Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Mały zamęt w głowie ;)


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
7 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   Falconn

Falconn
  • 1 postów
  • Dołączył: 25-06-2011

Napisany 05 sierpnia 2011 - 11:04

Witam serdecznie. Od jakiegoś czasu mam zamęt w głowie spowodowany kupnem samochodu. Otóż w przyszłym roku mam zamiar zamienić swoją astrę F 1.6 na coś większego, mocniejszego i nowszego, sedan :) Mam aktualnie 3 typy : Audi a4, Opel Vectra B, Opel Omega B. Do wydania będzie około 7.5 tys złotych. Mam więc kilka pytań do was:
1. Interesował by mnie silnik 2.5 V6 170km, jak ten silnik znosi LPG sekwencje?
2. Do wydania będę miał ok 7.5 tys złotych, czy w tej cenie znajdę omcie z roku 97,98 lub 99 w najbogatszej wersji CDX? Przypominam, za rok będę na kupnie (więc ceny troszkę spadną).
3. Czy bardzo uciążliwa jest jazda w zimie tak ciężkim samochodem na tył napęd? Nie mam z tym żadnego doświadczenia bo zimą na tylnym napędzie nie jeździłem nigdy.
4. Duże macie problemy ze znalezieniem miejsca parkingowego? Wiadomo jak to z naszymi polskimi parkingami i kierowcami jest, miejsca mało, a każdy staję jak mu pasuję, nie według wyznaczonych do tego linii. Zaznaczam, że mam umiejętności prowadzenia pojazdów. Byłem kierowcą zawodowym na dostawczaku i cofanie na lusterka mam opanowane. Nie oceniajcie mnie więc jako laika w tym temacie :)
5. Omegi od 97 roku miały blache ocynk, prawda?
6. Słyszałem, że składka na ubezpieczenie od 2.0 a 2.5 jest taka sama, czy to jest prawda? ;)

Pozdrawiam! :p

#2 OFFLINE   Sominos

Sominos
  • 316 postów
  • Dołączył: 07-02-2009

Napisany 05 sierpnia 2011 - 12:38

1) Dobrą sekwencję na szybkich wtryskiwaczach znosi dobrze (jak większość silników).
2) Być może. Zostaw sobie tylko nieco pieniędzy na naprawy po zakupowe i wymiany eksploatacyjne (oleje, rozrząd, płyny).
3) Jazda po zasypanych śniegiem drogach gruntowych bywa problematyczna. Ale tak ogólnie to nie ma się czym przejmować. Dobre zimówki, woreczek z piaskiem do bagażnika, mała łopata i nie ma sytuacji bez wyjścia.
4) Tak. Mieszkam w dużym mieście na dużym blokowisku i znalezienie miejsca parkingowego omegą to jest prawdziwe wyzwanie. Jak już się coś znajdzie to często brakuje miejsca żeby się tam taką krową zmieścić. To jest jeden z powodów przez który chętnie zamienił bym omegę na auto kompaktowe wielkości Golfa... lub przeprowadził się do małej miejscowości :)
5) Żadna omega nie miała ocynku. Od 1998 poprawili zabezpieczenia antykorozyjne ale dziady z GM pełnego (czyt. prawdziwego) ocynku nie wprowadzili do samego końca produkcji.
6) W niektórych TU tak, w innych nie. To zależy gdzie się ubezpieczasz.

#3 OFFLINE   Adam10

Adam10

    Everybody lies

  • 7 760 postów
  • Dołączył: 15-09-2009
  • Skąd: Gdańsk, Kiełpino Górne
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 05 sierpnia 2011 - 16:10

1. Z dobrą sekwencją nie ma problemu
2. nie. za takie pieniądze nie kupisz zadbanej Omegi z tego roku, ale zwłoki w które wpakujesz przynajmniej drugie tyle bez problemu dostaniesz ;)
3. nie, tylko trzeba mieć szacunek do mocy i masy tego auta
4. nie ma problemów z miejscami, ale fakt faktem Omega zawsze wystaje :D:D
5. tak mówią, ale gniją podobno tak samo :D
6. nie wiem, to chyba zależy od TU

#4 OFFLINE   Shen

Shen

    Młody Omaniak

  • 103 postów
  • Dołączył: 13-05-2011

Napisany 05 sierpnia 2011 - 16:49

Adam, czemu w każdym temacie każdemu piszesz, że należy władować bóg wie jaką kase żeby dostać coś sensownego. Nie każdy kto sprzedaje tanio sprzedaje bubel, owszem, duża część to miny, ale da się coś sensownego wybrać.

