodobniej zacina się zawór w reduktorze . jaki masz reduktor?

#14 OFFLINE   kwiatek666

kwiatek666
  • 16 postów
  • Dołączył: 09-07-2009

Napisany 25 października 2011 - 18:00

Witam.
Dzięki wszystkim za podpowiedzi :) i sory że tak późno odpisuje ale ostatnio zero czasu ;)

Awaria usunięta, okazało się że kabel co idzie do butli szlag wziął :) także za 50 zł awaria usunięta a ja jestem szczęśliwy że tylko tyle.

Serdecznie Was pozdrawiam
Mariusz