#5 OFFLINE   Adam10

Adam10

    Everybody lies

  • 7 760 postów
  • Dołączył: 15-09-2009
  • Skąd: Gdańsk, Kiełpino Górne
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 05 sierpnia 2011 - 17:48

Adam, czemu w każdym temacie każdemu piszesz, że należy władować bóg wie jaką kase żeby dostać coś sensownego. Nie każdy kto sprzedaje tanio sprzedaje bubel, owszem, duża część to miny, ale da się coś sensownego wybrać.


bo wiem jaki szrot jeździ po polskich drogach ;) i wiem że kto ma zadbaną i doinwestowaną Omegę to jej nie sprzeda za grosze. Prawda jest taka że bardzo bardzo trudno kupić porządną Omegę, a ogłoszeń takich Omeg co to tylko wsiadać i jechać już w ogóle nie ma. Niestety ale to auto zrobiło się za tanie i ludzie zaczęli je wykorzystywać jako woły robocze... w dodatku większość Omeg w ogłoszeniach ma pokręcone liczniki, itd itd
Oczywiście że są ludzie którzy mają Omegę taką w miarę i wiedzą że nie sprzedadzą jej za takie pieniądze jakby chcieli to wystawiają za grosze, ale takie ogłoszenia jest bardzo ciężko wyłowić ;)

#6 OFFLINE   smadapmega

smadapmega
  • 776 postów
  • Dołączył: 13-06-2009
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 05 sierpnia 2011 - 23:40

Adam, czemu w każdym temacie każdemu piszesz, że należy władować bóg wie jaką kase żeby dostać coś sensownego. Nie każdy kto sprzedaje tanio sprzedaje bubel, owszem, duża część to miny, ale da się coś sensownego wybrać.


Jeżeli ktoś ma pieniądze i chce wybrać bardzo dobrą omegę to uwierz że nie ma z czego wybierać, obojętnie jaki silnik a jak weźmiesz pod uwage 3.0 to już wogóle. Z dobrymi czyli takimi gdzie trzeba coś tam zrobić- błachostki jest trochę lepiej ale tez wcale nie wesoło, jak sobie narzucisz odpowiednie wyposażenie i wymóg aby wyglądala w miarę, do tego sedan to po selekcji zostanie Tobie kilka.

Mówię tak bo sam to przerabiałem kilka razy, inni co są obcykani w omegach - mam na myśli starych Klubowiczy to potwierdzą. Adam ujął w brutalny sposób ale ma rację. Omegi się poprostu już skończyly, jak się chce mieć cacko to już od pasjonata dla którego auto jest oczkiem w głowie, każdy kalkuluje że jak ma omege za 10 tyś i trzeba zrobić rozrząd + coś tam i coś tam, wychodzi jego 3-4 tyś to wkłada jakiś szajs aby tylko jeździło. Tak podchodzi większość użytkowników dla których omega tylko kolejny samochód. Są wyjątki jak Adam i kilku innych, sam sie do nich zaliczam ale nawet popatrz po naszym forum ile osób kombinuje aby kupić części, ludzie łatają omegi a niewielu stac na nówkę z górnej półki i dlatego wygląda jak wygląda. Auto a szczególnie omega A i B się już zestarzały, z każdym rokiem będzie coraz gorzej, bfl tez już zaczyna kosztowac śmieszne pieniądze. Nie oszukujmy się Panowie, model nie jest produkowany i odchodzi do lamusu. Coraz częściej będzie tak że ludzie przy omegach zostaną tylko ci którzy będa mieli sentyment do tego auta - tak samo jak do opla rekorda przykładowo a cała reszta kupi inne nowsze auto.

#7 OFFLINE   Adam10

Adam10

    Everybody lies

  • 7 760 postów
  • Dołączył: 15-09-2009
  • Skąd: Gdańsk, Kiełpino Górne
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 06 sierpnia 2011 - 08:18

popatrz po naszym forum ile osób kombinuje aby kupić części, ludzie łatają omegi


dokładnie, jak to mówi Sypus, takie drucierastwo się szerzy że masakra. Ostatnio rozwaliło mnie jak ktoś chciał zaślepiać chłodniczkę oleju :masakra:

Nie oszukujmy się Panowie, model nie jest produkowany i odchodzi do lamusu.


Niestety, ale prawda, choć moim zdaniem auto porządne

Coraz częściej będzie tak że ludzie przy omegach zostaną tylko ci którzy będa mieli sentyment do tego auta - tak samo jak do opla rekorda przykładowo a cała reszta kupi inne nowsze auto.


PS Mój ojciec ma Rekorda :ok:

#8 OFFLINE   Damiani79

Damiani79

    Damian

  • 254 postów
  • Dołączył: 08-01-2009
  • Skąd: Ornontowice

Napisany 06 sierpnia 2011 - 09:36

Cytat:
Napisał smadapmega Zobacz post
Nie oszukujmy się Panowie, model nie jest produkowany i odchodzi do lamusu.
Niestety, ale prawda, choć moim zdaniem auto porządne

Auto bardzo porzadne